W sierpniu media na całym świecie obiegła informacja o tym, że Miley Cyrus postanowiła zakończyć trwające zaledwie kilka miesięcy małżeństwo z wieloletnim partnerem Liamem Hemsworthem. Kontrowersyjna artystka, nie zwlekając długo, rzuciła się w ramiona nowej kochanki, Kaitlynn Carter. Jak można się domyślać, romans z dziewczyną trwał bardzo krótko, a piosenkarka błyskawicznie znalazła sobie nowy obiekt westchnień w osobie byłego chłopaka Gigi Hadid, Cody’ego Simpsona.
Od tamtej pory Miley i Cody na każdym kroku udowadniają, jak silne jest łączące ich od niedawna uczucie. Para amerykańskich gwiazdorów regularnie widywana jest przy okazji wspólnych wyjść, nie szczędzi w publikowaniu "słodkich” zdjęć", a także zafundowała sobie wspólną wizytę w studio tatuażu.
Okazuje się, że Cyrus wciąż nie traci pomysłów na kolejne zdobienia na swojej skórze. Na instagramowym profilu znanego tatuatora gwiazd pojawiło się zdjęcie najnowszego tatuażu byłej Hemswortha. Tym razem 27-latka zdecydowała się na napis "freedom" (ang. wolność) na zewnętrznej stronie prawej dłoni.
Próbuje przekazać, że dopiero po rozstaniu z Liamem poczuła się wolna?
