Harvey Weinstein nie stanie ponownie przed sądem w Los Angeles. Sędzia ODDALIŁA pozostałe zarzuty!
Miesiąc temu ujawniono, że Harvey Weinstein został skazany na kolejne 16 lat więzienia za dopuszczenie się gwałtu. Teraz sędzia oddaliła trzy pozostałe zarzuty, informując, że były producent nie stanie ponownie przed ławą przysięgłych w Los Angeles.
Pod koniec ubiegłego roku media obiegła wiadomość, że Harvey Weinstein został uznany winnym gwałtu, wymuszonego seksu oralnego i "innego przestępstwa seksualnego". Wcześniej filmowiec konsekwentnie negował zeznania ofiar i nie przyznawał się do winy. Decyzję w sprawie skompromitowanego producenta filmowego podjęła ława przysięgłych w Los Angeles. Wiadomo już, że kara wymierzona 70-latkowi to 16 lat pozbawienia wolności. Dodatkowo mężczyzna odsiaduje już 23-letni wyrok za gwałt i napaść na tle seksualnym w Nowym Jorku w 2020 roku.
Ostatni proces Weinsteina w Los Angeles wywołał sporo emocji. Początkowo przysięgli nie mogli podjąć jednomyślnej decyzji we wszystkich kwestiach, a sędzia ogłosiła błąd w sprawie trzech z siedmiu zarzutów. Ostatecznie oddaliła te trzy pozostałe zarzuty i orzekła, że nie postawi Weinsteina ponownie przed sądem. Jedna z oddalonych spraw dotyczyła Lauren Young. Kobieta zwróciła się do sądu z oświadczeniem, wzywając do ponownego rozpatrzenia zarzutów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Harvey Weinstein oskarżony o molestowanie. "Największy knur w Hollywood"
Myślę, że Harvey Weinstein powinien zostać ukarany za każde przestępstwo. Chociaż oskarżony został skazany w Nowym Jorku i Los Angeles za okrucieństwo wymierzone przeciwko innym kobietom, chciałabym, aby został pociągnięty do odpowiedzialności za to, co zrobił mi - tłumaczyła Lauren Young.
Harvey Weinstein nie stanie ponownie przed sądem w Los Angeles. Oddalono trzy zarzuty
Prokuratura podjęła "trudną decyzję", aby nie kontynuować procesu. Tłumaczono jednak, że nie chodzi o brak wiary w dochodzenie sprawiedliwości dla każdej ofiary. Główny prokurator Paul Thompson zauważył, że gdyby doszło do ponownego skazania za zarzut związany z Young, Weinstein prawdopodobnie dostałby tylko dodatkowy rok więzienia. Prokuratura podziękowała kobiecie za składanie zeznań zarówno w Nowym Jorku i Los Angeles, przyznając, że walczyła o sprawiedliwość. Podkreślono, że Weinstein i tak spędzi łącznie 39 lat w więzieniu.
Obrońca skompromitowanego producenta już ogłosił, że złoży apelację do wyroku z Los Angeles.