Marcin Hakiel znów pokazał swoją NOWĄ PARTNERKĘ. Już ze sobą zamieszkali?! (FOTO)
Marcin Hakiel zaskoczył obserwatorów, gdy wczesnym rankiem opublikował na InstaStories zdjęcie swojej nowej ukochanej. Brunetka została sfotografowana, gdy zajadała się śniadaniem podanym do łóżka. Miłość kwitnie?
W życiu prywatnym Marcina Hakiela nie ma czasu na nudę. Odkąd tancerz rozwiódł się z Katarzyną Cichopek, na jego drodze pojawiła się już m.in. "tajemnicza Dominika", a później kolorowa prasa łączyła go z Magdaleną Stępień. Jeszcze do niedawna celebryta zapewniał, że jest singlem, lecz po wypłynięciu romantycznych zdjęć z kolejną równie tajemniczą brunetką przyznał, że jego serce znów jest zajęte.
Akurat jestem z kimś w relacji. (...) mam 40 lat i mnie za bardzo nie interesuje poznawanie, co wieczór kogoś innego. Szukam jakiejś relacji, fajnie jakby się ona jakoś ułożyła w miarę normalnie. I tyle. (...) Szukam, żeby coś poczuć, a nie tylko na przysłowiową kolację ze śniadaniem. Nie interesuje mnie to. (...) Poznałem kogoś sympatycznego. Dzisiaj sobie kupiliśmy takie same koszulki z Beyonce i jest fajnie, sobie żyjemy - zdradził Hakiel w rozmowie z Żurnalistą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kurzajewski rozpływa się nad Cichopek: "Jest absolutną gwiazdą. Jestem z niej dumny i podziwiam ją"
Marcin Hakiel znów zakochany! Pokazał nową partnerkę w mediach społecznościowych
Gdy do prasy trafiły pełne romantyzmu zdjęcia z randki Marcina Hakiela i jego nowej sympatii, kobieta postanowiła skomentować sytuację w mediach społecznościowych. Wybranka tancerza przyznała, że "nikt nie całuje jak Hakiel", a skromny 40-latek nie zamierzał wyprowadzać jej z błędu, udostępniając relację z dopiskiem "potwierdzam".
Zdaje się, że nowa relacja Marcina nabiera tempa, gdyż na jego Instagramie znów pojawiła się ukochana - tym razem w pełnej okazałości. Brunetka została sfotografowana wczesnym rankiem, kiedy na kanapie rozkoszowała się śniadaniem. Kobieta wcinała jajka na twardo z majonezem, które popiła pomarańczowym sokiem zaserwowanym w kielichu. Na przeciwko ukochanej Hakiela zasiadł z kolei... uroczy kot.
Myślicie, że Marcin i jego nowa sympatia zdecydowali się już na wspólne mieszkanie?