Trwa ładowanie...
Przejdź na
Witek
Witek
|

Martyna Wojciechowska podsumowuje małżeństwo z Przemkiem Kossakowskim: "OGROMNE ROZCZAROWANIE"

445
Podziel się:

Martyna Wojciechowska udzieliła wywiadu, w którym zdradziła, że nie spodziewała się rozstania z Kossakowskim. "To nie ja zmieniłam zdanie. Byłam bardzo zaskoczona" - wyznała gorzko.

Martyna Wojciechowska podsumowuje małżeństwo z Przemkiem Kossakowskim: "OGROMNE ROZCZAROWANIE"
Martyna Wojciechowska ujawnia, że to nie ona zdecydowała o rozstaniu (AKPA, East News)

W lipcu niespodziewanie okazało się, że z pozoru idealna relacja Martyny WojciechowskiejPrzemysława Kossakowskiego to już zamierzchła przeszłość. Choć oboje z początku milczeli w temacie rozstania, od tamtej pory zdążyli już udzielić kilku ostrożnych wywiadów i zrobić parę instagramowych aluzji do nieudanego małżeństwa.

O dziwo podróżnikom udało się jednak nie prać publicznie brudów i wciąż nie zdradzać faktycznych przyczyn rozpadu małżeństwa. Wywnioskować mogliśmy dotychczas jedynie tyle, że związek został zakończony z inicjatywy Przemka.

Zobacz także: Martyna Wojciechowska o ślubie z Przemkiem Kossakowskim: "Poinformuję za pomocą social mediów"

W najnowszej rozmowie z magazynem "Pani" Wojciechowska potwierdziła, że to nie ona stała za decyzją zakończenia małżeństwa, ujawniając, że rozstanie było dla niej zaskoczeniem.

Mam za sobą bardzo trudny czas w życiu osobistym, naznaczony ogromnym rozczarowaniem. (...) - wyznała przy okazji podsumowywania ostatniego roku i kontynuowała:

Jestem tylko człowiekiem i dosięgają mnie takie same problemy jak nas wszystkich. Wiele kobieta ma za sobą podobne doświadczenia. Wiem, bo piszą do mnie, podchodzą na ulicy, okazują wsparcie. Mam 47-lat i moja decyzja o stałym i tak poważnym związku była głęboko przemyślana. Podjęłam, jak sądziłam, najlepszą z możliwych i zamierzałam w niej wytrwać - przekonuje. Bo chodziło także o stabilizację dla mojej córki, którą wychowuję sama po śmierci jej taty, a odpowiedzialność i dane słowo są i zawsze pozostaną dla mnie wartościami nadrzędnymi. To nie ja zmieniłam zdanie, byłam bardzo zaskoczona, ale nie mam na to wpływu - ujawnia, że to Kossakowski podjął ostateczną decyzję o rozstaniu. Nie chcę jednak, żeby ta historia przylgnęła do mnie jak łatka. (...) Nie zamierzam stać w miejscu i bać się życia - zapewnia po wymienieniu swoich licznych osiągnięć.

Martyna nie ukrywa, że publiczne poruszanie tematów związanych z naszymi porażkami to nie lada wyzwanie.

Chętniej opowiadamy o tym, co nam w życiu wyszło niż o potknięciach i upadkach. Poza tym tylko część mojego życia jest wystawiona na widok publiczny. Jako jedna z pierwszych osób z szeroko rozumianego show-biznesu zaczęłam uczciwie mówić o tym, że jestem tylko człowiekiem - mówi w wywiadzie, podkreślając, że przeszła już tak wiele, że nic nie jest w stanie jej złamać:

Doświadczam bólu, smutku i porażek jak każdy. A jednocześnie uważam się za niezwykle silną osobę. Trudne przeżycia począwszy od śmierci najbliższych przez choroby i wypadki nauczyły mnie pokory. I wzmocniły. Wiele razy byłam na kolanach i zawsze się podnosiłam - przekonuje, dając do zrozumienia, że rozstanie z Przemkiem traktuje jako kolejną cenną lekcję.

46-latka przyznaje, że co prawda nie jest perfekcyjną panią domu, jest dumna z tego, jaki dom stworzyła swojej córce:

Nie jestem typem housewife z amerykańskiego filmu z lat 50. Nie pomykam po kuchni w szlafroczku i na obcasikach, pichcąc wyrafinowane dania. Ale uważam się za boginię, bo stworzyłam dom, do którego moje dziecko chętnie wraca, gdzie czuje się bezpiecznie, jest szczęśliwe i może o wszystkim porozmawiać - czytamy.

