Trwa ładowanie...
Przejdź na
Unicorn
Unicorn
|
aktualizacja

Ojciec Joanny Opozdy ZABIERA GŁOS w sprawie chrztu Vincenta

653
Podziel się:

Dariusz Opozda postanowił dołączyć do publicznej dyskusji na temat chrztu syna Joanny Opozdy i Antka Królikowskiego. Mężczyzna obrzucił córkę oskarżeniami i zapowiedział wkroczenie na drogę prawną.

Ojciec Joanny Opozdy ZABIERA GŁOS w sprawie chrztu Vincenta
Dariusz Opozda zabrał głos w sprawie chrztu syna Joanny Opozdy i Antka Królikowskiego (Facebook, Instagram)

Joanna Opozda i Antek Królikowski ostatnio ponownie stali się bohaterami medialnych nagłówków. Wszystko to za sprawą zamieszania wokół chrztu ich syna Vincenta, który pierwotnie miał odbyć się w sobotę. Ostatecznie Joanna odwołała jednak wydarzenie. Mimo wszystko Antek stawił się pod jednym z warszawskich kościołów w towarzystwie matki. Pojawiły się nawet doniesienia, że Królikowscy nie zostali wcześniej poinformowani o odwołaniu uroczystości, jednak Opozda stanowczo im zaprzeczyła. Aktorka opublikowała na Instagramie specjalne oświadczenie, w którym podkreśliła, że Antek i jego bliscy znali szczegóły chrztu Vincenta, a o tym, iż wydarzenie ostatecznie się nie odbędzie dowiedzieli się dzień wcześniej. 34-latka zdradziła także, dlaczego postanowiła odwołać ceremonię.

Jak twierdzi Joanna Opozda, chrzest małego Vincenta nie odbył się z powodu jej ojca, Dariusza Opozdy, który dowiedział się o ceremonii. Mało tego, mężczyzna miał zostać zaproszony na uroczystość przez... Antka Królikowskiego. Joanna pokazała nawet w sieci smsy, które wymieniała z byłym partnerem. W jednej z wiadomości celebrytka wprost przekazała Antkowi, że zdecydowała się odwołać wydarzenie, gdyż boi się ojca.

(...) W związku z tym, że zaprosiłeś mojego ojca na chrzciny, który strzelał do ciebie, mojej siostry i mojej mamy oraz groził naszemu dziecku, że go zniszczy, i się go boimy, oraz w związku z tym, że zostały poinformowane media, jestem zmuszona odwołać jutrzejsze chrzciny - czytamy w udostępnionej przez Opozdę wiadomości.

Opozda opublikowała również na Instagramie screeny rozmowy z bratem Antka, Janem Królikowskim, w której zarzuciła całej rodzinie, że nie interesują się małym Vincentem i oskarżyła Antka o niewywiązywanie się z ojcowskich obowiązków. Wspomniała również o Dariuszu Opoździe - który według niej miał grozić Vincentowi i poinformować o chrzcie jej synka media.

(...) Poinformowanie mojego ojca i granie nim, "żartowanie" na temat tego zaburzonego, niebezpiecznego człowieka, jest karygodne. On nie tylko strzelał do swojej rodziny, ale groził Vincentowi, o czym Antek wie. Zniszczyliście chrzciny mojego synka (...). Na chrzciny mojego ojca zaprosił twój brat, Antek. A mój ojciec, który strzelał do mojej mamy, siostry i twojego brata, sprzedał chrzciny mediom. Dlatego chrzciny zostały odwołane - napisała Opozda bratu byłego partnera.

Głos w sprawie zabrał także Antek Królikowski. Aktor w rozmowie z Pudelkiem zapewnił, iż nie kontaktował się z Dariuszem Opozdą. Opublikował również na InstaStories oficjalne dementi.

Nie zapraszałem nikogo na chrzest, o którym sam zostałem poinformowany tuż przed… Nie rozmawiałem z Dariuszem Opozdą. To absurd - powiedział nam Królikowski.

Jakby tego było mało, w niedzielę swoją wersję wydarzeń postanowił przedstawić również Dariusz Opozda. Mężczyzna opublikował na Instagramie specjalne oświadczenie, w którym zapewnił, że nikt nie zaprosił go na chrzciny wnuka - na które i tak nie planował się wybrać. Ojciec Joanny zdementował także fakt, jakoby miał sprzedać szczegóły uroczystości mediom. Poinformował również, iż w związku z całą sytuacją planuje wkroczyć na ścieżkę prawną.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Koniec miłości Maffashion i Fabijańskiego i nowe gwiazdy Polsatu

W związku z zaistniałą aferą medialną oświadczam, że nie zostałem zaproszony przez nikogo na chrzest VIncenta. Nie miałem zamiaru w ogóle tam być. Nie kontaktowałem się z Antonim Królikowskim. Nieprawdą jest również, że rzekomo to ja ujawniłem informacje dotyczące szczegółów uroczystości mediom. Dodatkowo w odniesieniu do publicznego zniesławienia mnie i szargania mojego dobrego imienia przez wiadomą osobę, z którą pozostaje w konflikcie, informuję, że zostaną wyciągnięte konsekwencje prawne - napisał Dariusz Opozda.

Na tym mężczyzna jednak nie poprzestał. Opozda dołączył również do oświadczenia krótki wpis, w którym nazwał córkę "manipulatorką" i przy okazji obrzucił ją oskarżeniami.

