Trwa ładowanie...
Przejdź na
Merlot
Merlot
|

Lara Gessler tłumaczy, dlaczego podniosła cenę pączków DO 22 ZŁOTYCH: "Ktoś za to płaci, restauracja się utrzymuje, wszyscy są zadowoleni"

415
Podziel się:

W cukierni, którą prowadzą Lara i Magda Gessler, kolejny rok z rzędu wzrosły ceny pączków. Teraz za jednego trzeba zapłacić 22 zł. Córka restauratorki wyjaśniła, z czego to wynika.

Lara Gessler tłumaczy, dlaczego podniosła cenę pączków DO 22 ZŁOTYCH: "Ktoś za to płaci, restauracja się utrzymuje, wszyscy są zadowoleni"
Lara Gessler tłumaczy, dlaczego podniosła cenę pączków (AKPA, Instagram)

W 2024 roku tłusty czwartek wypada 8 lutego. Zwyczaj, który sprawia, że Polacy w ogromnych ilościach kupują i zjadają pączki czy faworki, jest jednym z najbardziej dochodowych dni dla pracowników cukierni. Największą uwagę zwraca się na słodkości z renomowanych lokali, których ceny często mogą szokować.

Niesłabnącą popularnością może pochwalić się cukiernia MagdyLary Gessler. Do lokalu mieszczącego się na warszawskim Śródmieściu co roku w tłusty czwartek ustawiają się kolejki. Choć chętnych nie brakuje, to wspomniane słodkości w niektórych kręgach uchodzą za "towar luksusowy", którego cena regularnie wzrasta.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Lara Gessler ostro o sytuacji politycznej w Polsce. Mówi o Chorosińskiej: "Dzieje się smutna degrengolada..."

Lara Gessler tłumaczy, dlaczego kolejny rok z rzędu podniosła cenę pączków

Dwa lata temu cena słodkości od Gesslerów wynosiła 15 zł, w ubiegłym roku było to 18 zł, a obecnie za jednego pączka musimy zapłacić 22 zł. Choć kwota może wydawać się naprawdę wysoka, to Lara tłumaczy to niezwykle przyziemnymi argumentami. Zdaniem Gessler podwyżki wynikają z rosnących cen zarówno składników, jak i rachunków.

