Znany dziadek, wytatuowane ciało oraz dyskusyjny talent wokalny pozwoliły Monice Miller zdobyć popularność w mediach. "Dokonania" celebrytki zapewiły jej również miejsce w najnowszej edycji Tańca z gwiazdami. Przy okazji udziału w show, Monika postanowiła wypromować swój najnowszy singiel.
W muzyczny biznes postanowiła wejść pod pseudonimem Monami. Wnuczka Leszka Millera utrzymuje swoją piosenkę w raczej mrocznym klimacie. Świeżo upieczona wokalistka opowiada w niej o relacji z mężczyzną, który... chce trochę cukru na kreskę i przy tym wyjątkowo zanudza ją swoimi prośbami.
W rozmowie z Sandrą Hajduk wyznała, że na nowej płycie nie uniknie temat dotyczących jej osobistych przeżyć oraz leków.
