Trwa ładowanie...
Przejdź na
Witek
Witek
|
aktualizacja

Maja Bohosiewicz o zawetowanej ustawie o tabletce "dzień po": "Zakazywanie zabezpieczenia przed niechcianą ciążą jest po prostu KU*WA GŁUPIE"

490
Podziel się:

Maja Bohosiewicz nie wytrzymała i dosadnie dała do zrozumienia, co myśli o zawetowanej przez Andrzeja Dudę ustawie o pigułce "dzień po". Nie gryzła się w język. Zgadacie się z nią?

Maja Bohosiewicz o zawetowanej ustawie o tabletce "dzień po": "Zakazywanie zabezpieczenia przed niechcianą ciążą jest po prostu KU*WA GŁUPIE"
Maja Bohosiewicz oburza się na zawetowaną ustawę o tabletce "dzień po" (AKPA)

Podczas gdy w innych rozwiniętych krajach politycy zajmują się tematami dotyczącymi np. gospodarki czy zbrojenia, w Polsce wciąż debatuje się na temat antykoncepcji i aborcji. Decyzje rządzących w tych obyczajowych kwestiach zawsze odbijają się szerokim echem.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Maja Bohosiewicz zażywa nago kąpieli w jeziorze

Maja Bohosiewicz nie wytrzymała. Oto co myśli o zawetowanej ustawie dotyczącej tabletki "dzień po"

Podobnie było, gdy Andrzej Duda zawetował ustawę dotyczącą pigułki "dzień po". Piątkowa decyzja prezydenta zelektryzowała media. Głos w sprawie zabrały także celebrytki, w tym Maja Bohosiewicz. Siostra Soni popełniła obszerny wpis, w którym wyraża swoje niezadowolenie i przytacza argumenty za tym, że budząca kontrowersje tabletka powinna być ogólnodostępna.

Ludzie uprawiają seks. Ludzie w różnym wieku. Moim zdaniem warto przestać ten seks demonizować i chować go do piwnicy i udawać, że go nie ma. Powinno się o nim mówić, otwarcie, szczerze, z zaufaniem. Skoro będziemy same pruderyjne, nie będziemy rozmawiać z własnymi córkami o okresie, seksie, o ginekologach, cipkach, penisach, o zdrowiu, o miłości, to jak do cholery chcecie, żeby te córki rozważnie rozpoczynały swoje życie erotyczne? Nie mamy w Polsce dobrej edukacji seksualnej, mamy za to dużo religii. Kościół katolicki i seks to mało efektywny mariaż, który zamienił ducha czasu na ducha świętego - grzmi mama dwójki pociech.

Maja Bohosiewicz wyjaśnia, jak działa tabletka "dzień po"

Następnie wyjaśnia, czym jest i jak działa pigułka "dzień po":

Kilka słów o tabletce "dzień po" - nie jest to tabletka wczesnoporonna, tylko tabletka hormonalna, która opóźnia owulację i zagęszcza śluz tak, że plemnik nie da rady "dolecieć". Jest to rodzaj antykoncepcji awaryjnej.

Maja Bohosiewicz ubolewa nad brakiem edukacji seksualnej w Polsce

Maja wspomina, jaki stosunek do owych tabletek miała ona i kobiety z jej otoczenia:

Do sedna, my dziewczyny, które zarabiały pieniądze, mieszkały w dużych miastach, bez problemu taką tabletkę sobie załatwiałyśmy, jeżeli wydarzyła się jakaś sytuacja awaryjna. Któraś zawsze miała mamę lekarkę, przegadała farmaceutkę, albo miałyśmy po prostu skitrane te tabletki w szufladzie na czarną godzinę. I to jest odpowiedzialne! - czytamy.

Wskazuje, że stosunki seksualne można w naszym kraju uprawiać od 16. roku życia, dlatego też logiczne jest, by traktować nastolatków nieco poważniej i nie utrudniać im zbliżeń, do których czy tego chcemy czy nie i tak dojdzie.

Jak słyszę te wasze durne komentarze, że seks nie jest dla 16-latek, to trafia mnie szlag. Prawnie można uprawiać seks od 16. roku życia i nikt nie potrzebuje na to zgody rodziców. Nie potrzebuje też zgody na zakup prezerwatywy. Tylko od was zależy, czy wychowacie swoje córki w otwartości i zaufaniu, tylko od was zależy, kiedy zaczną współżycie, z kim, gdzie, z jakiego powodu i czy wam o tym powiedzą. Może zrobią to w ukryciu? Może nie będą miały 200 złotych na prywatną wizytę na cito, aby dostać receptę? Może dowiecie się dopiero o terminie porodu? Zakazywanie i utrudnianie zabezpieczenia przed niechcianą ciążą jest głupie. Po prostu ku*wa głupie - burzy się i apeluje:

Edukujcie swoje dzieci tak, żeby nie musiały korzystać z tabletki po, chociaż jest to bardzo trudne, bo zdarzają się sytuacje nieoczekiwane, awaryjne, których nie da się przewidzieć. A seks, pamiętajcie, jest piękny i ciekawy jeżeli tylko dacie swoim dzieciom wystarczająco dużo wsparcia, zaufania, rozmowy, żeby mogły wprowadzić się w ten świat odpowiedzialnie. Amen - kwituje.

