Joanna Krupa USPOKAJA fanów po plotkach o romansie z Tarczyńskim. "Jakbym miała faceta, to bym się chwaliła nową relacją"
Dominik Tarczyński nagle opublikował wspólne zdjęcie z Joanną Krupą, po czym je usunął. Plotki wokół ich relacji znów się nasiliły, a gospodyni polskiego "Top Model" zabrała głos w nagraniu na TikToku. Przekonała Was?
Krupa odnosi się do plotek po zdjęciu z Tarczyńskim
Serdeczna znajomość gospodyni polskiego "Top Model" Joanny Krupy i polityka PiS Dominika Tarczyńskiego to jedno z bardziej zaskakujących zderzeń uniwersów w tym roku. Wcześniej w sieci huczało od plotek po zdjęciach paparazzi z ich spotkania w restauracji, teraz spekulacje znów przybrały na sile.
Joanna Krupa o poruszeniu po fotce z Dominikiem Tarczyńskim
We wtorek Tarczyński nagle opublikował wspólne zdjęcie z Krupą, po czym szybko je usunął. W sieci nic nie ginie, więc zrzuty ekranu już w najlepsze hulają po sieci. Co na to Joanna? Na InstaStories stwierdziła jedynie, że "chodzi na randki z różnymi ludźmi".
Przypomnijmy: Joanna Krupa reaguje na doniesienia, że JEST W ZWIĄZKU. "Chodzę na randki z różnymi ludźmi..."
Zapytaliśmy Joannę Krupę o jej relacje z Dominikiem Tarczyńskim. Oto, co odpowiedziała
Teraz z kolei Dżoana opublikowała nagranie na TikToku, w którym zabrała głos po wrzawie, jakie wybuchła w sieci po wspomnianym zdjęciu. Najwyraźniej dopisuje jej dobry humor i nie przejmuje się specjalnie plotkami, które krążą w sieci.
Kochani, widać, że nawet nie mogę przylecieć sobie do Los Angeles, do spokoju, do mojego domku, do moich piesków, do mojej Asi, bez jakichś dram, bez jakichś plotek. Dopiero przyleciałam z Polski, robiłam mnóstwo wywiadów, wychodziłam na dużo więcej eventów, niż ostatnio pamiętam.
I wtedy przeszła do meritum, czyli do spekulacji, jakoby znalazła nową miłość. Zapewnia, że nie znalazła, a na kolację "wychodziła z kolegami". Imię ani nazwisko Dominika Tarczyńskiego nie padło ani razu, ale wspomniała za to o "jakimś facecie".
Bardzo miałam super czas, też sobie wychodziłam na kolację z kolegami i nagle taki jakiś dramat i plotki, że mam jakiegoś faceta. Kochani, nie mam faceta. Jakbym miała faceta, to bym się chwaliła nową relacją. Ale nie mam czym się na razie chwalić, oprócz mojej pięknej, wspaniałej córeczki, mojego niesamowitego życia professional, moich projektów.
Wierzycie na słowo?
