Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kokosimo
Kokosimo
|

Maja Bohosiewicz żąda zniknięcia alkoholu z przestrzeni publicznej: "To normalizowanie CHLANIA w tym CHORYM kraju"

604
Podziel się:

Maja Bohosiewicz zamieściła na swoim profilu obszerny post, w którym podzieliła się swoimi obserwacjami w kwestii alkoholu po przejściu na abstynencję. "Za każdą jedną relację czy zdjęcie z alkoholem najmocniej przepraszam" - napisała.

Maja Bohosiewicz żąda zniknięcia alkoholu z przestrzeni publicznej: "To normalizowanie CHLANIA w tym CHORYM kraju"
Maja Bohosiewicz żąda ZNIKNIĘCIA alkoholu z przestrzeni publicznej (AKPA, Instagram)

Maja Bohosiewicz jest jedną z tych celebrytek, które ochoczo dzielą się wszelkiej maści przemyśleniami za pośrednictwem Instagrama. W poniedziałek aktorka postanowiła pochylić się nad tematem alkoholu, który w jej mniemaniu jest nadmiernie promowany przez media i nie tylko.

Maja Bohosiewicz prawi o zgubnym wpływie alkoholu

W obszernym poście Bohosiewicz wyjawiła, że odkąd sama odstawiła alkohol, dotarło do niej, że jest nim z każdej strony wręcz bombardowana. 32-latce nie podoba się, że wysokoprocentowe napoje są nie tylko ogólnodostępne, ale wręcz wciskane konsumentom, gdziekolwiek się nie ruszą.

Kilka miesięcy temu naszła mnie refleksja, żeby pożegnać z mojego życia alkohol - zaczęła swój wywód Maja. Na początku spotkania towarzyskie, wakacje, drink z palemką czy wino do kolacji triggerowały mnie. Minęły kolejne tygodnie i chociaż nie mam żadnego twardego postanowienia, że "już nigdy, przeeeeenigdy", to temat alkoholu po prostu jakoś przestał mnie dotyczyć. Co dziwnego zaobserwowałam? Że alkohol jest WSZĘDZIE. Dosłownie wszędzie, jako rozrywka, jako rozwiązanie problemów, jako najwyższa forma świętowania.

Celebrytka przyznała, że to wizyta w domu dziecka otworzyła jej oczy i pokazała, jak bardzo używki są szkodliwe dla społeczeństwa.

W tym czasie odwiedziłam dom dziecka, w którym to 99% dzieci mieszkających ma rodziców - ciągnęła. Rodziców którzy nie czują chęci i potrzeby zajmowania się swoimi dziećmi poprzez używki, gdzie alkohol to najlżejszy wymiar kary i, cytując panią wychowawczynię, "jak ja tęsknie za zwykłą patologią, która tylko chleje".

Maja stwierdziła, że "chlanie to preludium", po którym zaczynają się narkotyki - "te tańsze, droższe albo te na receptę z apteki".

Później spotkanie z miłym panem, który ratował mnie kroplówką po chorobie, a rdzeń ich biznesu to odtrucia alkoholowe - wspomina aktorka. Kilka historii ze zniszczonymi życiorysami ludzi niebiednych. Chciało by się powiedzieć NIE patologii. Ale jednak patologii, tylko takiej z pieniędzmi.

Dalej influencerka zawyrokowała, że alkohol powinien znikać z przestrzeni publicznej. Dla dobra dzieci.

Przynajmniej z jej wzroku - oceniła. Powinny znikać kolorowe drineczki, proseczko z przyjaciółkami, a tym bardziej alkohol w kontekście rodzice zajmujący się dziećmi - "Udało się! Dziecko śpi! Korki w górę".

Na dowód swoich słów Bohosiewicz podała konkretne liczby.

Ta dyskusja jest potrzebna - napisała. I pewnie tym, którzy z alkoholem mają zdrową relację, może nie mieścić się w głowie, że trzeba go z przestrzeni publicznej usuwać - to, niestety, ale normalizowanie picia w tym chorym kraju, gdzie sprzedaż "małpek" przed południem wynosi MILION dziennie. MILION dziennie buteleczek gorzały kupują Polacy zanim na stole pojawi się pomidorowa. To jest tak smutne. A najsmutniejsze w tym wszystkim jest to, że te małpki niszczą życia na własne życzenie, nie tylko pijącym, ale szczególnie ich dzieciom.

Ps. Za każdą jedną relację czy zdjęcie z alkoholem najmocniej przepraszam. Nie było we mnie tej świadomości wcześniej - dodała na koniec.

