Trwa ładowanie...
Przejdź na
Merlot
Merlot
|

Justyna Sieńczyłło zdradza, jak radzi sobie po śmierci Emiliana Kamińskiego: "Tak, jakby połowy mnie nie było"

85
Podziel się:

Justyna Sieńczyłło razem z dziećmi prowadzi teatr zmarłego 26 grudnia Emiliana Kamińskiego. Przy okazji ostatniej premiery wdowa zdradziła, jak radzi sobie z zarządzaniem placówką.

Justyna Sieńczyłło zdradza, jak radzi sobie po śmierci Emiliana Kamińskiego: "Tak, jakby połowy mnie nie było"
Justyna Sieńczyłło szczerze o prowadzeniu teatru bez Emiliana Kamińskiego (AKPA)

Na deskach Teatru Kamienica ponownie odbyła się "premiera" popularnego spektaklu "Żona potrzebna od zaraz". Założycielem placówki był m.in. Emilian Kamiński, po śmierci którego kierownikami zostali jego żona oraz dzieci: Natalia, Kajetan oraz Cyprian. W ten sposób bliscy spełnili ostatnią wolę reżysera, który chciał, aby teatr "pozostał w rodzinie".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: U Pana Boga za miedzą - Wywiad z Emilianem Kamińskim

Przy okazji "premiery na bis", Justyna Sieńczyłło udzieliła wywiadu, w którym opowiedziała, jak wygląda prowadzenie teatru po śmierci męża. Wdowa podkreśliła, że jest dumna z dorobku aktora, zwłaszcza że placówka niedawno obchodzić będzie swoje 15-lecie.

[Jak zakładaliśmy ten teatr z Emilianem 20 lat temu, to ludzie mówili, że on jest kompletnym szaleńcem, że to się nigdy nie uda. A teatr stoi, widzowie przychodzą, to już jest 15-lecie tego teatru. Premiera na bis, którą on też zatwierdził – wspaniała gwiazdorska obsada. Trochę humoru na te wariackie czasy. Emilian zawsze mówił: "Zapalać słońce" – powiedziała w wywiadzie dla "Jastrząb Post".

Wdowa po Emilianie Kamińskim zdradza, jak wygląda teatr bez męża

Żona zmarłego reżysera podkreśliła, że Teatr Kamienica funkcjonuje przede wszystkim dzięki ciężkiej pracy całego zespołu. Zdaniem Sieńczyłło, największym zaangażowaniem wykazał się syn Kajetan.

Dzięki ciężkiej pracy wszystkich, którzy przyłożyli się do premiery – artystów, realizatorów, a przede wszystkim dzięki pracy mojego syna Kajetana Kamińskiego, który jest dla nas podporą. Emilian przygotował go do prowadzenia teatru, on ciągle się uczy, jest pokorny, robi fantastyczne rzeczy, restrukturyzuje teatr. [...] Za chwilę bardzo ciekawy sezon, otwarcie sceny Emiliana, mural i książka o Emilianie - dodała.

W szczerej rozmowie 53-latka wyznała, że choć udaje jej się prowadzić teatr, odczuwa ogromną różnicę związaną z nieobecnością Emiliana. Niemniej jednak ogrom widzów, który wspiera ją we wszystkim, sprawia, że wdowa czuje się poruszona i pełna nadziei.

Najbardziej brakuje mi męża. Jego rad, poczucia humoru, dystansu. Tak, jakby mnie połowy nie było. [...] Ale taki dzień jak dzisiaj, kiedy widzę pełny teatr ludzi, którzy mówią, trzymaj się, jesteśmy z tobą… Wtedy wzruszenie zatyka mi gardło – podsumowała.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(85)
Ewa
8 miesięcy temu
Bardzo jej współczuję. Widać że kochali się i byli zgrani w życiu i pracy. Niezwykli ludzie
Królowa
8 miesięcy temu
Prawdziwa, nie na pokaz relacja. Szkoda, że zakończyła się zbyt szybko!
ja
8 miesięcy temu
Każda osoba która kocha, przeżywa stratę bliskiej osoby i musi minąć wiele czasu, aby z tym się pogodzić. Wiedzą o tym tylko ci, którzy kochają. Inni nie zrozumieją...
vpp
8 miesięcy temu
Trzeba dziękować Bogu za to,ze przeżyli prawdziwą miłość i wspominać dobre chwile. Nie kazdy czegoś takiego w życiu doświadczy.
Gosc
8 miesięcy temu
Przeżyłam śmierć męża po 4 latach małżeństwa,zostałam z 4 letnim synem. Miałam 28 lat, musiałam sobie poradzić,to był dramat 🙁🙁🙁🙁
Najnowsze komentarze (85)
aga
8 miesięcy temu
wspaniali oni byli.
ada
8 miesięcy temu
Cudowna ona jest, i taka zdolna aktorka !! Idźcie koniecznie na Jej WIere Gran *wspaniałą postać zreszta! A Kamiński jaki zawsze był profesjonalny i pełen zapału !! Jak Radziwiłowicz wpadł do zapadni i złamał noge na kilka tygo przed premierąBalladyny z Genialną WIktorią Gorodeckają w Narodowym zastąpił go ! Rest in PEace v
Magda
8 miesięcy temu
Trauma, też mam po stracie córki. Serce peka i juz nigdy nie bedzie tak jak bylo.... chocby nie wiem ile czasu uplynelo. Ciężko budzić się rano, cieżko klaść sie spać, ciężko żyć. Przytulam Panią mocno
Chabrowy dzie...
8 miesięcy temu
To była piękna prawdziwa miłość..aż do ostatniego oddechu
Twój nick
8 miesięcy temu
Ja bym wolała, żeby mój mąż umarł, niż zdradził. Miałabym chociaż dobre wspomnienia po nim...
Gosc
8 miesięcy temu
Bo to kobiety niesamodzielne i nieogarniete życiowo, bez faceta jak bez głowy
Romcia
8 miesięcy temu
Nic dziwnego. Justyna, dusze są wieczne! Na szczęście 💜💜💜💜💜💜💜💜
1963
8 miesięcy temu
Wspaniała z nich była pary,on był wyśmienitym aktorem
Elza
8 miesięcy temu
Bardzo pozytywna kobieta, taka normalna,co dziś w tym tzw.światku artystycznym raczej rzadkość.Starzeje się z godnością,nie biega po ściankach,nie ma jej ani jej dzieci na portalach plotkarskich,żyje bez skandali,przeżywa żałobę.Lubie ją.
Pancia
8 miesięcy temu
nie wyobrazam sobie zycia bez męża. Oby to dlugo nie nastapiło.
Do Kaminscy
8 miesięcy temu
Kase wyciagaja co chwile na ten teatr jak Rubiki na plyte
🤣luna
8 miesięcy temu
Michał Wójcik z Ani Mru Mru też długo nie płakał po śmierci swojej kobiety.
Iga
8 miesięcy temu
To poczucie straty i ogromna tęsknota nie miną , taka cena za szczęście którego się zaznało
Bjjj
8 miesięcy temu
Niestety - tak właśnie wygląda to przy związkach z dużą różnica wieku. Koło 55-65 te dziewczyny zostają wdowami i trzeba sobie radzić z życiem.
...
Następna strona