Magdalena Stużyńska schudła 10 kilogramów: "Czuję się lżej i mam więcej energii". Aktorka ujawniła sekrety swojej diety

Magdalena Stużyńska od lat jest jedną z bardziej lubianych aktorek w kraju. Wszystko m.in. dzięki rolom Violi w "Rodzince.pl" czy Anki Strzeleckiej w "Przyjaciółkach". Jakiś czas temu publicznie ujawniła, że choruje na insulinooporność i musiała stoczyć walkę o własne zdrowie.

Jestem na diecie zbilansowanej. To jest coś, z czym prawdopodobnie muszę żyć do końca życia. Nie mogę jeść, mogę się tylko odżywiać. Dopóki się tylko odżywiam, jest dobrze, ale kiedy sobie pozwalam na przyjemność jedzenia, jest trochę gorzej - przyznała niegdyś w rozmowie z Plotkiem.

Zobacz też: "Przyjaciółki". Jedna z głównych aktorek żegna się z serialem. "Będzie to szok dla widzów"

Stużyńska przeszła przez lata sporą metamorfozę i schudła 10 kilogramów. Jej celem było jednak przede wszystkim wyrobienie zdrowych nawyków żywieniowych. W przypadku aktorki zdało egzamin spożywanie posiłków w odstępie 3-4 godzin, a kolejną ważną zasadą jest jedzenie kolacji na 3 godziny przed snem. Przywiązuje też dużą wagę do jakości produktów.

Staram się wybierać jak najchudsze produkty. Lubię mięso, ale wybieram takie, które pochodzi od sprawdzonych producentów - mówiła portalowi Jastrząb Post.

Zobacz także: Edward Miszczak uparł się na znaną aktorkę w "Tańcu z Gwiazdami". "W grę wejdą wielkie pieniądze"

Aktorka znalazła też sposób na to, aby nie podjadać między posiłkami. W jej przypadku sprawdza się po prostu woda z cytryną. Dzięki tym kilku prostym trikom udało jej się upiec dwie pieczenie na jednym ogniu, bo metamorfoza wpłynęła nie tylko na jej wygląd, ale i na samopoczucie.

To świetny sposób na to, by nie podjadać między posiłkami - mówiła. Jestem zadowolona z efektów. Czuję się lżej i mam więcej energii.