Magda Mołek pręży ciało W BIELIŹNIE i prawi o samoakceptacji: "Lubię w sobie odwagę, by spełniać własne potrzeby zamiast CUDZYCH OCZEKIWAŃ" (FOTO)
Magda Mołek opublikowała w sieci zdjęcie w bieliźnie, do którego dołączyła wpis mówiący o samoakceptacji. Obserwujący zachwalają nie tylko śmiały kadr, lecz także szczerość dziennikarki. "Mam 46 lat i wiem, co lubię w sobie najbardziej" - zapewnia.
Magda Mołek pręży ciało w bieliźnie i prawi o samoakceptacji
Magda Mołek była swego czasu jedną z bardziej rozpoznawalnych gwiazd TVN-u, z którym współpracowała przy kilku formatach. W pewnym momencie doszło jednak do rozstania ze stacją, a dziennikarka przeniosła swoją działalność do internetu. Mimo obaw ze strony internautów wyraźnie sprawdziła się w nowej rzeczywistości.
Magda Mołek pokazała się w bieliźnie. Mówi o samoakceptacji
Od tego czasu Magda Mołek prężnie działa w sieci, gdzie może liczyć na poklask setek tysięcy widzów i obserwujących. Oprócz kanału "W moim stylu", który prowadzi na YouTubie, jest też bardzo aktywna na Instagramie, gdzie zdarza jej się chwalić urywkami z codzienności.
Teraz dziennikarka opublikowała na swoim profilu nowe zdjęcie, na którym zaprezentowała się ubrana wyłącznie w bieliznę i śnieżnobiały uśmiech. Przy okazji skorzystała ze sposobności, aby podzielić się z internautami przemyśleniami na temat dojrzałości i samoakceptacji.
Mam 46 lat i wiem, co lubię w sobie najbardziej. Moją, zdobywaną latami, odwagę, by spełniać własne potrzeby zamiast cudzych oczekiwań - zaczęła.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rutkowscy jeb*ą biedę, a Wieniawa szokuje strojem
Magda Mołek o szacunku do siebie
Jak zapewnia, dziś już "nie zapomina o sobie", co najwyraźniej miało miejsce w przeszłości i stara się okazywać szacunek nie tylko innym, lecz także samej sobie.
Dzisiaj, będąc dojrzałą kobietą, pełnię wiele różnych ról, ale nie zapominam już o sobie, o tym, że to ja jestem ważna. Szanuję innych, ale przede wszystkim szanuję siebie, więc dbam o własne granice. Z tej postawy bierze się cała moja moc - pisze.
Zgodnie z oczekiwaniami, obserwujący docenili nie tylko jej szczerość, lecz także opublikowany przez nią śmiały kadr.
"Kocham siebie" - dwa proste słowa, a jednak ludziom tak trudno wcielić je w życie. Gratuluję tej wypracowanej przestrzeni i postawy. To klucz do szczęścia - napisał z uznaniem jeden z internautów.
