Internauci zapytali Joannę Opozdę, czy lubi Remigiusza Mroza! ODPOWIEDZIAŁA
Joanna Opozda na Instagramie zachęciła fanów do zadawania pytań. Gdy padło zapytanie o Remka, odpowiedziała: "Nie trawie typa". Co naprawdę łączy ją z Remigiuszem Mrozem?
Joanna Opozda już w zeszłym roku informowała fanów, że niespodziewanie została muzą Remigiusza Mroza. Aktorka odnalazła się na kartach powieści kryminalnej o wymownym tytule "Nie ufaj mu".
Ja sobie siedzę i czytam najnowszą książkę Remigiusza Mroza pod tytułem "Nie ufaj mu". Właśnie dotarłam do strony, w której pojawiam się JA! We własnej osobie, co jest bardzo, bardzo miłe, dziękuję. (...) Jest to thriller - mówiła wtedy aktorka.
Opozda i Mróz razem na gali Bestsellerów Empiku
W lutym, po gali Bestsellerów Empiku, w sieci ponownie zawrzało. Podczas imprezy aktorka siedziała koło pisarza, a czas mijał im na wesołej rozmowie. Gdy ogłoszono wygraną Mroza w kategorii "kryminał i thriller", zareagowała bardzo entuzjastycznie: złapała go za ramię i robiła pamiątkowe zdjęcia. Wywołało to spekulacje, że Remigiusza Mroza i Joannę Opozdę może łączyć romantyczna relacja.
Sami zainteresowani podsycają plotki. Gdy Opozda wrzuciła na Instagramie zdjęcie w wannie pełnej różowych kulek, Mróz napisał pod postem:
Skomentowałbym, ale nie chcę wywoływać skandalu.
Pisarz odniósł się także do plotek, przerabiając popularnego ostatnio mema o zmianie statusu na Facebooku. W miejsce zdjęć profilowych wstawił twarz swoją i Opozdy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Joanna Opozda zapowiada linię butów pod imieniem swojego dziecka
Joanna Opozda zapytana przez internautów, czy lubi Remigiusza Mroza. Odpowiedziała
Teraz aktorka zachęciła internautów do zadawania pytań na Instagramie, organizując Q&A. Było kwestią czasu, że w końcu zostanie podjęta także kwestia jej relacji z Remigiuszem Mrozem. Zapytana wprost, czy go lubi, odpowiada:
Nie trawie typa.
Na kolejnym kafelku relacji Opozda oznaczyła pisarza, twierdząc, że tylko żartowała.
Wyszło zabawnie?
PRZYPOMINAMY: Joanna Opozda publikuje zdjęcie z wanny, a Remigiusz Mróz dodaje: "Skomentowałbym, ale nie chcę wywoływać skandalu"