Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kamil Kozłowski
Kamil Kozłowski
|
aktualizacja

Ostatnia żona Hugh Hefnera GORZKO wspomina ich SEKS: "Naoliwiona i w pełni przećwiczona sekwencja wydarzeń"

228
Podziel się:

Przez całe swoje życie Hugh Hefner otaczał się wianuszkiem blondwłosych kobiet o obfitym biuście. Mężczyzna twierdził, że liczba jego kochanek była czterocyfrowa. Ostatnia żona twórcy "Playboya" w swojej najnowszej książce obaliła mit na temat jego seksualnych podbojów.

Ostatnia żona Hugh Hefnera GORZKO wspomina ich SEKS: "Naoliwiona i w pełni przećwiczona sekwencja wydarzeń"
Hugh Hefner nigdy nie był w stanie zaspokoić potrzeb seksualnych swojej ostatniej żony (Getty Images)

Crystal Hefner, ostatnia żona założyciela kultowej marki "Playboy", po 7 latach od jego śmierci postanowiła pożalić się na temat trudów życia u boku starszego o dokładnie 6 dekad mężczyzny. Na półkach księgarń pojawił się właśnie zbiór jej druzgocących wspomnień, rzucających zupełnie nowe światło na kreowane przez wiele lat mieszkanie w prestiżowej Rezydencji jako niesamowitego przywileju i osiągnięcia prawdziwego sukcesu w branży erotycznej. Z bardzo obszernych opisów kobiety wynika, że luksusowa willa przez lata była zaniedbywana, a jej lokatorki musiały dostosowywać się do żelaznych zasad znacząco ograniczających ich poczucie wolności.

Do sieci trafiły właśnie kolejne fragmenty autobiografii byłego "króliczka". 37-latka zaprzecza, jakoby uznawany za boga seksu Hugh Hefner w rzeczywistości miał na koncie niesamowite łóżkowe wyczyny. Przypięta do niego łatka nie przekładała się na udane życie erotyczne z trzecią małżonką.

Hugh Hefner nie potrafił zadowolić swej ukochanej. Jak w takim razie układały się ich sprawy intymne?

Jeszcze do niedawna Crystal nie wyróżniała się wyglądem na tle innych pań znanych z rozkładówek magazynu dla panów. Wraz ze zmianą wizerunku i powrotem do naturalności ujawniła nieznane dotychczas oblicze Hugh Hefnera. Sporą część książki poświęciła ich nieudanemu pożyciu małżeńskiemu.

To była dobrze naoliwiona i w pełni przećwiczona sekwencja wydarzeń. Taka, która za każdym razem przebiegała dokładnie w ten sam sposób. (...) Przebierał się w swój stały strój: jedwabną piżamę. Potem przyciemniał światło, puszczał muzykę i filmy pornograficzne. Wtedy dopiero przystępował do akcji - wspomina zniesmaczona kobieta.

Wchodząc w szczegóły, modelka oceniła ruchy męża jako "dziwne i mechaniczne". Wyznała też, że Hugh ani razu nie patrzył na nią, gdy ta przejmowała kontrolę w łóżku.

Jedynie znudzone spojrzenie w górę, nie było w tym zupełnie nic seksownego. Chodziło tylko o władzę i kontrolę. To było jak występ. Czułam się, jakbym brała udział w przesłuchaniu do roli - opisała.

Crystal Hefner zadziwiał brak świadomości twórcy "Playboya" we właściwym obyciu w relacjach damsko-męskich. Przyczyn doszukuje się jeszcze w jego dzieciństwie, które pozbawione było ciepłych uczuć w stosunku do innych członków rodziny. W związku z tym uważa, że nigdy w pełni nie rozumiał istoty bycia w związku ani też tego, co tak naprawdę oznacza ojcostwo. Pomimo niemiłych doświadczeń wdowa podkreśla, że okazywał jej swoją miłość na tyle, na ile był w stanie zaangażować się w uczucie.

Myślę, że kochał mnie tak bardzo, jak tylko było to możliwe, aby kochać kogokolwiek. Dotyczy to również czwórki jego dzieci - oceniła na łamach autobiografii.

