Maryla Rodowicz grozi, że nagrywa nowy teledysk! Zrobiła się na ELEKTROWAMPIRZYCĘ... Ładnie?
Maryla Rodowicz wróciła na plan zdjęciowy po czterech latach, żeby nagrać nowy teledysk. Czekacie?
Jednego Maryli Rodowicz nie można odmówić: samozaparcia. Artystka jest już na scenie od pięciu dekad, ma na koncie 21 płyt (!), dziesiątki przebojów, a nawet role filmowe i serialowe. Co roku występuje też na którymś z Sylwestrów, chociaż w 2020 roku jej koncert stanął pod znakiem zapytania. Maryla wybrnęła z ambarasu w swoim stylu i po prostu zagrała Sylwestra w domu.
Niestety, nawet i Królowa Maryla miewa czasem gorsze okresy. Ostatnio na przykład skupiała się głównie na poukładaniu życia osobistego, rozwodząc się z mężem. Teraz co prawda złożyła apelację od wyroku, ale zanim sąd wyznaczy jakikolwiek termin, postanowiła jednak coś nagrać. Padło na teledysk. Maryla pokazała nawet pierwsze zdjęcia z planu, na których wygląda, delikatnie mówiąc, zaskakująco.
Maryla Rodowicz: "Agnieszka Osiecka polubiłaby raperów Quebo czy Matę"
Rodowicz pokazała się fanom na Instagramie we frapującej charakteryzacji, która stworzyła na potrzeby teledysku. Gwiazda ma na sobie różowy szlafrok lub bluzę z kapturem, który skrywa jej blond włosy i czoło przewiązane różowym sznurkiem. Na szyi Maryli wiszą masywne łańcuchy, a twarz świeci się niepokojącym, siwym blaskiem. Wokalistka postawiła na mocny makijaż oczu i wyraźne usta. Na opublikowanych zdjęciach patrzy melancholijnie w dal lub ma zamknięte oczy, a zimne światło upodabnia ją trochę do wampirzycy z planu teledysku do jakiegoś hitu elektro.
Zobacz: Maryla Rodowicz odpowiada fanom na komentarze o tym, że jest "wyprasowana": "ROZWÓD ODMŁADZA" (FOTO)
Korzystając z okazji, Rodowicz zapytała swoich fanów, czy podoba im się jej "stylówka". W kolejnym poście młodzieżowo dodała, że "jara się" nadchodzącym projektem. Fani oczywiście nie ustają w zachwytach i zapewniają, że czekają na nowy teledysk Maryli "z niecierpliwością".
Przypomnijmy, że swoją ostatnią płytę "Ach Świecie" Rodowicz nagrała w 2017 roku, a promował ją m.in. teledysk do utworu o pamiętnym tytule "W sumie nie jest źle". To był ostatni raz klip, jaki nagrywała wokalistka.
Może wampirze wcielenie Maryli ma być jakąś przestrogą dla Andrzeja Dużyńskiego?