Trwa ładowanie...
Przejdź na
Sima
|

Katarzyna Grochola dosadnie ocenia "twórczość" Blanki Lipińskiej: "PROMOWANIE DEBILIZMU". Autorka "365 dni" odpowiedziała...

446
Podziel się:

Katarzyna Grochola zmiażdżyła książkę Blanki Lipińskiej: "Ten rodzaj literatury jest promowaniem debilizmu, uprzedmiotowiania kobiet, a i również mężczyzn" - orzekła. Autorka już odniosła się do krytycznej recenzji znanej pisarki.

Katarzyna Grochola dosadnie ocenia "twórczość" Blanki Lipińskiej: "PROMOWANIE DEBILIZMU". Autorka "365 dni" odpowiedziała...
Katarzyna Grochola dosadnie ocenia "twórczość" Blanki Lipińskiej: "PROMOWANIE DEBILIZMU". Autorka "365 dni" odpowiedziała... (AKPA)

Dzięki sukcesowi serii grafomańskich erotyków i ich ekranizacji Blanka Lipińska szturmem wdarła się do mediów i na pewien czas również na "salony". I choć szczególnie pierwsza część "365 dni" spotkała się z falą krytyki, Lipińska odniosła spektakularny sukces finansowy i została okrzyknięta celebrytką.

Popularność jej książek już nieco przebrzmiała, Blanka wciąż jednak wywołuje spore emocje, również wśród osób zawodowo parających się pisaniem. Ostatnio w rozmowie z Plejadą "twórczość" 37-latki ostro skrytykowała Katarzyna Grochola.

Pisarka przyznała, że zapoznała się z treścią pierwszego tomu, na więcej szkoda jej było czasu.

Czytałam pierwszy tom powieści cyklu Blanki Lipińskiej i na tym koniec, bo szkoda mi czasu. Jestem twarzą Stop Przemocy Wobec Kobiet i tylko dlatego daję sobie prawo, żeby powiedzieć dlaczego. Ten rodzaj literatury promuje przemoc i poniżanie kobiet - stwierdziła Grochola, czym tylko potwierdziła wiele innych opinii krążących o książkach Lipińskiej.

W dalszej części rozmowy pisarka pośrednio nazwała pozycję Blanki podręcznikiem dla przyszłych prostytutek.

Jeśli przekaz jest taki, że jak bohaterka dobrze o*ciągnie facetowi, a w zamian będzie miała torebkę Prady, to doprawdy nie ma w tym nic oprócz szkolenia przyszłych prostytutek (z całym szacunkiem dla ich ciężkiego zawodu), bo związku z tego nie będzie. Jeśli bohaterka patrzy na gwałt innej kobiety i to ją podnieca – i to ma nauczyć pożądania do ukochanego – dla mnie jest to sygnał wyłącznie o wcześniejszym nadużyciu seksualnym - podsumowała.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Wojenki WAGs i powrót Joli Rutowicz

Ten rodzaj literatury jest promowaniem debilizmu, uprzedmiotowiania kobiet, a i również mężczyzn. Nic dodać. Nic ująć - dodała na koniec.

Do zarzutów Grocholi odniosła się wywołana do tablicy autorka "365 dni". Lipińska stanęła w obronie swojej trylogii, podkreślając, że aby recenzować jej "dzieła", trzeba przeczytać je wszystkie.

Moje książki są trzy. Mówię to właściwie do pani Katarzyny oraz do wszystkich osób, które tak głośno krzyczą, że tak strasznie niewłaściwe rzeczy promuję. No więc tak – w pierwszej książce może się wam wydawać, że ja to promuję, ponieważ główna bohaterka to właśnie tak widzi, jako coś za*ebistego, nowego – hajs, torebki, samochody, zegarki, wydajemy nie swoje pieniążki, super. Niestety z biegiem czasu okazuje się, że jej to tak nie do końca pasuje, a potem nagle odkrywa, że jej to nie pasuje wcale a cała sytuacja, w której się znalazła, jest absolutnie chora i jest czymś, czego ona w ogóle nie chce, a chłop, w którym, wydawało jej się, że się zakochała, okazał się... No i tutaj was pozostawiam z trzecią częścią książki. Pamiętajmy, żeby oceniać coś co się zna, a nie coś, czego się tylko liznęło na początku. Więc ja bardzo chętnie przyjmę konstruktywną krytykę i nie mówię tu o moim sposobie pisania, o moim języku literackim, górnolotnie nazwanym, ja mówię tutaj o fabule i o tym, jaki jest początek i jaki jest koniec - powiedziała Blanka.

Lipińska dodała, że nie spotkała jeszcze żadnego krytyka jej książek, który przeczytałby wszystkie trzy części.

