Nie żyje syn wenezuelskiego miliardera. 31-latek próbował ratować narzeczoną. Zginął po uderzeniu w śrubę napędową łodzi
31-letni Juan Carlos Escotet Alviarez, syn wenezuelskiego biznesmena, poniósł tragiczną śmierć podczas weekendowego rejsu. Gdy próbował ratować narzeczoną, która wypadła za burtę, został okaleczony przez śrubę napędową łodzi.
Wiadomości, które najbardziej szokują showbiznesowe środowisko, to te dotyczące tragicznych śmierci znanych osób. Cały świat wstrzymał oddech, gdy w 1997 roku w wyniku wypadku samochodowego zginęła księżna Diana, nikt nie mógł pogodzić się również ze stratą dopiero zaczynającej swoją karierę piosenkarki Aaliyah po katastrofie lotniczej.
Polskie media również informowały o tragicznych wypadkach, których ofiarami były znane osoby. Na początku lat 80. w katastrofie lotniczej zginęła Anna Jantar. Samolot, którym podróżowała, rozbił się po nieudanej próbie lądowania. W 2019 roku mediami wstrząsnęły doniesienia o śmierci Piotra Woźniaka-Staraka. Producent zginął w tragicznym wypadku, do którego doszło na jeziorze Kisajno.
Spowiedź miliardera. "Każdy biznes ma ciemne strony"
W podobnych okolicznościach zginął syn hiszpańsko-wenezuelskiego właściciela dwóch banków Juana Carlosa Escotet Rodrigueza, którego majątek Forbes oszacował na około 3,5 miliarda dolarów.
Według portalu Miami Herald 31-letni Juan Carlos Escotet Alviarez oraz jego narzeczona Andrea Montero brali udział w turnieju wędkarskim zorganizowanym na terenie archipelagu Florida Keys. W momencie tragedii para znajdowała się na łodzi oddalonej około 10 kilometrów od brzegu. Alviarez wskoczył do wody zaraz po tym, jak jego partnerka wypadła za burtę z wysokości 18 metrów, niestety chwilę po zanurzeniu się w oceanie mężczyzna został okaleczony przez śrubę napędową łodzi. Komisja Ochrony Ryb i Dzikiej Przyrody na Florydzie w niedzielne popołudnie potwierdziła, że 31-latek poniósł śmierć w wyniku obrażeń.
Przedstawiciel Komisji oznajmił, że Montero nie została zraniona przez śruby, uderzyła się jedynie w głowę. Kobieta nie pamięta jednak dokładnego momentu zderzenia i nie jest w stanie powiedzieć, jak do niego doszło.