Justyna Gradek zafundowała sobie lifting w tureckiej klinice. Chirurg pokazał ujęcia PRZED i PO zabiegu (ZDJĘCIA)

W polskim show biznesie bez wątpienia nie brakuje miłośniczek tureckiej medycyny estetycznej. Chociaż w mediach coraz częściej słyszy się o ofiarach tamtejszych chirurgów, wiele celebrytek wciąż chętnie oddaje się w ich ręce. Do grona bywalczyń klinik w Turcji zaliczyć można na przykład Justynę Gradek. Niedawno w rozmowie z Pudelkiem celebrytka gorąco polecała operacje w tureckich placówkach, a nawet nazwała pracujących tam lekarzy "pionierami" w dziedzinie operacji nosa. Justyna miała też rzecz jasna okazję, by na własnej skórze przetestować zdolności zachwalanych chirurgów.

Na początku czerwca Gradek osobiście zameldowała się w jednej z klinik w Stambule. Znana z zamiłowania do upiększających zabiegów celebrytka wyprawiła się do Turcji wraz z przyjaciółką, by poddać się blefaroplastyce (plastyka powiek), jak również uwielbianemu przez gwiazdy liftingowi foxy eyes. Gradek starannie dokumentowała wówczas pobyt w placówce na swoim instagramowym profilu i ochoczo odpowiadała na nurtujące fanów pytania.

Zobacz: Justyna Gradek też zdecydowała się na zabieg w Turcji. Ujawniła, co sobie poprawiła (ZDJĘCIA)

Dzięki wizycie w Stambule Gradek już od miesiąca może cieszyć się odmienionym wyglądem (inspirowanym ponoć metamorfozą Beli Hadid). Jakiś czas temu przemianą polskiej celebrytki pochwalił się w sieci turecki chirurg, który najpewniej zajmował się nią podczas pobytu w Stambule. Na początku czerwca wspomniany mężczyzna zamieścił na Instagramie rolkę, na której możemy dostrzec znajomą twarz Justyny Gradek. Patrząc na datę publikacji klipu, można śmiało uznać, że przedstawia on właśnie efekty zabiegów, którymi nie tak dawno celebrytka chwaliła się w sieci.

W udostępnionej przez tureckiego chirurga rolce widzimy, jak ten przeprowadza konsultację z Justyną Gradek, omawiając z nią wszystkie niezbędne szczegóły planowanych procedur. Mężczyzna pokazał także ujęcia celebrytki z operacyjnego stołu. Na jednym widać Gradek przed zabiegami, kolejne pokazuje zaś, jak później zmieniła się twarz Polki. Na pierwszy rzut oka można zauważyć wyraźnie uniesione brwi oraz zewnętrzne kąciki oczu celebrytki.

Przypomnijmy, że będąc w Stambule, Gradek ochoczo opisywała, do dokładnie sobie poprawiła. Celebrytka wielokrotnie informowała też o współpracy z turecką kliniką, sugerując tym samym, że zabiegi wykonano jej w barterze.

Nie robiłam liposukcji. Zrobiłam tylko zabieg Foxy Eyes, ale doktor zdecydował, że nie ma potrzeby wycięcia powiek górnych. Udało się podnieść te opadające kącki sposobem endoskopowej operacji kandoplastyki - opisywała wykonane w klinice zabiegi podzas Q&A.

Zobaczcie, jak zmieniła się twarz Justyny Gradek po zabiegach w Turcji.