Manipulatorka, robi to po to, żeby mieć więcej obserwatorów i więcej zarabiać z reklam na IG. Wciąga mnie chorego, dzięki jej knowaniom, gierkom w swoje prywatne rozgrywki, z którymi nie chcę mieć nic do czynienia (zostałem przez nią skrzywdzony i okaleczony dzięki niej). Protestuję, nie wyrażam zgody na publikowanie fałszywych informacji na swój temat - czytamy na profilu Dariusza Opozdy.

Przypomnijmy również, że w opublikowanym w sieci oświadczeniu Antek Królikowski wyjaśnił, że został poinformowany o odwołaniu chrztu Vincenta i wybrał się do kościoła, by spotkać się z księdzem i ustalić szczegóły. Aktor zapowiedział także, iż w dalszej części relacji ujawni, kto poinformował o wydarzeniu paparazzi, po czym udostępnił... zdjęcie psa Joanny Opozdy.

Chrzest został odwołany wczoraj o godzinie 22. Również dopiero wczoraj dowiedzieliśmy się o kościele, w którym miała się odbyć uroczystość... Dziś byliśmy z mamą porozmawiać z księdzem, który miał ochrzcić Vincenta i ustaliliśmy szczegóły... Pod kościołem czekali paparazzi... I już wiem, kto ich tam zaprosił... odpowiedź w następnym slajdzie - napisał aktor.

Nadążacie jeszcze?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(653)
Dżix
2 lata temu
Prosimy psa o wydanie oświadczenia
Jaja
2 lata temu
A czy ktoś wyciągnął konsekwencje prawne za jego strzelanie do córki i żony? xD Mówcie co chcecie, ale dziewczyna ma srogo przejebane. Wiem jak to jest nie mieć wsparcia w najbliższych w tak ważnym momencie jak urodzenie pierwszego dziecka. I jak to jest jak osoby, które powinny robić wszystko dla twojego dobra chcą tylko cie pogrążyć. Ehh.
Koza
2 lata temu
Fajne zycie przygotowujecie dla swojego dziecka, brawo dla wszystkich.
Ania
2 lata temu
Komedia z tragedia, tylko Dziecka szkoda.
Gość
2 lata temu
Ojciec niezłe ziółko, nie wierzę mu
Najnowsze komentarze (653)
miki
2 lata temu
dlaczego jeszcze nie ma oświadczenia Rafalali i jej psa w tej sprawie?
dobryduszek
2 lata temu
życie, życie jest nobelon :D:D:D
Renatka
2 lata temu
Z tych zdjęć które pudełek zamieścił to ojciec Joanny wygląda jak gwiazdor filmowy, bardzo przystojny nad wodospadem , jaka sylwetka mimo że ma 58 lat !! Antek przy nim to nawet stać nie powinien
Gfsa
2 lata temu
Dziwię się mamie Joanny jak mogła tak zrobić własnemu dziecku. Skłóciła ojca z córką potem zięcia wysłała do Buska żeby walczył z teściem. Aśka zacznij myśleć bo siedzisz cały czas w patologi
Pffhe
2 lata temu
Normalny człowiek by się ze wstydu zapadł pod ziemie. Jakaś strzelanina, próba sforsowania bramy, rozstanie, ciąża, szybki ślub, ponowne rozstanie... Teraz takie dramy, no patologia pełna klasą
marta
2 lata temu
Jakiego miala ojca takiego wziela męża...ten sam schemat. okropny jest
Bob
2 lata temu
Patologia, okropny konflikt. Współczuje jej jako matce, jest sama i atakują ją z każdej strony. Brak wsparcia rodziny, szkoda dziecka.
UrszUla
2 lata temu
Coś mi się nie zgadza w tej dziewczynie. Jest śliczna, ale...?
n.;[r sa.;[ n...
2 lata temu
Zatrudni Kancelarię Prawną nowej dziewczyny byłego swojej córki?
Aga
2 lata temu
Mi się wydaje, że oni obydwoje są siebie warci... Obydwoje szukają rozgłosu... Tylko dziecka szkoda....
Gość
2 lata temu
Nie wierze mu, Aśka do Janka napisała " wczoraj odezwał się do mnie mój ojciec" czyli to tatuś zaczepił Aśkę i to zaraz przed chrzcinami, chciał nerwy popsuć, może i nie planował przyjść, ale pewnie sugerował, że może przyjdzie. Czysta złośliwość.
mod
2 lata temu
straszne te rodziny, jeden przez drugiego się wypowiada żeby ludzie wiedzieli na co ich stać, bagno!!!
Babcia
2 lata temu
Pani Joanno, należy pojechać do ulubionej miejscowości ,lub lepiej do małego ulubionego kościółka i ochcic Małego Vincenta.Nikogo nie informować i nie robić zdjęć.Starczy wpis do księgi kościelnych i ceremonia zakończona.Tak bym zrobiła i tak Pani radze. Jesli nie chce Pani mieć „widzow”, to jedyny sposob.Prosze przemyśleć, powodzenia.
Agg
2 lata temu
Gdzie są instytucje państwowe - kuratora, opiekuna rodziny przysłać. Wszystko jest na całą Polskę wyeskalowane. To jest patologia. Nie dojdą do porozumienia. To już nie jest sprawa między Antkiem a Joanną. Jeżeli cała rodzina wydaje oświadczenia i są emocje niedoszłego ojca chrzestnego... DRAMAT. Jeszcze żeby tylko do jakiejś tragedii nie doszło. Odebrać dzieci. Patologia.
...
Następna strona