Kate Middleton nie radzi sobie z plotkami o romansie księcia Williama? "ODCHODZI OD ZMYSŁÓW"
Informator jednego z tabloidów twierdzi, że powracające doniesienia o rzekomej intymnej relacji księcia Williama z Rose Hanbury "prześladują" Kate Middleton. "To bolesne" - zdradza źródło jednego z zagranicznym tabloidów.
Od dwóch miesięcy brytyjskie media żyją "zniknięciem" Kate Middleton. Z dnia na dzień zamieszanie wokół jej osoby wcale nie maleje. Wręcz przeciwnie - z każdą kolejną dobą przybiera na sile. Wszak fani roysalsów martwią się o to, co się dzieje z księżną. Sytuacji nie poprawiła ostatnia afera z przeróbką rodzinnego zdjęcia.
Przypominamy: Kate Middleton zabrała głos ws. zdjęcia na Dzień Matki. Księżna PRZEPRASZA i przyznaje się do przeróbek
Internet zalewają teorie spiskowe odnośnie powodów nieobecności Kate Middleton. Nie da się nie zauważyć, że niektóre ze spekulacji zaczynają wymykać się spod kontroli...
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Joanna Przetakiewicz o rodzinie królewskiej. Podziwia Meghan Markle i księżną Kate?
Wiadomo, jak czuje się Kate Middleton. Nie radzi sobie z plotkami o romansie księcia Williama
Magazynowi "In Touch" udało się podobno dotrzeć do osoby z otoczenia rodziny królewskiej, która sugeruje, że coś rzeczywiście jest na rzeczy, a w małżeństwie Kate i Williama ponoć nie dzieje się najlepiej. Mama George'a, Charlotte i Louisa ma niezbyt dobrze znosić powracające plotki o skoku w bok ukochanego.
Kate zdejmująca obrączkę (na niedawnym zdjęciu rodzinnym - przyp. red.) tylko spotęgowała cały dramat otaczający ich małżeństwo i pogłoski o romansie Williama z Rose - podaje źródło tabloidu, dodając:
Nie można jej winić za to, że odchodzi od zmysłów. Plotki o Rose i Williamie całkowicie ją prześladują. To bolesne, zwłaszcza że ona wciąż dochodzi do siebie po poważnej operacji.
Przypominamy, że według jednej z teorii, syn króla Karola III doczekał się z byłą przyjaciółką żony dziecka. Księżna Kate miała zniknąć przez ciążę kochanki Williama. Jest załamana
Myślicie, że niebawem dowiemy się prawdy?