Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kokosimo
Kokosimo
|
aktualizacja

Julia Wróblewska pokazuje obrażenia po proteście w Warszawie: "Nikt nie ma prawa nas atakować!" (FOTO)

195
Podziel się:

Podczas poniedziałkowej manifestacji przeciwko decyzji TK 23-latka doznała stłuczeń ramion, biodra i nerek w starciu z narodowcami. "Thanks guys" - ironizowała.

Julia Wróblewska pokazuje obrażenia po proteście w Warszawie: "Nikt nie ma prawa nas atakować!" (FOTO)
Julia Wróblewska została pobita podczas manifestacji (Instagram)

Odkąd Trybunał Konstytucyjny uchwalił 22 października, że przerwanie ciąży w przypadku trwałego uszkodzenia płodu lub jego nieuleczanej choroby jest niezgodne z Konstytucją, sytuacja w kraju staje się coraz bardziej napięta. Od kilku dni wściekli Polacy wychodzą na ulice, by przeciwstawić się łamaniu praw kobiet, blokując najważniejsze ulice w całym kraju. W poniedziałkowym proteście, który owładnął całą Polskę, dotychczas wzięło udział najwięcej osób, a wśród nich dostrzec można było wiele znanych (zamaseczkowanych) twarzy.

Jedną z celebrytek, która wyjątkowo mocno zaangażowała się w strajk, jest Julia Wróblewska. 22-latka bardzo poważnie potraktowała całą akcję, pojawiając się na ulicach Warszawy w stroju znanej z serialowej adaptacji powieści Margaret Atwood Opowieść Podręcznej. Dla zwiększenia efektu aktorka włożyła pod sukienkę poduszkę imitującą ciążowy brzuch, a także namalowała na twarzy siniaki i bruzdy. Przez cały wieczór Julka relacjonowała przebieg protestu, komentując społeczne nastroje i ostrzegając przed atakami członków Obozu Narodowo-Radykalnego. Niestety, Wróblewska również padła ofiarą pobicia z rąk narodowców, o czym drżącym głosem opowiedziała do telefonu.

Dostałam w ramiona, biodra i nerki. Będę mieć siniaki, ale zostaję. Jak kur** można uderzyć kobietę mniejszą od siebie co najmniej 30 cm i 50 kg - napisała pod jednym ze zdjęć.

Zobacz także: Strajk kobiet. Gorąco na placu Trzech Krzyży. Ranny obrońca kościoła pw. św. Aleksandra

Mimo odniesionych obrażeń, celebrytka jeszcze do późnych godzin wieczornych strajkowała na placu Trzech Krzyży, otaczając kościół św. Aleksandra z resztą protestujących. W jednej z relacji Julka postanowiła odpowiedzieć na zarzuty internautów, którzy zarzucili gwiazdce, że (podobnie jak reszta protestujących) zasłużyła sobie na atak obrońców "katolickich wartości", uciekając się do aktów wandalizmu. Warszawianka nie kryła silnych emocji.

I przestańcie mi pi***olić o niszczeniu kościołów w prywatnych wiadomościach - grzmiała. Kościół wchodzi w politykę i nasze życia (też niewierzących) od lat, więc polityka i my wchodzimy do kościoła. Ale nikt nie ma prawa atakować nas nożami i petardami! My nikogo nie bijemy. Nikogo nie krzywdzimy. Nie mamy ze sobą noży, a mimo to są osoby, które są w stanie mi pisać: "Hej, oni robią coś dobrego, bo wy niszczycie kościoły". Niszczymy rzeczy, a nie ludzi.

Gdy Julii w końcu udało się wrócić do domu, zszokowana i zbulwersowana aktorka udokumentowała wszystkie obrażenia, których nabawiła się w trakcie protestu z rąk ONR-owców. Na fotografiach zamieszczonych na InstaStory widać posiniaczone plecy, pokryte guzami i zadrapaniami. Oprócz tego pokazała poraniona dłoń pokrytą zaschniętą krwią.

Thanks guys! - ironizowała pod zdjęciami. Za to też dziękuję.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(195)
Dro
4 lata temu
Nikogo nie możecie atakować!!!
hiro
4 lata temu
Przecież widać że używała stycznej krwi jak przy swoim beznadziejnym makijażu. Dziecko weź zmień leki bo kłamstwem świata nie zmienisz a jedynie się osmieszysz.
Ala
4 lata temu
Czy ona nie ma rodziców? Nie mogą jej jakoś pomóc?
Asia
4 lata temu
Pani Julio, proszę zmienić leki na silniejsze, całuski
Abc
4 lata temu
Pierw ma zaburzenia emocjonalne ,wyplakuje że nie ma siły z domu wyjść ale jak jest protest to dostaje wigoru na przebieranki i bawienie się w pokrzywdzona. Też to wytłumaczy depresja ?
Najnowsze komentarze (195)
Bul
4 lata temu
Co komunizm zrobił z tą krainą?
Kobieta
4 lata temu
Dziecko przeklina aż nie pasuje.
Ffff
4 lata temu
Dziewczyno, same się wydzieracie że to jest wojna, niestety na wojnie sa ofiary po obu stronach, nie tylko po tej, która Tobie nie pasuje.
Djio
4 lata temu
Zapomniała wziąść leków
hdhd
4 lata temu
Jak w tym kraju ma być dobrze, skoro większość ludzi wypomina jej tu depresję i jakieś górnolotne wypociny nt. ataku na dobro najwyższe tego kraju, czyli kościół. Została napadnięta, pobita i to jest sedno sprawy. I to jest szokujące i obrzydliwe. Chyba onr musiałby podnieść rękę na Zenka Martyniuka, żeby do was coś dotarło. Do tego czasu będziecie odwracać wzrok i udawać, że wszystko jest w porządku. Ja wiem, ze ciężko przyznać samemu przed sobą, ze w kraju nie jest bezpiecznie, ale kiedyś to trzeba zrobić. Jesteście tchórzami.
Lara
4 lata temu
Julka nie słuchaj pierdół. Masz rację w tym co mówisz i robisz. Tak trzymaj!!!!!!!!!
Gość
4 lata temu
Akurat Ty powinnaś siedzieć w domu
Paweł
4 lata temu
"Nikt nie ma prawa nas atakować" Tak samo jak wy nie macie prawa decydować o czyimś życiu !
😂😂😂
4 lata temu
Po co tam poszłaś?
Jak to
4 lata temu
No trochę to dziwne, skoro na protest ucharakteryzowała się podbite oko i inne obrażenia to co stało na przeszkodzie po powrocie do domu domalować na reszcie ciała pseudoobrażenia?!
anna dona
4 lata temu
Sytuacja dotyczy poważnych spraw, a ona znów musi skupić uwagę na sobie. Jak nie opowieści o leczeniu, to jakas szopka i przebieranki. Teraz jest biedna pobita. Moze rodzina powinna się nią zając bo widac, że to idzie w coraz gorszym kierunku.
Ela
4 lata temu
Zmień psychiatrę bo ten nie daje rady
NATA
4 lata temu
Julka.... lepiej przestań korzystać z instagrama... Pogrążasz się- jeszcze tydzień temu nie mogłaś wyjsć z łóżka, z domu... taka depresja, zachwianie osobowości... WAŻNE ŻEBY MÓWILI !
Chrześcijanin
4 lata temu
I ona ma jeszcze czelnść pisać, że nikogo nie biją. To prawda. Ona biorąc udział w tych marszach domaga się możliwości zabijania. Ktoś ją pobił to mówi, że nikt nie ma prawa jej bić, a sama chce zabijać bezbronne dzieci.
...
Następna strona