Mischa Barton wspomina niemoralną propozycję. Miała "przespać się" z Leonardo DiCaprio
Okazuje się, że Leonardo DiCaprio już wiele lat temu miał być "przepustką do kariery" dla nieco mniej znanych koleżanek po fachu. Mischa Barton jakiś czas temu opowiedziała o propozycji, którą złożono jej, gdy miała 19 lat.
Leonardo DiCaprio może poszczycić się niezwykle bogatym życiem uczuciowym. Tylko na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy aktor łączony był już z kilkoma modelkami. Niedawno plotkowano, że spotyka się z Gigi Hadid, ale od tego czasu widziany był już między innymi u boku 23-letniej Victorii Lamas i 19-letniej Eden Pelosi, która uznawana jest obecnie za partnerkę kochliwego aktora. Najnowsza relacja szczególnie zelektryzowała internautów, którzy zastanawiają się, co wspólnego może mieć ze sobą 48-letni mężczyzna i 19-latka. Niektórzy zauważyli również, że gdy do kin wchodził "Titanic", nowej sympatii Leo nie było jeszcze na świecie.
Nie od dziś jednak wiadomo, że aktor słynie z zamiłowania do młodszych partnerek. Kilka miesięcy temu rozstał się z Camillą Morrone, a złośliwi internauci twierdzili, że to dlatego, że modelka skończyła 25 lat. Tym bardziej szokujące wydawały się informacje, że w głowie zawróciła mu 27-letnia Gigi Hadid, która z całą pewnością nie wpisywała się w upodobania DiCaprio. Okazuje się, że życie uczuciowe aktora od zawsze stanowiło niemałą pożywkę dla prasy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Znane pary ze sporą różnicą wieku
Mischa Barton otrzymała propozycję "przespania się" z Leonardo DiCaprio
Mischa Barton, która w latach 2000 przeżywała szczyt swojej popularności za sprawą serialu "Życie na fali" opowiadała w wywiadzie z 2005 roku, że w pewnym momencie zaproponowano jej... seks z Leonardo DiCaprio. Przespanie się z aktorem miało pomóc jej w zrobieniu kariery. Słowa aktorki przypomniał teraz "Daily Mail" po głośnych spekulacjach o randkowaniu z 19-letnią modelką. W 2005 roku Misha Barton również miała... 19 lat, podczas gdy Leo kończył 30.
Aktorka w rozmowie z "Harpers&Queen" opowiedziała wówczas, jak wraz ze swoim agentem Craigiem Schneiderem obserwowali Leonardo DiCaprio na sesji zdjęciowej w Malibu. W tamtym czasie Leo był singlem, bo właśnie zakończył się jego wieloletni związek z Gisele Bundchen. Craig miał poradzić Barton, by ta... przespała się z DiCaprio.
Dla dobra swojej kariery, prześpij się z tym mężczyzną - doradzał jej Schneider.
Mischa w odpowiedzi miała żachnąć się, że nie jest zainteresowana starszym o 11 lat mężczyzną. Wówczas wspominała tę sytuacją na łamach prasy, dopytując: "Czy Leo przypadkiem nie jest po trzydziestce?".
Zaskoczeni?