Trwa ładowanie...

|22.10.2021 18:20

"Mądrości" Taty Maty kontra rzeczywistość: "Jak wychował rapera, skoro był za młodu 16 godzin w pracy?"

269

Podziel się:

W ramach sondy "Daj Głos" zapytaliśmy mieszkańców Warszawy, czy ich zdaniem syn Marcina Matczaka przepracował już w swoim życiu 16 godzin.

Michał Matczak, Mata, odbiera statuetkę Fryderyka — Michał Matczak, Mata, odbiera statuetkę Fryderyka (East News)

Nic nie wskazuje na to, żeby karuzela popularności Michała "Maty" Matczaka miała się w najbliższym czasie zatrzymać. Młody raper pojawił się na polskiej scenie muzycznej zaledwie dwa lata temu i od tamtej pory jego popularność nie maleje. Raper doczekał się nawet własnego zestawu w McDonald's.

Zobacz: TYLKO NA PUDELKU: Wiemy, kto przed Matą otrzymał i ODRZUCIŁ propozycję współpracy z McDonald's!

W ostatnim czasie rozgłos zyskał również ojciec Maty, Marcin Matczak, który zaczął mędrkować o tym, ile godzin młodzi ludzie powinni spędzać w pracy. Zdaniem prawnika, żeby coś osiągnąć w życiu, większą część dnia - dokładnie 16 godzin - powinniśmy spędzać w pracy. W ramach sondy "Daj Głos" zapytaliśmy mieszkańców Warszawy, jak zareagowaliby na podwojenie etatu w pracy.

Jak wychował rapera, skoro był za młodu 16 godzin w pracy? - dopytywał jeden z uczestników sondy.

To jest zwyczajny skandal! - skomentowała słowa Matczaka jedna z mieszkanek Warszawy.

Zobacz: Tata Maty ocenia młodych: "Wątpię, aby tacy ludzie byli gotowi PRACOWAĆ PO 16 GODZIN NA DOBĘ, żeby osiągnąć sukces". Jego syn tyle pracuje?

Zobacz także: "Mądrości" Taty Maty kontra rzeczywistość

Źródło:

pudelek.pl

KOMENTARZE

(269)

⭐

WYRÓŻNIONE

gaga

4 lata temu

Wychował tak jak większość polskich ojców, czyli opiekę i wychowanie dziecka zrzucił na żonę. W mojej firmie jest paru młodych ojców. Wiele godzin spędzają w pracy, po pracy mają czas na swoje pasje, maratony , triatlony, wspinaczki. Ich żony, które są świetnie wykształcone i też miały wiele pasji, po narodzinach dzieci zrezygnowały z aspiracji zawodowych i swoich hobby dla rodziny. A panowie - ojcowie po założeniu rodziny nie zrezygnowali z niczego i mimo to , uważają się za świetnych mężów i ojców. A ich żony, które poświęciły wiele dla rodziny, jeszcze czują się winne , że dają z siebie za mało

gosc

4 lata temu

autorytet, syn nawija że pije od 14 roku życia i generalnie ćpa i nie pracował nigdzie :D wspaniali ludzie, ciekawe poglądy, niesamowita waga

Mata👎👎👎

4 lata temu

Mata nie zdał matury z matematyki więc na pewno nie uczył się 16 godz. dziennie jak chodził do szkoły. Wcisnęli go do show-biznesu, bo do normalnej pracy nadawałby się tak jak do nauki. 5 godzin by nie wytrzymał a co dopiero 16😂😂😂

Polka z...

4 lata temu

Jak sie musi czuc P. Profesor gdy idzie ulica a ktos mowi: Patrz to ojciec Maty.... i ucz sie tu czlowieku przez latw cale, a na koncu zostanies "ojcem Maty"

Agnes

4 lata temu

Czytam te wszystkie komentarze i szczerze powiedziawszy wśród swoich 30-35letnich koleżanek, nie znam Żadnej kobiety która by nie pracowała. Czy są bezdzietne czy dzietne pracują. Ja sama pracuję ciężej niż mój mąż, kilka razy w miesiącu dyżury 24h puls zwykły etat. dodatkowo mamy dwójkę dzieci. Dzielimy się obowiązkami. Jednak mąż ma czas i siłę na sporty, ja już nie. Drogie panie i panowie pamiętajcie o tym, że równouprawnienie to bullshit. Dopóki panowie nie będą w chodzili w ciąży i rodzili dzieci to nie będzie prawdziwego równouprawnienia. Niestety tak funkcjonuje natura, nie przeskoczycie tego. Kobieta która ma 2 dzieci ma średnio 3,4 lata w plecy w karierze zawodowej. Dodatkowo poza pracą zawodowa, sprzątaniem, gotowaniem ma na sobie brzemię pamiętania o tysiacu mało istotnych wg innych spraw, typu:pojscie z dziećmi do dentysty, na szczepienie, kupienie nowej kurtki, załatwienie kasztanów na plastykę, przygotowanie stroju na wf, zamówienie obiadów, kupienie prezentu na urodziny kolegi z klasy, posmarowanie suchych rączek, sprawdzenie lekcji itp itd. Niby nic, ale gdyby zabrać te mało istotne sprawy okazuje się że masz dwa razy więcej czasu.

