Trwa ładowanie...
Przejdź na
Dollface
|

Karolina B., oskarżana o zabójstwo 21-letniego radnego, przeprasza matkę ofiary! "Igor stracił życie, a ja dobre imię i ukochaną osobę"!

116
Podziel się:

21-letni Igor zginął od ciosów 15-centymetrowym nożem. Karolina B. nie przyznaje się do winy i przeprasza matkę mężczyzny. Kobieta dostrzega w oskarżonej... ofiarę błagającą o pomoc.

Karolina B., oskarżana o zabójstwo 21-letniego radnego, przeprasza matkę ofiary! "Igor stracił życie, a ja dobre imię i ukochaną osobę"!
Karolina B. czeka na wyrok w sprawie o zabójstwo Igora W.-K. (Twitter, newspix.pl)

W maju 2021 roku na warszawskim Wilanowie doszło do tragedii: po kilku dniach w szpitalu zmarł 21-letni Igor W.-K., radny z Lublina. Został ugodzony 15-centymetrowym nożem. Tragiczne sceny rozgrywały się zresztą na oczach sąsiadów, którzy widzieli, że nad krwawiącym mężczyzną pochyla się jego ówczesna dziewczyna, Karolina B.

Sprawa dobiega właśnie końca, bo wyrok zostanie ogłoszony 23 stycznia. We wtorek 10 stycznia odbyła się rozprawa końcowa, na której głos zabrała sama Karolina B., jak i matka Igora. Kobieta nie znała dziewczyny syna za jego życia, ale, jak można wywnioskować z jego słów, i w Karolinie dostrzega ofiarę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dożywocie za zbrodnię jak w Kamieniu Pomorskim? Stanowcza zapowiedź wiceministra Michała Wosia

Bycie mamą Igora to był zaszczyt. Oczy matki widzą jednak drugie dziecko, Karolinę. Jej mama też by na pewno dała wszystko, by cofnąć czas - cytuje ją "Fakt", którego reporter był obecny na sali rozpraw. Nie wiedziałam, że [Karolina] tak bardzo potrzebowała pomocy. Prosiła o pomoc, ale nikt jej nie udzielił: ani przyjaciele, ani rodzice, ani ja.

Matka Igora poprosiła o szansę dla oskarżonej, która - w jej opinii - czuła się zagubiona. Przypomnijmy, że Karolina B. nie przyznała się do zarzutu zabójstwa, ale zeznała, że była pod wpływem "substancji psychotropowych".

Tacy są ludzie o wysokiej wrażliwości. W ten sposób wyruszamy w drogę ku szaleństwu - przestrzegała matka zabitego radnego.

"Fakt" podaje, że na ostatniej rozprawie głos zabrała sama Karolina B. Według relacji tabloidu, przeprosiła matkę ofiary (która występuje jako oskarżyciel posiłkowy) i zapewniła, że chciałaby... zastąpić go w jej życiu.

Igor stracił życie, a ja dobre imię i ukochaną osobę - mówiła z płaczem, skarżąc się, że media "zamieniły tragedię w tanią sensację".

Prokuratura uważa, że Karolina B. zadziałała z zamiarem bezpośrednim, a ciosy, jakie zadała Igorowi, od początku miały być śmiertelne. Adwokaci kobiety chcą, by została skazana za nieumyślne spowodowanie śmierci (za co grozi od 3 miesięcy do 5 lat więzienia).

Oskarżona może nieudolnie, ale wezwała pomoc. Gdyby chciała zabić, zrobiłaby to w mieszkaniu, nie na klatce. I celowałaby w głowę lub w serce, jeden z tych punktów, które gwarantują śmierć - przekonywała adwokat.

Biegli wykluczyli u Karoliny B. atak paniki, który miałby doprowadzić do zadania śmiertelnych ciosów. Matka Igora, oskarżyciel posiłkowy, nie wypowiedziała się w kwestii kary dla kobiety, pozostawiając to ocenie sądu.