Nie spotkałam przez te 4 lata żadnej osoby, która by krzyczała na ten temat wykorzystywania, uprzedmiotawiania, osoby, która by przeczytała wszystkie moje trzy książki - zauważyła.

Dziwicie się?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(446)
Belmondo
rok temu
W końcu ktoś prawdę powiedział o tych wypocinach.
Gosc
rok temu
Pani kasiu w punkt ale zbyt delikatnie
Poeta
rok temu
Zgadzam się z panią Katarzyną! W 100 procentach się zgadzam!
racja
rok temu
Grochola ma rację, to jest szkodliwe. Obrona blanki? Musisz przeczytać do końca, bo gdzieś tam jest ukryty przekaz że dawanie za torebkę jednak nie jest cool 🤣
Mcc
rok temu
Tak jak pani Grochola napisała, nic dodać, nic ująć.
Najnowsze komentarze (446)
alo
rok temu
Ta książka i film to dno i jeszcze raz dno
też mi coś
rok temu
Grocholi to ona może co najwyżej buty czyścić, i to za pozwoleniem za darmo.
Marta
rok temu
A to nie jest autobiografia?
Micha
rok temu
Erotyk Blanki to pikuś wystarczy się rozejrzeć i ujrzeć młode panienki że starymi panami i co odrazu przychodzi nam do głowy obc. .nie
Hahment
rok temu
Przeczytac wszystkie 3 to jak zrobic z rana dwojke w kibel i siedziec na tym do wieczora. Jakie spoleczenstwo tacy celebryci. Ciekawe komu ona ob..... ze znalazl sie hajs na ekranizacne
Ania
rok temu
A to nie jest tak, że Blanka pisze ksiazki o tym na co napatrzyła się pracując w Zatoce Sztuki??? Skądś się te historie muszą wziąć ;)
Czytelnik
rok temu
Nie do rasta do pięt pani Grocholi
Masakra
rok temu
Składam podziękowania Pani Grocholi, wreszcie nazwano po imieniu "dzieło", które pozostać powinno poza pojęciem literatura. Odpowiedź autorki słusznie krytykowanych wypocin daje obraz kunsztu pisarskiego tej pani.
Brak Słów
rok temu
Polki i Polacy powinni być dumni że produkcja stworzona przez Polaków zyskała ogromną, międzynarodową popularność (nieważne że słaba fabularnie). Jednak to właśnie oni ze wszystkich krajów najbardziej krytykują, obrażają i wyzywają. Dosłownie wstyd to przyznać, ale mieszkańcy Polski to najmniej inteligentni i najmniej tolerancyjni dla poglądów innych ludzie w Unii Europejskiej. Zrobisz coś i nikt prawie nie ogląda, to wtedy krytyka bo zapewne zrobiono byle co. Natomiast jak zrobisz coś i zyskuje ogromną popularność na świecie, to też krytyka bo jak takie coś może być popularne.
zula
rok temu
Krytykowanie, bez przeczytania calosci?. Pani Blanko, przysiegam probowalam, ale obejrzenie okladki z krotka recenzja wystarcza, zeby ksiazki nie otwierac o pozbyc sie jej jak najszybciej. Dodaje, ze stalam sie jej posiadaczka przypadkowo. Sama bym tego nie kupila. Byc moze ma pani racje, ze trzeba przeczytac calosc i byc moze sa ludzie tak "twardzi" , ze to przebrna, albo np. amatorzy pornografii.
Szach mat
rok temu
Miazga pani blaniu ...Nikt nie kupuje na trzeźwo tych trzy czy tam ile tomowych bzdur 😂😂
wulgarna
rok temu
Pani B.jest wulgarna .... z ciekawosci obejrzalam ok 5 min 365 dni dalej nie dalam rady ................................... do 50 twarzy Greya nie da sie porownac ..............
Czytelniczka
rok temu
Czytalam wszystkie 3 części...niestety tak juz mam ze jak coś zacznę to ciagne to... I nie wiem o czym Blanka mowi....bardzo się ta jej bohaterka zmienia ..jednego mafijnego bogacza zmienia na drugiego, ale nadal pozostaje pustakiem z lipido kota podczas rui... powinniśmy się raczej zastanowić co jest z nami Polakami nie tak że te jej wypociny biją takie rekordy..no przykre...
Równość
rok temu
Mężczyźni często fantazjują że kobiety robią z nimi "co chcą" (oczywiście za ich ukrytym przyzwoleniem) i jest wszystko ok, bo oczywiście mężczyznom wolno fantazjować, ale jak kobieta ma takie fantazje że jest jakby "podporządkowana" mężczyźnie to oczywiście od razu straszne, gwałt i jak tak można. Żadna normalna kobieta nawet o tym nie pomyśli, a co dopiero napisze książkę lub zrobi film.
...
Następna strona