Myślicie, że wkrótce dowiemy się, dlaczego Kossakowski zdecydował się zakończyć małżeństwo z Wojciechowską?

Posłuchaj najnowszego odcinka Pudelek Podcast!

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(445)
Peter Pan
3 lata temu
Kossakowski sobie z niej zapił. Odkochał się w trzy miesiące po tym, jak jej przysięgał przed ołtarzem (lub pracownikiem USC ;)). Piotruś Pan, którego przerosło życie dorosłego człowieka.
Maja
3 lata temu
Podziwiam ją. Facet jak coś się dzieje lub coś nie pasuje to zawsze ucieka… taka prawda.
Pech 😂
3 lata temu
A wszyscy tak pisali że pasują do siebie że będą ze sobą na zawsze 😂😂
Anna
3 lata temu
Ich sprawa. Starczy. W zyciu nie zawsze jest tak jakbysmy chcieli.
Agnieszka
3 lata temu
A tak mi się podobali jako para
Najnowsze komentarze (445)
nika
2 lata temu
rany przeciez sprawa jest "dziecinnie" prosta. Poszło o córkę Martyny. Martyna poświęcała/poświęca jej wiecej czasu niż swemu partnerowi. Córka jest dla niej oczkiem w głowie i spycha na boczny tor partnera. Jestem przekonana że o to poszło. Z drugiej strony to nie dziwię się Przemkowi. Mam nadzieję że teraz juz znajdzie sobie pannę bez dziecka i zrobi swoje. Tego mu życzę.
Farida2021
3 lata temu
Niejeden by chciał mieć taką żonę jak Martyna. Przemek popełnił ogromny błąd . Mam ogromny żal do Przemka ,ze odszedł od Martyny. To po co brałeś ślub?????? Czyżby się znudził tym związkiem? Martyna wspaniała o ciekawej osobowości a Przemek zlekceważył Jej wolę Martyny córkę Marysię. Wielkie rozczarowanie Przemek.
elo
3 lata temu
On nigdy mi się nie podobał
Viki
3 lata temu
Nie poznałam jaeszcze nawet normalnego zdrowrego zwiazku a żyję pòł wieku przykre ale prawdziwe
Iwona
3 lata temu
przecież on wygląda jak bezdomny alkoholik, a Martyna to kobieta z klasą ,dobrze ,że się to rozpadło . Martyno życzę kogoś godnego Ciebie.
...
3 lata temu
a znacie powody odejscia kossakowskiego moze ona zaborcza byla po slubie moze krzyczala bila moze mu wychodzic z kolegami nie pozwalala opanujcie sie kobiety zanim osąd wydacie a pozatym kogo to interesuje co oni i z kim oni a moze ten slub byl medialny bo rozglosu potrzebowali dopuki wszytsko jest mozliwe to show bizz
werwerier
3 lata temu
A może chodziło o zdobycie popularności dzięki znanej osobie? przez cztery lata diametralnie zmieniła się jego sytuacja - stał się popularny, zdobył nową pracę, stał się celebrytą...
Ewa
3 lata temu
A ja mam dwa przemyślenia w związku z Panią Martyną. Karma wraca. Kilkukrotnie obiecywała, że zostanie czyjąś żoną i nie dotrzymywała obietnicy. Setki razy z niemal satysfakcją o tym opowiadała. Mam wrażenie, że te opowieści o tym kto zakończył to jej cicha zemsta, żeby przemka może znisczyć medialnie.
BEBE
3 lata temu
Z NIĄ MUSI BYĆ COŚ NIE TAK.....
Młoda
3 lata temu
Przemek jest jak wolny sokół w związku stałym zapewne czuje się jak w klatce.
Quler
3 lata temu
Coż powiedzieć , tak to jest jak się miało wiele kobiet przed ślubem , to zerwanie z następną nie stanowi problemu, tylko,że życie to nie zabawa
Dostał z obca...
3 lata temu
W TV miła i mądra taka , nawet sympatyczna , a na co dzień apodyktyczna kobita.
dr alban
3 lata temu
milosc jest slepa,a malzenstwo najlepszym okulista
Kasia
3 lata temu
lekcja dla obojga. Niech każde wyciągnie z niej co trzeba, wiedze o sobie. Bo drugi człowiek mówi nam wiele o nas samych. I nie trzeba wybaczać a zrozumieć na jakim jest się etapie. A miłość to wolność nie posiadanie. Rozstałam się z miłością życia bo nie mogliśmy być razem. Poszliśmy w swoje strony z miłością w sercu. Kochamy się i będziemy do końca bo wszystko się kończy, a milość jedna zostaje, mija żal, rozczarowanie, złość, te się kończą.
...
Następna strona