Trwa ładowanie...
Przejdź na
Venus
Venus
|

Maja Bohosiewicz zdradza, jak wyglądają jej święta. "Bez porządków, dużych zakupów i bez koszyczka, bo NIE CHODZĘ do kościoła"

324
Podziel się:

Maja Bohosiewicz podzieliła się szczerym wyznaniem. Celebrytka przyznała, że nie tęskni za dzieciństwem, gdyż ceni sobie wolność. Zdradziła także, jak wyglądają jej święta, które zdecydowanie odbiegają od tradycji.

Maja Bohosiewicz zdradza, jak wyglądają jej święta. "Bez porządków, dużych zakupów i bez koszyczka, bo NIE CHODZĘ do kościoła"
Maja Bohosiewicz snuje refleksje o wolności i obchodzeniu świąt (Instagram)

Maja Bohosiewicz od dłuższego czasu relacjonuje znaczną część swojej codzienności w mediach społecznościowych. Celebrytka ochoczo dzieli się z fanami kulisami z licznych podróży i dość często uchyla rąbka tajemnicy na temat swojego życia prywatnego. Sporo szumu wywołują zazwyczaj jej głębokie przemyślenia i szczere wyznania. Miłośniczka zagranicznych wojaży spędza tegoroczne święta z rodziną z dala od Polski. Zamiast tradycyjnych życzeń, na jej Instagramie pojawił się refleksyjny wpis. Maja poruszyła w nim m.in. temat tęsknoty za dzieciństwem.

Maja Bohosiewicz przyznała, że nie tęskni za dzieciństwem. Zdradziła powód

Pamiętam słowa rodziców: "jak będziesz dorosła, to będziesz tęsknić za dzieciństwem". Nie tęsknię - nie dlatego, że mam złe wspomnienia, tylko cieszę się z dorosłości, z tego, że mogę podejmować własne decyzje i nie muszę wyznawać narzuconego, odgórnego, jedynego właściwego. Rodzice dawali mi wolność, ale z dużymi granicami. Ta wolność jest uzależniająca i uczę się jej aby życie przezywać według własnych zasad. Wiele rzeczy toczyło się nie po mojej myśli i wiele razy wahałam się co zrobić dalej myśląc o opinii innych - rozpoczęła rozważania Maja.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Maja Bohosiewicz: "Doszłam do takiego momentu, że jestem zadowolona z życia"

Maja Bohosiewicz snuje refleksje o świętach wielkanocnych

Po refleksyjnym wstępie na temat granic wolności i samodzielnych decyzji, Maja Bohosiewicz przeszła do tematu świąt wielkanocnych. Gwiazdka przyznała, że jej celebrowanie nie ma zbyt wiele wspólnego z tradycją. 32-latka zrezygnowała z obrzędów na rzecz odpoczynku i aktywności, które rzeczywiście przyniosą jej satysfakcję i przyjemność.

Te święta uwielbiam, bez krzątaniny, za dużych zakupów, jedzenia które przygotowuje się dwa dni, porządków intensywnie robionych jeszcze przed piątkiem. Wstałam rano, zrobiłam śniadanie dzieciom a sama położyłam się do łóżka czytając książkę, jedząc M&Msy i pijąc herbatę. Nie muszę robić porządku, bo utrzymuje go na co dzień. Nie zrobiłam koszyczka, bo nie chodzę do kościoła - wyliczała celebrytka.

Tak wygląda tegoroczna Wielkanoc Mai Bohosiewicz

Bohosiewicz przyznała, że przez chwilę dopadło ją poczucie winy. Ten stan szybko jednak ją opuścił. Maja podzieliła się kolejną refleksją i złożyła obserwatorom dość oryginalne życzenia.

Poczułam się chwilę winna. Po czym zapytałam sama siebie. Czy chce ci się w tym roku odgrywać rolę w tradycji wielkanocnej? Nie poczułam. Poczułam za to, że chce mi się odpocząć, zrobić trening, popływać, zrobić oddechy, pobawić się z dziećmi. I tego wam życzę na co dzień i od święta. Żebyście mogli żyć w zgodzie ze sobą, bez ciągłego spoglądania na aprobatę mamy, sąsiadki, czy koleżanki z pracy. Nie tylko w święta. Ale zawsze - podsumowała.

Spodziewaliście się po Mai takiej refleksji?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(324)
Ola
rok temu
A ja miło wspominam Święta z dzieciństwa. Zapach ciasta w domu, świąteczne babki i mazurki, uroczyste śniadanie, tulipany w wazonie i ozdobiony koszyczek ze święconką, i szczerze? - wolę takie wspomnienia, niż matka leżąca w piżamie do południa z książka, bo klimatu nie cZuję w tym roku. Wesołych Świat pudelkowicze🙂
Kolo
rok temu
Być może, ale autorytetem ta Pani dla nikogo raczej nie jest
Sofresh
rok temu
Bez hejtu, ale przez jakie dokonania ta kobieta jest znana ? Ktoś mi wytłumaczy?
Uyt
rok temu
Niech ona nie opowiada tych bzdur o czyjejś aprobacie. Teraz panuje taka niechęć do katolików, że wręcz odwagą jest powiedzieć w pracy, że te dni spędzasz w kościele. Regularne wykpiwanie i jakaś agresja, mimo że sama z siebie, jeśli ktoś nie pyta, nie wspominasz ani słowa na ten temat. Ale o tych modnych "duchowościach" to trzeba dzielnie słuchać.
Taa
rok temu
Dużo ludzi nie chodzi i nie muszą o tym rozpowiadać.
Najnowsze komentarze (324)
Arnold
rok temu
Ale to Ty dzwonisz
Leo61
rok temu
Tylko dzieci żal!
Bea
rok temu
A ja lubię spotkania z rodziną, pójść do kościoła, ugotować coś pysznego, na wakacje też jeżdżę ale kątem na wszystko jest miejsce i na święta i wakacje, dlaczego miałabym wybierać
xzx
rok temu
Czym zatem taki dzień świąteczny różni się od zwykłego weekendu?
Zfe
rok temu
Polska z tradycjami
Zfr
rok temu
Jednak Polacy są zacofani we Włoszech jest papież dlaczego tam niema żadnej święconki tylko Polacy mają wszystkie tradycje obłuda.
Tomasz S.
rok temu
Ale dlaczego informujecie nas o tym, że ta osoba nie chodzi do kościoła itd. Jaki jest powód, że wszyscy powinni o tym wiedzieć?
Nngghj
rok temu
No wybitna kucharski to to nie jest hahsha,szczególnie te pokrojone ogórki surowe hdhshsha.Ja by tego nie zjadł.
Asia
rok temu
Jak można obchodzić Wielkanoc i nie chodzic i nie wierzyć w Boga?szczyt hipokryzji
Anita
rok temu
Akurat Kościół nie traci nic na twojej nieobecności.
Kobieta
rok temu
FAS znowu komentuje
Adam K.
rok temu
To co ona świętuje?
Majka
rok temu
No to ona nie ma Świąt tylko zwykły weekend.
Jaś
rok temu
dziewucha bez żadnych zasad, wartości co ujawnia każdym swoim wpisem
...
Następna strona