Izabela Janachowska tuż po ramówce Polsatu trafiła do SZPITALA: "Na Oddział Neurologii w stanie ZAGRAŻAJĄCYM ŻYCIU" (FOTO)
Izabela Janachowska kilka dni temu w różowej strojnej kreacji z piórami brylowała na ramówce Polsatu. Okazało się jednak, że dzień ten nie był dla niej szczególnie szczęśliwy, ponieważ tuż po imprezie, trafiła na Oddział Neurologii.
Izabela Janachowska od wielu sezonów pozostaje jedną z głównych gwiazd w Polsacie. Ekspertka od ślubów już jesienią powróci z nowym sezonem "Ślubnego pogotowia Izabeli Janachowskiej". Celebrytka jest również aktywna na swoim Instagramie, gdzie udało jej się zbudować imponującą społeczność. W sieci śledzi ją bowiem ponad 482 tys. internautów. Prezenterki nie mogło zabraknąć na ramówce Polsatu, na której to olśniła w różowej kreacji. Wystrojona niczym "Barbie" przechadzała się po niebieskim dywanie i uśmiechała do obiektywów fotoreporterów.
Izabela Janachowska trafiła do szpitala
Okazuje się jednak, że dzień nie zakończył się dla niej najlepiej, bo jak właśnie poinformowała na Instagramie - tuż po ramówce trafiła do szpitala. Izabela zamieściła wpis, w którym wyjawiła, że ostatnie dni były dla niej szczególnie trudne.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Janachowska miała zastąpić Dowbor w programie "Nasz nowy dom"? Mamy komentarz
Ostatnie dni nie były dla mnie łatwe. W czwartek tuż po ramówce trafiłam na Oddział Neurologii w stanie zagrażającym życiu. I tak z różowej Barbie stałam się pacjentką IPiN… - zaczęła swój wpis.
Dalej gwiazda nie wspominając o szczegółach, przyznała, że sytuacja została już opanowana i w końcu może wrócić do swoich bliskich do domu.
Dziś sytuacja jest opanowana, plan leczenia ustalony, czekają mnie regularne kontrole i badania, ale mogę już wrócić do domu do moich bliskich - pisała.
Janachowska apeluje do fanów
Na koniec Izabela zaapelowała jeszcze do swoich fanów, by ci nie ignorowali nawet najmniejszych objawów i dbali o siebie. Nie zabrakło też podziękowań dla personelu szpitalnego za opiekę.
Mam do Was jednak apel: badajcie się! Nie ignorujecie objawów, jeżeli coś Was zaniepokoi, idźcie z tym do lekarza. Chciałabym też podziękować całemu zespołowi I Kliniki Neurologicznej IPiN za cudowną opiekę. Wasza praca, codzienna walka o zdrowie i życie pacjentów jest bezcenna - można przeczytać we wpisie.
W komentarzach nie zabrakło słów wsparcia pod adresem Janachowskiej. Internauci życzyli jej szybkiego powrotu i dodawali otuchy.