Zgadzacie się z nią?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(604)
Wow
rok temu
Nie pije alko bo nie lubię mam tak od zawsze przykry natomiast jest fakt , że otoczenie tego nie szanuje. Ciagle pytania a dlaczego , jesteś w ciąży co ci jest są żenujące🤦‍♀️ Czy ja pytam pijących czemu chlasz 2 razy w tygodniu nosząc swój organizm ???
Fassst
rok temu
Laska ma FAS, wie co mowi
Monia
rok temu
Nie chcesz to nie pij, nikt nikomu do gardła nie wlewa. Ja lubię od czasu do czasu wypić dobrego drinka i chcę kupić alkohol jaki mi się będzie podobało i o porze jaką sama wybiorę. Nie muszę mieć bata nad sobą. wystarczająco już nas życie po tyłku kopie.
Syrenka Ariel...
rok temu
Moja matka nie chlala w ciazy. Do swojej miej pretensje.
Fascynujace
rok temu
To fascynujace ze taka osoba wygladasz takie madrosci. Pretensje do matki, a nie chcesz ludziom zakazywac tego i tamtego. Wiekszosc ludzi jednak nie ma tej przypadlosci co ty.
Najnowsze komentarze (604)
AMANTADYNA
rok temu
Zastanawialam sie ostatnio, ze zmienila jej sie twarz. Zmienila. Bo nie chla, a miala twarz alkoholiczki. Teraz wyglada o niebo lepiej.
Faraon
rok temu
Przestałem pić po słowach mojego trenera piją tylko tchurze którzy boją się życia,czy jesteś tchurzem niestety nie więc przestałem pić. 30lat abstynencji życie i problemy pokonywane są na trzeźwo piękne.
Alex
rok temu
Ja pije ale nie jestem alkoholikiem,ona nie pije kilka miechow a pewnie jest alkoholikiem heh
Dziadziol
rok temu
Przestałaś pić to się ciesz, a nie umoralniaj innych na siłę. Zresztą najgorsi są ci co dopiero przestali pić. Pogadamy za parę, lub paredziesiąt lat jak dotrwasz. Po Twoim wpisie czarno to widzę.
Mml
rok temu
Akcyza od alkoholu i kasa z tego dla państwa i masz odpowiedź dlaczego alkohol jest promowany
Goga
rok temu
Ona nie ma rynienki nosowej. To Fas
Ian
rok temu
Fas
anty
rok temu
Kilka miesięcy bez alkoholu i już widać, że coś jest z nią nie tak!!
zakapior
rok temu
A mnie się nie podoba ta pseudo aktorka, bo wszędzie jej pełno. I co z tym zrobicie??
Karolcia
rok temu
Nie chcesz To niepij i nie umoralniaj nagle ,bo przestałaś pić od paru miechów. Kim Ty jesteś zeby decydować czy ktoś ma pić czy nie. A jak Ci się nie podoba picie alko to wyjazd do Emiratów Arabskich. Tylko ciekawe na jak długo u cb ta abstynęcja....🤣🤣🤣
Grant
rok temu
Byłem w zeszłym roku w Doha, w Katarze jest ścisła prohibicja. To wspaniała sprawa. Brak agresji, spokój, bezpieczeństwo, super sprawa.
Mmm
rok temu
Sorry ale jak winisz reklamy za swoje pijaństwo to nie wyszłaś z nałogu ani nawet nie wzięłaś odpowiedzialności za swoje życie i wybory. Żenada. Ja mam 35 lat i nigdy w życiu nie piłam. Raz upilam się piwem po zdanej maturze i tak rzygałam że do dziś alkohol mi śmierdzi, ale nie postuluje delegalizacji. Niedługo nasz kraj zmieni się w Arabię Saudyjska bo ludzie nie umieją pić. Nie chlać, proste. Ale jak aborcję delegalizują to wielki wrzask o wolności wyboru. Nie ma tak. Albo wszystko jest legalne albo nic a nie co się komu podoba.
Lusia
rok temu
Jestem uzależniona od słodyczy i dla mnie też by dobrze było gdyby ich nie było w przestrzeni publicznej, gdyby nimi nie obdarowywano albo nie dziękowano, bo potem to bardzo mocno kusi jak tak sobie leży. Teraz mam już może do tego zdrowsze podejście, ale też mi ciężko było przechodzić koło cukierni, a to też nie zniknie z przestrzeni publicznej. A cukier, a właściwie masa syfu, którą dodają do dzisiejszych słodkości też powoduje wiele chorób i uzależnia okropnie
Kinia
rok temu
Sporo lat jej zajęło dochodzenie do wniosku, że alkohol prowadzi do zła. Pamiętam jak kilka lat temu obie z siostrą ogłosiły, że są DDA, czyli znały problem z autopsji. Mimo to piły obie. Dobrze, że odstawiła, bo lepiej późno niż wcale.
...
Następna strona