Trwa ładowanie...
Przejdź na
Buffon
Buffon
|

Joanna Opozda po raz pierwszy mówi o chorobie syna i depresji: "Byłam w tym kompletnie sama"

0
Podziel się:

Joanna Opozda w najnowszym wywiadzie po raz pierwszy opowiedziała, co się działo z Vincentem tuż po narodzinach. W tym samym czasie ona sama zmagała się z depresją.

Joanna Opozda o chorobie syna i depresji
Joanna Opozda o chorobie syna i depresji (AKPA, Instagram)

Joanna Opozda ma za sobą bardzo trudny czas. Aktorka rozstała się z Antonim Królikowskim na chwilę przed porodem. Po medialnej awanturze z ojcem swojego dziecka usunęła się w cień i skupiła na wychowywaniu syna. Jak się okazuje, w tym czasie sama borykała się z problemami zdrowotnymi.

Joanna Opozda o chorobie syna

Joanna Opozda po narodzinach syna musiała zmierzyć się z kolejnymi przeciwnościami losu. Vincent poważnie zachorował, a ona musiała poradzić sobie ze wszystkim sama.

Vini miał równo miesiąc, kiedy trafił do szpitala z bardzo wysoką gorączką. Lekarze postawili diagnozę: odmiedniczkowe zapalenie nerek. Spędziliśmy tam dwa tygodnie, podczas których spałam przy nim na podłodze. Mały przechodził bardzo bolesne badania: częste pobieranie krwi, cewnikowanie, które strasznie przeżywałam. I byłam w tym kompletnie sama. Nasz pobyt na oddziale też był dla mnie przełomem - mówi aktorka w rozmowie z magazynem "Party".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Meghan i Harry idą na noże z rodziną królewską, a Kaczorowska otwiera czakry

Joanna Opozda miała depresję

Choroba syna, a także konflikt z Królikowskim odbiły się również na zdrowiu psychicznym aktorki. Joanna Opozda cierpiała wówczas na depresję. Pomogły jej leki oraz terapia.

(...) Nie bójmy się prosić o pomoc i nie katujmy się tym, co pomyślą o nas inni. Ze mną też było źle, choć początkowo próbowałam to ukryć. Zamknęłam się na media, niemal nie wychodziłam z domu albo uciekałam za miasto, by się ze wszystkim uporać. Też było mi wstyd, ale dziś już wiem, że to nie ja powinnam się wstydzić... - tłumaczyła.

Joanna Opozda przyznaje, że najgorsze już za nią i teraz powoli wychodzi na prostą. Wciąż zmaga się z problemami, jednak teraz nie chce już o nich opowiadać publicznie.

Myślę, że moje życie wraca na właściwy tor. Jestem szczęśliwą mamą i aktorką, która spełnia się zawodowo. Oczywiście nadal mam mnóstwo problemów, z którymi codziennie się zmagam, a o których nie chcę mówić głośno, ale mam wystarczająco dużo siły, by to robić - podsumowała.

Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(0)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar