Trwa ładowanie...
Przejdź na
Dollface
|

Marian Lichtman tłumaczy, dlaczego w teledysku wstaje z trumny: "Chciałem, żeby BYŁO Z JAJEM"

123
Podziel się:

Trubadur Marian Lichtman na potrzeby teledysku zainscenizował własny pogrzeb. Za trumną szedł Krzysztof Krawczyk Junior, któremu wizja artystyczna przypadła do gustu...

Marian Lichtman tłumaczy, dlaczego w teledysku wstaje z trumny: "Chciałem, żeby BYŁO Z JAJEM"
Marian Lichtman tłumaczy, czemu wstaje z trumny (AKPA, FORUM)

Marian Lichtman, przyjaciel zmarłego przed czterema miesiącami Krzysztofa Krawczyka, stosunkowo szybko poradził sobie z żałobą po przyjacielu. Najpierw otoczył opieką jego jedynego syna, Krzysztofa Juniora, z którym koncertował na Piotrkowskiej, a potem wpadł na pomysł, że zaangażuje go do własnego teledysku. Zaoferował Krzysztofowi Juniorowi rolę jednego z żałobników idących za trumną w teledysku do piosenki "Wixa" (!). Utwór co prawda jeszcze się nie ukazał, ale Marian Lichtman robi wszystko, by za pomocą teledysku zdobyć pudelkową Żenadę Roku.

W dyskusję nad wizją artystyczną Lichtmana postanowił zaangażować się "Fakt", który zapytał Trubadura, po co to wszystko. Muzyk z nieskrępowaną szczerością odparł, że chciał, żeby wyszło zabawnie. Dlatego wstanie z trumny, a potem pójdzie z żałobnikami na tytułową "wixę".

Zobacz także: Marian Lichtman komentuje konflikt z żoną Krzysztofa Krawczyka: "Nie wierzę, że Ewa mnie nie lubi"

Chciałem, żeby było wesoło, z jajem. Mój pogrzeb jest nietypowy, bo obok siebie idą katolicki ksiądz i żydowski rabin - usprawiedliwia się Lichtman. Idziemy w nim na zabawę, albo jak kto woli na wixę czy na party, bo utwór będzie miał też wersję w języku angielskim.

Krzysztof Krawczyk Junior w teledysku zagra na saksofonie, dając solowy popis na tle zabytkowych nagrobków. W rozmowie z tabloidem mówi, że wzięcie udziału w pogrzebie na niby bardzo mu się spodobało:

Cieszę się, że mogłem być częścią tego teledysku. Jest to dla mnie nowość. Pan Marian Lichtman jest dla mnie prawdziwym przyjacielem. Jestem bardzo ciekawy efektu końcowego, nie mogę się doczekać, kiedy teledysk pojawi się w internecie - chwali przyjaciela zmarłego ojca.

Premiera "dzieła" nastąpi najprawdopodobniej po wakacjach. Jakby wstawanie z trumny nie wystarczało, Lichtman grozi, że nagra też wersję po angielsku.

Jesteśmy dopiero na początku drogi, więc jeszcze nie możemy powiedzieć, kiedy [teledysk] będzie miał premierę. Na pewno po wakacjach. Już teraz dziękuję wspaniałej ekipie, która pomaga mi z całym zaangażowaniem - podsumował.

Może Marian powinien wystąpić z tym utworem na odsłonięciu pomnika Krzysztofa Krawczyka?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(123)
Madzia
3 lata temu
Dla lepszego efektu mógł wyjść z urny.
Gość
3 lata temu
Żenująco to wyszło
321
3 lata temu
Zwykły cyrk
Hmm
3 lata temu
Po co w tym teledysku jest jr Krzysztof ?
Aaaaaaa
3 lata temu
Krzysztof się w grobie przewraca
Najnowsze komentarze (123)
Mateusz
3 lata temu
Jest taki zabawny, że się chyba posikam ze śmiechu. Zabawa w pogrzeb. Chłopie. Jak się okazuje rozum to nie kwestia wieku.
hahaha
3 lata temu
a mnie się podoba ten pomysł....taki performerski. "wesoło było na moim pogrzebie"
Rozum
3 lata temu
Ależ to beznadziejne! ŻENADA!!
MiaMI
3 lata temu
Zakochany w sobie gosciu i tyle
Hok
3 lata temu
Po tym gościu od razu widać że coś z nim nie tak..
Bonia
3 lata temu
Junior wykapany Lichtman tatuś niech zrobią test na ojcostwo
hungaria
3 lata temu
Oni coś tam wszyscy mają do siebie
hehesznik
3 lata temu
Juniorowi do gustu przypadło wynagrodzenie za udział :P
simba
3 lata temu
Trubadurzy to legenda polskiej muzyki rozrywkowej, piosenki ich są perełkami, a pan Marian Lichtman jest pozytywnie zakręcony i robi dużo dobrego dla Juniora Krawczyka. Pozdrawiam.
Madi
3 lata temu
Az tak sie panu zle zylo w cieniu Krawczyka ze teraz jakies cyrki odstawiasz zeby jeszcze zaistniec na stare lata 👎👎👎
tobi
3 lata temu
Nie modniej , jak wisisz na szubienicy ?
Aga
3 lata temu
Ciekawe dlaczego Krawczyk junior jest kropka w kropke podobny do Lichtmana i w ogole nie przypomina (w najmniejszym stopniu) Krzysztofa Krawczyka?
adam
3 lata temu
czasami fajnie jest poleżeć w trumnie - móc o własnych siłach z niej się wydostać; , w Japonii jest nawet taka nazwa na wchodzenie za życia do trumny i wychodzenie z niej - uczy afirmacji życia, że nie srebro i złoto...ale życie i zdrowie jest największą wartością, brawo Lichtman! A Krzysztof Igor Krawczyk chociaż doznał przeżycia - iść w pierwszym szeregu. Powodzenia Junior , życie jest najważniejsze. Warto to wiedzieć. I samemu najlepiej doświadczyć, nie panikujcie, lecz starajcie się wziąć głęboki oddech, a potem uśmiechnąć, stres mija, jak ręką odjął.
adam
3 lata temu
W jego wieku nie wolno żartować z trumną bo może się ziszczy jak u Krawczyka
...
Następna strona