Trwa ładowanie...
Przejdź na
Unicorn
Unicorn
|

Justyna Sukanek zabrała głos po filmie Konopskyy'ego. Pokazała wiadomości od Stuu. "On mi całe życie wmawiał, że NIC ZŁEGO NIE ZROBIŁ"

286
Podziel się:

Niedługo po tym, jak światło dzienne ujrzał film Konopskyy'ego głos zabrała Justyna Sukanek. Kobieta wydała obszerne oświadczenie, w którym pokazała wiadomości od Stuarta Burtona. Jak stwierdziła, gdy zwracała uwagę na kontakty Stuu z młodymi dziewczynami, ten miał nią manipulować.

Justyna Sukanek wydała oświadczenie
Justyna Sukanek wydała oświadczenie (AKPA, Instagram)

W niedzielę Konopskyy opublikował na swoim kanale film, na który od kilku dni czekał cały polski internet. W trwającym ponad godzinę materiale youtuber przedstawił historie pięciu kobiet, z którymi Stuu Burton miał nawiązać relacje, gdy były jeszcze nieletnie. Oberwało się także innym znanym twórcom - w tym Marcinowi Dubielowi, który miał rzekomo wymieniać wiadomości z 14-latką. Wspomniał też o popularnym swego czasu na YouTubie Vertezie oraz Vojtazie, który niejednokrotnie nagrywał filmy ze Stuu. W filmie Konopskyy pokazał screeny rzekomych korespondencji youtuberów z nieletnimi.

Konopskyy o Sukanek. Pokazał screeny jej rozmów ze Stuu

W materiale Konopskyy'ego nie zabrakło także wątku Justyny Sukanek, która niegdyś przyjaźniła się z Burtonem i nagrywała z nim filmy. Przypomnijmy, że nazwisko kobiety od początku przewijało się w sprawie "Pandora Gate". Wardęga w swoim filmie stwierdził, że Sukanek udostępniła mu konwersację ze Stuu, w której stanowczo krytykowała jego domniemane kontakty z nieletnimi. Przypomniał także opublikowany kilka lat wcześniej zapis rozmowy Sukanek z Fagatą. Jak stwierdził w swoim materiale Konopskyy, Sukanek "jako pierwsza nagłośniła zapędy Stuarta". Kobieta już w 2017 roku miała konfrontować się z Burtonem w prywatnych wiadomościach, które dotyczyły niewłaściwych zachowań zarówno jego samego, jak i innych twórców. Konopskyy w filmie pokazał screeny wspomnianych konwersacji. Jak stwierdził, Stuu w rozmowach miał wmawiać Sukanek, że ta ma "problemy" i "paranoję".

Jednak zawsze wina była zrzucona na nią. Stuart nazywał ją chorą psychicznie, samolubną, egoistyczną i zrzucał winę na kolegów z branży - powiedział Konpskyy.

Justyna Sukanek wydała oświadczenie

W niedzielę Justyna Sukanek opublikowała na InstaStories link do filmu Konopskyy'ego. Później udostępniła zaś w swojej relacji obszerne oświadczenie, w którym odniosła się do treści materiału youtubera. Sukanek nie ukrywała, że cała sytuacja jest dla niej wyjątkowo trudna.

Chciałam nagrać wam wiadomość, ale jestem w tak złym stanie, że boję się, że ludzie to znowu źle odbiorą i będą mnie wyzywać od psychicznej, bo płaczę. Nie wiem, jak inaczej ma się człowiek zachować w takiej sytuacji. Czuję ogromny ból z tym wszystkim. Ja wcześniej nie chciałam widzieć za dużo, wolałam to obejrzeć na raz, bo myślałam, że będzie mi łatwiej, ale wcale tak nie jest - napisała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wojtek Gola broni Fame MMA: "Inni zobaczyli, że można z tego czerpać duże zyski"

Jest mi tak strasznie przykro z powodu tych wszystkich dziewczyn, z tego, jak to się na nich musiało odbić potem i bardzo proszę, jeśli to czytają, żeby poszły po pomoc i nie bały się z niej skorzystać, bo to jest ważne, żeby ktoś pomógł nam przepracować traumatyczne dla nas rzeczy - czytamy w oświadczeniu.