NAJNOWSZE KOMENTARZE (269)

Wiesiek

4 lata temu

Mata co chcielista

Patriota

4 lata temu

Ten człowiek nie ma pojęcia o prawdziwej pracy. Pseudoelita liberalna i "oświecona" nie zna realiów życia poza swoim próżnym i konsumpcyjnym światem.

pozdro techno

4 lata temu

Przecież 2 pierwsze kobiety studiują i pracują wiec jak liczymy ze pracują 8 h i 8 h poświęcają na uczelnie to realizują plan starego Matczaka. Poza tym mówi o tym ze aby osiągnąć sukces trzeba pracowac 8 h dziennie i poświecić czas dodatkowy(4-8h) na rozwój. Matczak mówi o sukcesie... dla niektorych to jest 8k netto miesięcznie ale wydaje mi się ze mówił o zarobkach rzędu 40k+. pozdro

Mc Donalds

4 lata temu

Taki z malolata Maty raper jak z jego ojca prawnik 😂

Kso

4 lata temu

Tata Maty mówi prawdę. Nie dość, że robi karierę naukową, udziela się medialnie to jeszcze pisze teksty dla syna. Ewidentnie pracuje co najmniej 16 h/dzień.

Robert

4 lata temu

Jestem z żona mniej więcej rocznik taty Maty, 4 dzieci, prywatne szkoły, studia za granica i w Polsce. Z wyboru żona nigdy nie pracowała, ja od 30 lat pracuje 24/7/365. Miesiąc temu pierwszy raz od 20 lat nie dotykałem komputera przez dłużej niż 72h. Żyjemy na bardzo jak na Polskę wysokim poziomie. Tez mam siłownie w domu i personalnego trenera i pani. Ukrainy sprząta raz na tydzień. A dlaczego to wszystko? Bo pracuje. I bez każdego dnia jestem mądrzejszy, coś więcej wiem itp. Jeżeli ktoś chce być bogaty pracując w sklepie, to trzeba ten sklep sobie otworzyć. Tak po prostu. Zaryzykować wszystko i to zrobić. Jak się uda, będzie pięknie a jak nie, to będzie bieda. Ludzie nie bójcie się i ryzykujcie. Tata Maty zaryzykował.

CzlowiekSukce...

4 lata temu

Ja pracuje srednio 15-16h w tygodniu, żona 13-14h, mamy 3 dzieci, mamy silownie w domu gdzie regularnie cwiczymy (z trenerem) personalnym i czas jest na wszystko, rowniez na wychowanie dzieci. Jakosc, a nie ilość czasu. Poziom dochodow (u mnie od 30 do 70k PLN miesięcznie, o żony koło 20k PLN miesięcznie) pozwala wynająć 2 nianie, gosposie i organizowac rozne zajecia dla dzieci. Ale dla przeciętniaka - których promuje i PiS i lewica to nie do ogarnięcia - łatwiej obijać się w pracy - albo w ogóle nie pracować, marudzić, że 8h to dużo i wyciągać rękę po zasiłki, dopłaty.

Prawnik

4 lata temu

Tylko 14,15,16h, a najlepiej 17h dziennie - a czasem i 20h to JEDYNA NORMALNA droga to sukcesu zawodowego !. Jeżeli pracujecie mniej to jesteście j......ymi przegrywami !

Irydon

4 lata temu

Tata "obmnibus". Syn "utalentowany artysta" Obaj z ogromnym parciem na kasę i szkło. Obaj niewiarygodni. Tata niedoszły profesor, syn niedoszły maturzysta.

Dziadek.

4 lata temu

A ja znam docentów doktorów i nawet prawdziwego profesora którzy doszli do większych sukcesów/ niż promowany wybitny prawie profesor Matczak/ pracując po 8 max 10 godzin dziennie.

kob.

4 lata temu

ten chłoptaś w swoim życiu nie przeracował jedej godziny , mądry tata wkręci syna załatwi wszystko

Hanys

4 lata temu

Mój staryjak był młody to 16 godzin pracował, tyle samo balował i jeszcze miał czas dla mamy i dzieci😁, a i jeszcze grał w kosza lepiej od Jordana.

Jarek

4 lata temu

Sąsiad może pomagał

No tak

4 lata temu

Mata nawet na reklamie maka jest po dragach ledwo wymawia „kiedyś mak będzie mój” 🤣 Chłopak nie umie się wypowiadać już o zachowaniu nie wspomnę

...

Następna strona