Magda Gessler znalazła się ostatnio w centrum medialnej afery. Gwiazda stacji TVN podpadła ostatnio opinii publicznej. Janusz Palikot opublikował bowiem w mediach społecznościowych materiał wideo z restauracji "U Fukiera", na którym można było dostrzec suto zastawiony jedzeniem stół, alkohol oraz siedzącą przy nim Magdę Gessler. Na udostępnionym filmie słychać, jak z ust gwiazdy TVN padają niecenzuralne słowa.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Magda Gessler w tarapatach. Minister składa wniosek do prokuratury
Zachowanie Magdy Gessler nie uszło uwadze również polityków. Były minister w rządzie PiS, Jacek Ozdoba, napisał wprost, że znana restauratorka powinna zniknąć ze stacji TVN.
Dopiero co od Palikota uciekał Wojewódzki. Dziś w wulgarny sposób promuje tego człowieka Gessler. Ciekawe co na to oszukani ludzie? Żadna stacja nie powinna tolerować takiej patologii - czytamy.
Na tym jednak nie koniec. Polityk także zapowiedział, że o całej sytuacji powiadomi prokuraturę.
Składam zawiadomienie do prokuratury na p. Gessler i J. Palikota. Ich patologiczne zachowanie nie może być tolerowane - dodał.
Polityk powołał się na ustawę o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałania alkoholizmowi, dotyczącej reklamowania alkoholu. Grozi za to grzywna w wysokości nawet 500 tys. zł.
Co na to TVN? W rozmowie "Super Expressem" pracownik stacji zdradził, że sama telewizja nie wini Gessler, ponieważ było to nagranie, jak ustalił Pudelek, pochodzące z prywatnego spotkania, jednak sprawą zajmują się prawnicy. Sama restauratorka dostała ponoć zakaz komentowania tego tematu.