Sukanek o Stuu. Pokazała wiadomości

Sukanek udostępniła kilka screenów wiadomości, które prawdopodobnie wymieniła ze Stuu. Pod jednym z kadrów stwierdziła, że jest on skierowany do osób, które spekulują, iż zdecydowała się zabrać głos, by zemścić się na youtuberze, gdy "wiedziała, że nie ma u niego szans". Sukanek otwarcie przyznała, że Stuu długo przekonywał ją, że nie ma nic na sumieniu. Gdy kobieta zwracała mu uwagę, iż jego kontakty z młodymi dziewczynami są niewłaściwe, ten miał ją wyzywać i manipulować.

On mi całe życie wmawiał, że nic złego nie zrobił i jedyne, co możecie mi zarzucić, że byłam głupia i łatwowierna, ale przykro mi, taką jestem osobą i wolę widzieć w ludziach dobre rzeczy. Gdybym ja się dowiedziała o tym, co on robił wtedy, to nie byłoby tej całej sytuacji, bo jak sam napisał, ja bym go zabiła i on miał tę świadomość. Owszem pojawiały się młode dziewczyny, ale nic się nie działo w mojej obecności, przy mnie zachowywali się jak zwykli znajomi, ale mimo wszystko wykłócałam się z nim o to, że nie jest to w porządku, że mają tyle lat, za co byłam wyzywana przez niego i manipulowana za każdym razem, że to ze mną jest problem (...) - czytamy.

Sukanek pokazała obserwatorom screeny wiadomości otrzymanych najpewniej od Stuu, w których ten odnosił się do jej uwag. W dołączonych do zdjęć komentarzach kobieta zarzuciła Burtonowi, że ten obwiniał o wszystko dziewczyny, "normalizował bardzo złe zachowania wśród młodzieży" i wmawiał Sukanek, że ta zostanie wyśmiana, gdy będzie chciała zareagować. Stuu miał też sugerować, jakoby tylko Sukanek miała problem z całą sprawą, a w jednej z wiadomości dopytywał nawet, czy ta została skrzywdzona przez ojca (czemu ta stanowczo zaprzeczyła).

Żałuję, że mówiłam mu tak wiele rzeczy o mojej przeszłości, bo zawsze to wykorzystywał przeciwko mnie. Kiedy tylko mógł, wyciągał moje traumy i rzucał mi nimi w twarz. Ja z kolei wszystkim, co mi mówił, usprawiedliwiałam jego zachowania, że ma problemy z agresją, bo był źle traktowany w dzieciństwie, że łyka leki jak cukierki, bo przecież ma depresję. (...) - stwierdziła w kolejnym wpisie.

Sukanek przyznała, że sama wiele w życiu przeszła i współczuje innym, gdy słyszy o ich trudnych doświadczeniach. Stwierdziła także, że niegdyś "poświęcała całe swoje zdrowie, by naprawić tego człowieka". Kobieta wspomniała, iż rozumie, że opinia publiczna może obecnie odczuwać złość względem ludzi, którzy wiedzieli o całej sprawie. Zaapelowała jednak do obserwatorów, by powstrzymali się od publicznego linczu, gdyż osoby, "które mają coś na sumieniu, odpowiedzą za to". W dalszej części oświadczenia Sukanek podziękowała też Konopskyy'emu. Serię wpisów zakończyła zaś obszernym przesłaniem.

Chciałam też podziękować bardzo @konopskyy_ i pochwalić go za to, jak dużo pracy zrobił, bo wiem, ile go to kosztowało i mam nadzieję, że teraz sobie odpocznie, bo zasłużył na to, jak mało kto - napisała.

Zobaczcie całe oświadczenie Sukanek.

Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(286)
Zaloguj się i zostań Championem Pudelka VIP
Pamiętaj, że po zalogowaniu nadal możesz
komentować ANONIMOWO 😎
Szansa na wyróżniony komentarz
Odznaka Championa
Kolorowy avatar
WYRÓŻNIONE
sdf
2 lata temu
Nigdy nie mówicie ludziom rzeczy które potem mogą wykorzystać przeciwko wam, od zwierzeń jest psycholog i ksiądz. Dziewczyna się zwierzyła i dała mu argument do walki.
Puki
2 lata temu
Totalnie nie ogarniam kim są ci wszyscy ludzie o których jest nagle wysyp setek artykułów na pudelku, aż mi się nie chce tu wchodzić i tego czytać , żenada
K-Ro.
2 lata temu
A może tak łaskawie zaczną zamykać kanały? Ktoś pójdzie w końcu siedzieć? Czy tylko tak sobie piszecie żeby pisać i zbierać "kliki"? Na to wygląda. Pokrzyczą tak długo żeby kasa wszystkim się zgadzała... i na tym koniec. Wątpię czy ktokolwiek zostanie pociągnięty do odpowiedzialności.
ola
2 lata temu
oni sa tam wszyscy po jednych pieniadzach...
ola
2 lata temu
interes do likwidacji
NAJNOWSZE KOMENTARZE (286)
Gosia
2 lata temu
Rozumiem ją. Super dziewczyna.
Sepcio78
2 lata temu
Wolałbym zobaczyć smsy od cztery stuuuuuuuuuuuu.
Beeee
2 lata temu
A weźcie wy się wszyscy do normalnej pracy, influenserzy co to za zawód?? Na kasę do biedronki to wam się odechce tych głupot!
Jasna
2 lata temu
artykuło niczym
Paranoja
2 lata temu
Teraz wszyscy beda wydawac oswiadczenia, rzygac sie chce, Prawda jest taka ze powinny sie tym zajac odpowiednie służby i jeżeli bylo tam lamanie prawa lub nadużycia, to powinnyvte osoby ponieść konsekwencje. Ale zlitujcie sie z Tymi Elaborami opisującymi wszystkie mozliwe stany emocjonalne i rozterki osob.,ktore wymieniały z kims jakies smsy ludzie
Jacko
2 lata temu
Oprócz Wardęgi, którego kojarzę z psem przebranym za pająka (było śmieszne) nie mam pojęcia kim jest reszta tych ludzi. Jeżeli to są jacyś idole współczesnej młodzieży to… Nawet nie wiem jak to skomentować…
mama nastolat...
2 lata temu
Wmawianie jedno a własny rozum to inna sprawa. Większość uważa że jest bezkarna. Córka sama mi powiedziała co się dzieje, a ma 14 lat i w szoku była. Więc nie chce mi się wierzyć że żadna lampka ostrzegawcza jej się nie zapaliła.
fgd
2 lata temu
"Pokazywali wiadomości od stu"-ale jakich stu i kogo stu?
The Gambler
2 lata temu
Taaa ..., ci wszyscy youtuberzy, tiktokerzy czy influencerze to dla mnie zwykła patologia i śmieci współczesnego świata. Obniżenie poziomu nauczania w szkołach poskutkowało globalnym zidioceniem dzieci i młodzieży. Skutki tego zidiocenia widać na każdym kroku.
Kiedy
2 lata temu
Pan Stuu okazał się toksycznym manipulatorem z chorymi skłonnościami i do tego z cechami typowymi dla psychopaty. Powinien poddać się dobrowolnie leczeniu na swoje skłonności seksualne oraz na swoją skłonność do manipulowania innymi i stosowanie gaslightingu. Takich ludzi w show-biznesie jest na pęczki, a w korporacjach zajmują kierownicze stanowiska. Strzeżcie się ludzie przed takimi, ciągną za język a potem szambo na was wyleją. Kiedy prokuratura ruszy do akcji?
Notelephone
2 lata temu
Dziękuję Bogu, że wychowywałem się w latach 90tych
Jjkk
2 lata temu
Póki co jedyna osoba która wogole zainteresowała się sapomoczuciem tych ofiar sytuacji. A nie tylko sobą.
Allo
2 lata temu
Na czas postepowania powinni zablokowac im wszystkim kanaly. Nic madrego nie ma tam i tak. Przeklenstwa i negliz i ogolna demoralizacja. A kto oskarzony totalnie zamknac konto. Nie moze byc ze sa objeci postepowaniem czy oskarzeni a pasywnie dalej zarabiaja na tych tresciach.
On86
2 lata temu
Hmm ciekawe dlaczego ten szlauf tyle czasu trzymał zapisy rozmów z nim hmmm
...
Następna strona