Zgadzacie się z Bohosiewicz?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(490)
Proste
miesiąc temu
Tabletka dzień po to nie prezerwatywa! Simple
Micki
miesiąc temu
Mądrzy nie słuchają pustych celebrytów tylko kierują się dobrem dzieci.
Witaminki
miesiąc temu
Przeczytaj kobieto skład. To jest tabletka, która powinna BYĆ NA RECEPTĘ! Nie łykana po każdym stosunku!
Pannanikt
miesiąc temu
Trzeba się o panów zatroszczyc bo łykają te tabletki od konarów jak cukierki.
Takaprawda
miesiąc temu
Idż na stację benzynową, do żabki i jakiegokolwiek innego marketu - masz tam duży wybór zabezpieczeń, w rożnych rozmiarach, a nawet smakach… kosztują o wiele mniej niż pigułka.
Najnowsze komentarze (490)
The
3 tyg. temu
Autorytet się znalazł
ANNA
4 tyg. temu
Rozumiem, że każdy seks p. Bohosiewicz jest niespodziewany, przypadkowy, spontaniczny i bez żadnego zabezpieczenia. Idzie z facetem do łóżka, robi znak krzyża, że może to jakoś będzie i uda się bez zajścia w ciążę. A potem przychodzi otrzeźwienie i szybko biegnie do apteki i kupuje tabletkę po. A jak napisała, seks, jest piękny i ciekawy, jeżeli tylko dacie swoim dzieciom wystarczająco dużo wsparcia, zaufania. Wsparcie i zaufanie bez rzetelnej wiedzy o stosowaniu antykoncepcji jest to pic na wodę. U dziewczynki w wieku 15 lat to podstawa, bo taka o niczym innym nie myśli tylko o bzykaniu. To z własnego doświadczenia p. Maju ?
Azrael
4 tyg. temu
Maja nie chcesz mieć dzieci wysterylizuj się Będziesz się mogła puszczać bez strachu przed wpadką i niechcianą ciążą. A, że umrzesz w starości bezdzietna to też dobrze, głupota nie będzie się rozmnażać.
Renata
4 tyg. temu
Bo my nowoczesne wyksztacone europejki domagamy się aborcji na żądanie, pigułek dzień po na żądanie my nie jesteśmy zacofane nie jeteśmy ciemnogrodem nie żyjemy w średniowieczu a w XXI wieku ale mamy żal do naszych matek, o to że nie powiedziały nam, że z h_jem żartów nie ma.
Ania
4 tyg. temu
A wystarczy zabezpieczenie przed albo w trakcie i problemu nie ma ale to dla myślących...
Pytanie
4 tyg. temu
Jak niskie mniemanie o sobie samym trzeba mieć, żeby uważać celebrytów za autorytety w dziedzinach innych niż to, czym się zajmują zawodowo? Mogą się wypowiadać jak każdy inny człowiek, ale to że są ładni, bogaci i na przykład ładnie tańczą nie oznacza, że warto brać ich zdanie pod uwagę w sprawach społecznych, obyczajowych czy politycznych… Ktoś ma nas za chłopów pańszczyźnianych, że myśli że wrażenie będzie na nas taka pani robić?
nxnxn
4 tyg. temu
….i najlepsze to AMEN na koncu 🤣🤣🤣🤣
INka
4 tyg. temu
O czym ona bredzi, nie wie co to antykoncepcja i się wypowiada
Ala
4 tyg. temu
Kolejna "mądra" celebrytka nie wytrzymała...burzy się i apeluje a wzięła by się po prostu za coś pożytecznego
Jak to jest
4 tyg. temu
Że cały czas słyszy się tylko jedną perspektywę na życie seksualne… jakby obowiązywał jeden model dla wszystkich, współżycie już jako nastolatkowie? Jakoś nie słyszę nigdy, że warto poczekać, nie ulegać presji chłopaka czy rówieśników, warto najpierw sobie samemu w głowie różne rzeczy poukładać - czemu takich głosów nie ma? Ktoś ma interes w tym, żeby młodzież była rozwiązła?
Niesamowite
4 tyg. temu
Prawnie nikt nie potrzebuje zgody rodziców na seks… Jasne, ale inteligentny człowiek rozumie, jakie są konsekwencje, że to nie zabawa z byle kim itd.; nastolatek który mieszka z rodzicami, nie ma nawet prawa jazdy, często nawet nie wie gdzie za co płaci się rachunki i w jakiej wysokości, jest całkowicie na utrzymaniu rodziców i nie ma bliższej perspektywy usamodzielnienia się ma uprawiać seks i to ma być uznane za normalne? Może jakieś patusy tak robią, ale nie uznawajmy, że to przykład do naśladowania…
Co to
4 tyg. temu
ma być? Ja nie wychowuję córki na k…ę, proszę takie demoralizujące uwagi zachować dla siebie…
Mkk
4 tyg. temu
Zgodnie z przepisami ustawy, pacjenta małoletniego poniżej 16. roku życia można leczyć po wyrażeniu zgody przez rodzica. Innymi słowy, pacjent może udać się wtedy do lekarza, wyłącznie mając na to pozwolenie rodziców. Inaczej sytuacja wygląda w przypadku pacjentów w wieku powyżej 16, ale poniżej 18 lat - i wszystko jasne. Bez zbędnych komentarzy.
Boruta
4 tyg. temu
Fas.
...
Następna strona