Dla tego samego powodu, dlaczego mąka, jajko, benzyna, wszystko jest droższe. Wszystko drożeje w kosmicznym tempie. No i efekt jest wszędzie taki sam. I w sklepach, i w cukierniach, i w restauracjach, wszędzie. Jeśli są goście, którzy chcą za coś płacić, niezależnie czy to jest uzasadnione, czy nie, ale jeśli tak jest, czy dlatego, że to jest lepsza jakość, czy dlatego, że to powoduje, że jakieś miejsce jest bardziej elitarne i bardziej snobistyczne i ktoś chce tego snobizmu, to też niech ma pączki ze złotem. Proszę bardzo, jeśli komuś to daje jakieś poczucie szczęścia. Ktoś za to płaci, restauracja się utrzymuje, wszyscy są zadowoleni - powiedziała w wywiadzie dla Plejady.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(415)
Esuuuu
3 miesiące temu
Jest tyle innych pysznych pączków. Czemu męczycie bułę z tymi gesslerami!?🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️🤦🏻‍♀️
Szti
3 miesiące temu
Nikt nikogo nie zmusza do zakupu a hotel szezlonga trzeba zaplacic.
Nikd
3 miesiące temu
Teraz są takie absurdalne ceny. Mieszkam w Krakowie chcialam kupić kilka pącząków ze znanej piekarni. Wszystko jedno czy kosmiczne smaki czy zwykły paczek z różą 16 zł to minimum. Lepiej samemu upiec, to w cale nie jest takie trudne, a chyba ostatecznie wyjdzie taniej. Chyba że ktoś chce po prostu zjeść symbolicznie to Biedronka i Lidl też mają w ofercie.
Velvi
3 miesiące temu
Niech kosztuje i 5 zł, a i tak do niej nie pójdę. Mam swoje🍩
Willis
3 miesiące temu
Tak działa kapitalizm. Ceny w Polsce są tak wywalone w kosmos, że 22 zł za pączka mnie wcale nie szokuje.
Najnowsze komentarze (415)
Ola
2 miesiące temu
Ludzie przestańcie jeść tyle cukru nawet jak go dają za darmo. Cukier to trucizna a brzydkie kaczątko Lara kasuje za nią 22 złote .
Alex
2 miesiące temu
Umówmy się - w takich miejscach płaci się przede wszystkim za nazwisko właścicieli, a dopiero później za jakość, składniki, itd. Dlatego wolę miejsca ze średniej półki cenowej, powiedzmy 40-70 zł za jedną potrawę, bo tam na ogół widzę największą kreatywność i najlepszy smak, a nie tylko bicie się o uznanie i przekraczanie swoich umiejętności technicznych. Osobiście za 1 pączka dałabym najwięcej 15 zeta, pod warunkiem, że nie waliłby smalcem lub olejem, był dobrze wyrośnięty, miał sporo nadzienia i byłby smakiem, którego jeszcze nie znałam.
adam
3 miesiące temu
tej rodziny nigdy nie lubiłem..niech kręcą pączki nawet po 100zl..
The
3 miesiące temu
Powinny pójść z torbami i tyle. Dziwię się naprawdę że są ludzie, którzy nabijają kasę celebrytom. Stać mnie na takiego pączka, ale wolałabym dać zarobić normalnemu człowiekowi niż takiej celebrytce.
Miki
3 miesiące temu
Wynika że cena pączka to głównie cena ckładników i koszt za lokal. W 1 pączku jest 2 łyżki mąki 2 gramy drożdży łużka cukru i szczypta szczypta soli to kosztuje z 1 złoty, to reszta to opłata za lokal
Masterjoker
3 miesiące temu
Nie dostają Gesslery odpowiedniego applauzu od społeczeństwa więc chcą sobie to w inny sposób "odbić"
nick
3 miesiące temu
to proste, na glupich ludziach zarabia sie najlepiej. Smacznego!!!
Tedi
3 miesiące temu
Z 15 zł na 22 oznacza że inflacja tak naprawdę wyniosła 45 % w ciągu dwóch lat , a w skali roku 25%. To gdzie te 10% które podaje statyczny kłamliwy GUS??!?!
gosc
3 miesiące temu
boze jaka arogancka odpowidz. chyba jej sie totalnie w glowie poprzewracalo
StwierdzamFak...
3 miesiące temu
Gdyby nie matka, do niczego sama by nie doszła. Żeruje na nazwisku, tak jak ten blondas z dziwnym akcentem, którego wiążą więzy krwi. Gdyby nie seniorka nikt by o nich nie usłyszał.
...
3 miesiące temu
Nie, nie jest uzasadnione ciągłe podnoszenie cen o 20%, a w skali paru lat ponad 100%. Aż takich podwyżek produktów nie było. Nawet jak są ludzie których stać, to powinna jednak być jakaś granica, przyzwoitość, że np pączek nie powinien więcej niż 15zł kosztować - a to i tak 50% drożej niż przed pandemią.
Jam
3 miesiące temu
Nie kupujcie tam tych brylantowych pączków, to snobizm i tyle.
Wiera
3 miesiące temu
Pani Jabkczynskiej to uroda do pięt nie siegasz czy pan małżonek odpoczął po porodzie?
smutne
3 miesiące temu
ktoś to kupuje cena rosnie a ten co w nocy stopi przy rozgrzanym oleju i łapie gorace pączki zarabia grosze i prosze wierzyc że nawet ciastka nie dostanie taka praca .
...
Następna strona