Trwa ładowanie...
Przejdź na
Goss
Goss
|

Paulina Krupińska bagatelizuje doniesienia, że NIE CHCE się przeprowadzić w góry: "Kłótnia z mężem to NORMALNA SPRAWA"

119
Podziel się:

Niedawno pojawiły się pogłoski, jakoby Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel-Bułecka nie dogadywali się w kwestii wspólnego "miejsca do życia". Jak informowano, mąż prowadzącej "Dzień dobry TVN" chce przenieść się na Podhale, a ona nie chce nawet o tym słyszeć. Teraz postanowiła odnieść się do sprawy.

Paulina Krupińska bagatelizuje doniesienia, że NIE CHCE się przeprowadzić w góry: "Kłótnia z mężem to NORMALNA SPRAWA"
Paulina Krupińska jednak spiera się z mężem o to, gdzie będą mieszkać? (AKPA)

Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel-Bułecka od lat uchodzą za jedną z najbardziej zgranych par polskiego show biznesu. Muzyk Zakopower i prowadząca "Dzień dobry TVN" wychowują wspólnie dwie pociechy i z sukcesem godzą życie zawodowe oraz prywatne. Tak przynajmniej się wydawało, o czym od kilku dni donoszą rodzime media.

Od kilku dni głośno jest o rzekomych sprzeczkach Pauliny Krupińskiej z mężem dotyczących tego, gdzie powinni osiąść na stałe z dziećmi. Jak twierdzi "Na żywo", Sebastian Karpiel-Bułecka chciałby zamieszkać z rodziną na stałe na Podhalu, czemu ma się wyraźnie sprzeciwiać jego żona. Gospodyni "Dzień dobry TVN" nie chce bowiem opuszczać stolicy, a dojazdy do pracy byłyby dla niej bardzo wyczerpujące.

W związku pary znów zapanowała nerwowość. Sebastian się nie poddaje. Poprosił nawet teściów o wsparcie - donosi gazeta.

Zobacz także: Paulina Krupińska i Sebastian Karpiel-Bułecka nie zamieszkają w górach

Choć para zazwyczaj nie komentuje medialnych doniesień na temat ich życia, to tym razem postanowili zrobić wyjątek. W imieniu obojga przemówiła na Instagramie Paulina, która urządziła sobie z obserwującymi sesję Q&A. Podczas wymiany pytań i odpowiedzi padł oczywiście wątek rzekomych kłótni małżonków na temat "miejsca do życia". Krupińska nie pozostawiła tego bez odpowiedzi.

Od 2013 roku jestem osobą publiczną, zdążyłam się już uodpornić na to, co piszą i mówią inni. Najważniejsze, że nie mylą mojego nazwiska - siliła się na dowcip celebrytka.

Do sedna sprawy odniosła się natomiast dość lakonicznie, bo zaledwie dwoma zdaniami. Choć starała się podejść do doniesień prasy z dystansem, to wyraźnie unikała zagłębiania się w szczegóły. Nie zaprzeczyła natomiast wprost, że kłótnie o miejsce zamieszkania generują w ich relacji nerwową atmosferę.

Kłótnia z mężem to normalna sprawa - bagatelizuje sprawę, po czym dodaje: Ale info, że Sebastian prosi teściów o wsparcie, to hit.

Rozwiała Wasze wątpliwości, czy wręcz przeciwnie?

W Pudelek Podcast wyznamy, za którą skończoną karierą najbardziej tęsknimy!

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(119)
RTV
2 lata temu
Nie dziwię się jej, dla mnie Podhale może być dobre na wakacyjne wypady, żeby tam mieszkać musiałabym kochać zimę i mieć naturę pustelnika, bo tamtejsza mentalność jest nie do zaakceptowania.
megg
2 lata temu
Góral , który szanuje aspiracje zawodowe żony nie istnieje
Halny
2 lata temu
"Klotnia z mezem to normalna sprawa"...uwazaj, to Goral.
Aga g
2 lata temu
Kłótnia o sprzątanie w domu, a o miejsce do życia to jednak dwie różne kłótnie.
Ktos
2 lata temu
Tak, rozwiała. Poza tym to ich sprawa.
Najnowsze komentarze (119)
Paula
2 lata temu
My na szczęście byliśmy zgodni co do przeprowadzki do nowego mieszkania w Rowach, Apartamenty Lubicz.
gosc
2 lata temu
prawdziwa celebrytka co to nie ja, ah i oh, a do tv,do prowadzenia programu sie nie nadaje zupelnie, jest bardzo ladna no i nic wiecej
Goya
2 lata temu
To jak oni w ogóle funkcjonują jako małżeństwo? Tyle lat po ślubie a oni dalej nie mogą się dogadać co do miejsca zamieszkania? Coś mi się wydaje że rozwód to tylko kwestia czasu.
Gosc
2 lata temu
„Jakoby” ,”Puki co” to chyba nie po polskiemu
książka
2 lata temu
Ona ma jakieś wykształcenie czy tylko atrakcyjną powierzchowność? Zbyt błyskotliwa nie jest...
gremlin
2 lata temu
góral nie zrezygnuje z mieszkania w górach. Oni kochają swoją ojczyznę i to się ceni. Ja ze swoim wytrzymałam 17 lat w Warszawie i się poddałam. Jego ciągnęło do Zakopanego mnie do Warszawy. Jak się z dziada pradziada mieszka w jednym miejscu to jest bardzo ciężko z tego zrezygnować. My się rozwiedliśmy ale im życzę wszystkiego dobrego.
katolik
2 lata temu
to że jest publiczna,to wiemy od dawna.... a jakieś dokonania???? - poza tym, że pokazywała ciało????
Cayt London
2 lata temu
A ta jego kapela to povweselach gra
Maria
2 lata temu
Na Podhalu dzieci nie mają perspektyw.Co tam robić cały rok?!
Ula
2 lata temu
Dam radę na spokój w domu, proszę Panią częściej proszę wystawiać w mediach swój tyłek-dosłownie
A.A.
2 lata temu
On jeszcze tego nie wie ale w przyszłości - ,,pójdzie boso,, !!
Józek
2 lata temu
Bardzo ładna kobieta !!!
Dull
2 lata temu
Tam jest bardziej poważna sprawa Ale, to ich sprawa
Gigia
2 lata temu
Hehehe a Seba to myśli że żonę usatysfakcjonuje robienie oscypków czy tam swetrów na drutach, zwariował chłop
...
Następna strona