Prokurator chce dla Karoliny B. 25 lat więzienia.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(116)
Feliksa
rok temu
Nie rozumiem matki ofiary. Ona serio broni morderczynie jej syna? Sama mam ataki paniki ,wiem jak to jest ,ale nie biorę narkotyków,które mógłby tylko pogorszyć sprawe.
Lol
rok temu
Dobre imię 😂
Dyliusz
rok temu
Dramat. Inteligentna kobieta i taka kryminalistka…
Kate
rok temu
Straszne
DMF
rok temu
Ta historia to jest dowód na to, że ten system jest trefny. Powinni ją już dawno zamknąć, wystarczyło z trochę powspółpracować żeby przekonać się, że ma swoje poważne wady.. Dużo osób wiedziało, nikt nic nie robił. Standardowo. Wiem co mówię, miałem przyjemność strącić ją razem z kolegami ze stołka szefowej samorządu studentów siedleckiej uczelni w 2016 roku, bo była naprawdę nieznośna. Później rzuciła studia i zniknęła mi z oczu. Na moje szczęście, ale na nieszczęście innych.. a teraz czytam te pełne współczucia wywody matki zabitego. Chyba postradała zmysły z rozpaczy. Ja rozumiem wybaczyć, ale nie usprawiedliwiać.. Ta panienka to bardzo niezrównoważona emocjonalnie dziewczyna maskująca się wizerunkiem eleganckiej intelektualistki i aktywistki społecznej. Wredna i mściwa. Miała w sobie coś z diabelskiego uroku osobistego. I to było widać nie tylko na siedleckiej czy warszawskiej uczelni. W ramach ciekawostki przypominam też, że panna Karolina była przez długi czas działała na zapleczu politycznym PISu. Zaliczyła nawet epizod jako asystentka dyrektora departamentu w Kancelarii Premiera. Potem kręciła lody na grantach jako prezes fundacji Portia. Ma kilka fotek z politykami PISu młodego pokolenia, którzy tam jej w kularach wiele rzeczy ułatwiali jeśli chodzi o finansowanie. Typowy prawicowiec w PL. Opakowanie ładne, a w środku gówno i smród. Chłopak był głupi, że tyle czasu się z nią zadawał zamiast zerwać kontakt, ale kto nie robił głupot z uczucia, niech rzuci kamieniem.. Szkoda go. Mam nadzieję, że wyrok 23-go będzie surowy. Bo jeśli i sąd oczaruje ta czarownica to będzie dosłownie koniec świata..
Najnowsze komentarze (116)
Hmmm
10 miesięcy temu
W maju Emil B zabił Kubę w szkole w Wawrze, w maju Karolina zabiła, w tym roku tez w maju w domu dziecka zabito Oliwię
Mother
rok temu
Cóż to za matka, która staje w obronie zabójcy swojego dziecka? Szok! Jako obca osoba uważam, iż powinna dostać dożywocie albo karę śmierci dlatego. Nie tłumaczmy tego złym stanem psychicznym. Działała z premedytacją. Nikt nie chodzi z 15 cm nożem na codzień i nie broni się nim przy drobnej lub większej sprzeczce. Gdyby faktycznie miała problemy psychiczne skorzystałaby z pomocy psychologa, psychiatry (była przecież wykształcona), lub w ostateczności podjęłaby próbę samobójczą.
Fanka Ivanka
rok temu
Po zdjęciu myślałam że to Iwan komarenko
Roro
rok temu
Chyba myli atak paniki z napadem szału, widocznie nigdy nie miała ataku paniki.
Ququ
rok temu
No bardzo wrażliwa. Atak paniki jest przeciwieństwem agresywnego zachowania, niech sobie nie wymyśla. Ja mam całe życie ataki paniki i nikogo nie uderzyłam nawet, a co dopiero. Ona widocznie ma jakieś borderline czy inne zaburzenie osobowości.
prawda
rok temu
Szkoda chłopaka, ale w tym wypadku było mnóstwo czerwonych flag. Podobno już kilka miesięcy przed zabójstwem rzuciła się na niego z nożem. Lubiła go też poniżać publicznie i robić awantury. Dlaczego wtedy nie odszedł? Mówią, że ona pochodzi z bogatej rodziny, miała wysokie stanowiska po znajomości. Pewnie liczył, że coś mu załatwi i się przeliczył.
Lel
rok temu
No nieźle, media robią z osób wysokowrażliwych i z atakami paniki morderców. Podczas ataku paniki się nie zabija. Ona była po prostu naćpana
Perspektywa
rok temu
Tak na marginesie - czujecie jakimi g***nymi rodzicami byli jej starzy? NIE usprawiedliwiam jej zbrodni, ale oni pewnie większość jej życia mieli ją głęboko w... , zajęci karierą, a dziecko stopniowo się ukształtowało na minipulantke-psychola. Niezawsze, ale często, za ukształtowaniem psycholi/przestępców stoją ich rodzice i wychowanie/ dom rodzinny. Nikt sie nie rodzi zbrodniarzem.
Strach sie ba...
rok temu
Nie dziwię sie że matka i siostry Kurzajewskiego spanikowały po tym jak Petarda sie wyświetliła w domu seniorki! One wiedzą do czego Petarda jest potencjalnie zdolna.
Ada❤️
rok temu
To mógłby być syn Iwana Komarenko-klon. To jest ogromna tragedia wszystkich.Często mam taki sen, ze jestem w więzieniu, może to poprzednie wcielenia? Brrrrr.
Magda
rok temu
Choruję na zaburzenia lękowe, podczas ataku paniki duszę się, siedzę skulona i płaczę. Nie jestem w stanie ruszyć się z miejsca i nie wyobrażam sobie, że podczas takiego ataku mogłabym kogoś skrzywdzić, bo modlę się jedynie o to, żeby sama nie umrzeć. Sama miałam kilkaset takich ataków, dużo czytałam na ten temat i nie kojarzę by ktokolwiek pisał czy mówił, że w ataku lęku panicznego ma siłę kogoś zabić!
Straszne
rok temu
Przerażające jest to, że takich socjopatycznych osób jest cała masa, szczególnie na wysokich i prestiżowych stanowiskach zapewniających władzę. To często politycy, wybitni chirurdzy, dyrektorzy w korporacjach.
Bela
rok temu
On uciekał, a ona wybiegła za nim z nożem. Karetkę wezwał dozorca budynku, bo ona nie udzieliła pomocy. Narkotyków w jej organizmie nie wykryto, była tylko pod lekkim wpływem alkoholu. A teraz będą się nad nią litować, że to nieumyślnie. Bo dziewczyna potrafi sprawnie manipulować, pewnie ma jakiś rys socjopatyczny.
fff
rok temu
Ona wedlug mnie szemrana bardzo a matka naiwnie chce wierzyć w ludzkie dobro i racjonalizować zło, pewnie jest w zlym stanie psychicznym teraz dlatego tez bardziej podatna na manipulacje. Powinna sie trzymać z daleka od tej dziewczyny. Tak to dla mnie wygląda.
...
Następna strona