Ostatnia żona Hugh Hefnera dodała również, że ich życie intymne na dobre zakończyło się w 2014 r., zaledwie 2 lata po głośnym ślubie. Dla dobra swoich interesów podtrzymywała za jego życia powszechną opinię na temat wybitnych dokonań seksualnych staruszka.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(228)
Katt
3 miesiące temu
Chwali się czy żali?
Vendetta
3 miesiące temu
Ona też z miłości to robiła.:: małżeństwo łóżko.. wszystko z miłości…. teraz też ksiazke „napisała” a jakże z milosci
Twoj nick
3 miesiące temu
Nie rozumiem tych wywodów byłych Króliczków 🐇, przecież wiedziały dokąd i z kim idą , na co sie piszą . A teraz po śmierci Hefnera biedne dziewice orleańskie trzepią kase na filmach, dokumentach i książkach.
Ironia
3 miesiące temu
Jestem poruszona jej wyznaniem. Kto by się spodziewał, że kruchy i zjechany życiem i nałogami prawie 90letni staruszek NIE będzie bogiem sesku? No kto? Nic dziwnego że kobieta była w szoku. Była niewinna, naiwna, niedoświadczona. Nic o nim nie wiedziała, nie znała jego, jego przeszłości, po prostu pokochała go czystą, bezinteresowną miłością, naturalną wobec panów o 60 lat starszych i jakoś tak z zaskoczenia i podstępem wymanewrował ją w ślub. No to co mogła zrobić, co? Przecież nie miała żadnego wyjścia, żadnych innych perspektyw! Musiała znosić te katusze wbrew sobie. Była ofiarą!
Annam
3 miesiące temu
Fascynujące, teraz moje iść spokojnie na dwójeczkę.
Najnowsze komentarze (228)
Mario
3 miesiące temu
Obrzydliwe.
Geniusz
3 miesiące temu
Geniusz
jatoja
3 miesiące temu
Dopóki były pieniążki to było wszystko ok a jak się skończyły to staruszek be
aaaa
3 miesiące temu
Tak wygląda prostytucja? Było trzeba tam nie leźć.
Pan Jan
3 miesiące temu
Jak jej wkładał to płakała, jak wyjmował jeszcze chciała😜
777 90
3 miesiące temu
KAŻDA OSOBA OPISUJĄCA ŁÓŻKOWE SPRAWY Z PARTNEREM CZY PARTNERKĄ TO SKOŃCZONE DNO .
Wojtek P
3 miesiące temu
Wszystko dla pieniędzy, zgroza.
Jądruś
3 miesiące temu
Wszędzie widzicie jakieś problemy a życie często bywa inne. Kobiety czasem potrafią się dogadać pomiędzy sobą. Moja żona mówi pewnego razu do mnie - Zawieź Bogusi te wykroje bo BOGUSIA POTRZEBUJE. Pojechałem, pukam, otworzyła Bogusia i mówi żebym wszedł, a obok niej kręciła się taka dziewczynka około jednego roku. Bogusia zamknęła drzwi i mówi do mnie (cytuje dosłownie) - Ona gupia i nic z tego nie wi, a chłop jest na delegacji w Czechach. Patrzę a ona tylko w samym szlafroczku rozpiętym od góry do dołu i aż dygocze, a tu Lipiec, ciepełko, lato w całej okazałości. No to posadziłem ją na stole w kuchni i w nią wszedłem. Piała jak kureczka i rzucało nią jak gdyby miała czkawkę, a gdy ją spytałem kiedy miała okres to wycedziła przez zaciśnięte zęby - Zostań do końca, ZOSTAŃ. Jak było już po wszystkim zacząłem się zastanawiać czy te wykroje były tak pilnie jej potrzebne i wtedy dotarły do mnie te słowa mojej żony - BOGUSIA POTRZEBUJE. Faktycznie potrzebowała i to bardzo. Gdy się już drugi raz spuściłem to Bogusia tuliła swoją buzie do mojego członka, całowała go, brała go do buzi i szeptała do niego - Moje ty szczęście kochane !
sowa
3 miesiące temu
Obowiązkowe trójkąty małżeńskie i inne figury geometryczne, według woli i predyspozycji.
Polański miec...
3 miesiące temu
Blondynka co sobie myślała
Playmen
3 miesiące temu
No fakt od emeryta włoskiego kochanka oczekiwała ...żenada po śmierci gości takie bzdury wyciągać żeby parę groszy z książkę wpadło.
MG.
3 miesiące temu
Prosta-tutka żali się że z własnej woli oddawała się za pieniądze starcowi! Mam jej współczuć czy gratulować? Co za bzdura
zwykly
3 miesiące temu
ona sie zali, bo kasa sie skonczyla.
Psycholog
3 miesiące temu
Książka to rozpaczliwy krzyk kobity, której nie starcza na utrzymanie willi, basen porasta glonami, myszy perski dywan wrąbały, lodówka pusta. Oglądała już co prawda bajkę Disneya o magicznej fasoli i nawet zasadziła kilka ziarenek w ogrodzie, ale nic nie wyrosło. Doprowadzona do ostateczności, zadzwoniła do swojej sztucznej inteligencji i udzieliła wywiadu-rzeki, sztuczna inteligencja podrapała się w głowę i mówi "Dobra,może coś sklecę, ale dzielimy się fifty-fifty".
...
Następna strona