Trwa ładowanie...
Przejdź na
Dymek
Dymek
|

Rafał Collins o współpracy z Tomaszem Komendą: "Mamy dużo roboty, ale POTRZEBUJEMY SPOKOJU"

56
Podziel się:

"Współpraca układa się bardzo fajnie. Jesteśmy w stałym kontakcie" - zapewnia Collins.

Rafał Collins o współpracy z Tomaszem Komendą: "Mamy dużo roboty, ale POTRZEBUJEMY SPOKOJU"
Rafał Collins o współpracy z Tomaszem Komendą (East News)

Historia niesłusznie skazanego na 25 lat więzienia Tomasza Komendy poruszyła cały kraj. Oskarżony o gwałt ze szczególnym okrucieństwem oraz zabójstwo 15-letniej Małgosi musiał czekać 18 lat, by usłyszeć, że jest niewinny. Po prawie dwóch dekadach spędzonych za kratami wyszedł na wolność.

Powrót do rzeczywistości okazał się jednak trudniejszy niż niejednemu z nas mogłoby się to wydawać. Bo choć Komenda opuścił zakład karny już dwa lata temu, nadal nie doczekał się odszkodowania. Do tej pory przysługiwała mu wyłącznie renta specjalna w wysokości 3900 złotych.

Gdy o trudnej sytuacji finansowej Tomasza Komendy usłyszeli znani z TVN bracia Grzegorz i Rafał Collins, postanowili wyciągnąć do mężczyzny pomocną dłoń i zaoferowali mu pracę. Komenda zgodził się na propozycję współpracy, zostając tym samym specjalistą do spraw adaptacji społecznej osób niesłusznie skazanych w Fundacji Braci Collins.

Tomek miał do wyboru zatrudnienie w trzech spółkach, którymi kieruję: studio tuningu pojazdów, restaurację w Warszawie lub pracę w naszej fundacji. Na szczęście bez wahania wybrał pracę w Fundacji Braci Collins, z czego osobiście bardzo się cieszę. Funkcja, jaką będzie sprawować, to specjalista do spraw adaptacji społecznej osób niesłusznie skazanych. Dzięki takiemu rodzajowi pracy Tomek będzie miał wokół siebie wąskie grono ludzi, nie będzie musiał codziennie stawać do setek zdjęć, tak jak to było na myjni, w której pracował - poinformował wówczas Collins.

Teraz Rafał Collins w rozmowie z Pudelkiem opowiedział nieco więcej o pracy z Tomkiem, zaznaczając przy tym, że chciałby już w spokoju móc skupić się na zadaniach, jakie muszą razem wykonać, a do tego potrzebny jest im medialny spokój.

Współpraca układa się bardzo fajnie. Jesteśmy w stałym kontakcie, codziennym. I tak naprawdę potrzebujemy trochę spokoju, również medialnego. My mamy dużo roboty do zrobienia i na tym chcemy się skupić. Potrzebujemy ciszy, bo to jest bardzo delikatna sprawa - oznajmia.

Zobaczcie wideo:

Zobacz także: Rafał Collins o zatrudnieniu Tomka Komendy: "Potrzebujemy spokoju"
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(56)
ALDONA
4 lata temu
Kurde znowu w ciąży jestem (trzeci raz), a dopiero miesiąc temu wróciłam z macierzyńskiego. Wyleją mnie w końcu, nie wiem, jak powiedzieć o tym kierownikowi.
SARS-CoV-2
4 lata temu
Donald i Melania Trump z pozytywnym testem na COVID-19
Ellelq
4 lata temu
Ten Colins zrobił z tego medialne show a teraz chce spokoju???
Tak
4 lata temu
Pudel, potrzebują ciszy i spokoju. Daj im to!
Cóż...
4 lata temu
Cztery tysiące to chyba nie jest tak znowu mało? Da się wyżyć do czasu otrzymania odszkodowania. No ale jeśli ma się żonę z dwójką dzieci i trzecim w drodze i 500+ wraz ze wszystkimi świadczeniami to rzeczywiście może się okazać że to za mało... A emeryci w naszym kraju po kilkudziesięciu latach ciężkiej nieraz pracy dostają 1800 zł. emerytury....
Najnowsze komentarze (56)
Cichy przyjac...
9 miesięcy temu
Zgoda bóduje i każdy to wie. Badajmy ludzi kto jest fałszywy a kto prawdziwy.
gosc
4 lata temu
spokoj medialny?sam nakrecil celebryta jeden i drugi,chyba o to mu chodzilo,zeby o nim pisali bo komende zatrudnil
edykac..
4 lata temu
3.900 zł miesięcznie >? czy każdy kto wychodzi z więzienia ma taka rente ? kurde to troche dziwne , człowiek się uczy kończy studia państwowe , rozwija się , ciągle szkolenia i moja 1 praca to market w stolicy " do pomocy " za 11 zł na godzinę ! , pracując cały miesiąc , w stresie na kasie , z ludźmi co się awanturują bo nie ma " kodu " miesięcznie się ma 2000 Tyś albo mniej , w zależności od grafiku pracy , a tutaj oczywiście, że współczuję więzienia i tego wszystkiego ale kurde ten człowiek nie ma wykształcenia , przed tą aferą i nagonką on chyba nawet szkoły zawodowej nie miał a teraz ma 4000 tyś , i prace w domu z rodziną jako jakiś prezes , doradca w fundacji i jeszcze ma dostać 19 milionów ? ponoć za każdy rok odsiadki milion złotych , siedział 18 lat to skad 19 milionów ? jakiś bonus czy inne procesy itd , współczuć można ale co z ludźmi co żyją za 1500 zł miesięcznie mając studia , nie będąc za nic karanymi itd , no dziwne to , ja też mogę sie skarżyć , że na kasie w markecie siedziało się nie raz od 10 do 21 , z 1 przerwą i nie można było odjeść ze stanowiska bo słyszało się od " liniowej " kolejka jest , nawet jak z reki krew leciała bo blacha przy taśmie była rozwalona , i tak z krwią i papierem na reku się pracowało i mogę sobie pomarzyć o 4000 tyś , pracy w domu bez stresu albo 19 milionach , takich niesłusznie skazanych jest dużo ,co nawet rok siedzieli albo pare miesięcy i nie dostają takiej pomocy , z filmu wyprodukowanego też przecież dostał pieniądze itd i jeszcze ciągle wychodzi na to , że mimo takiej pomocy ludzi , mediów , pracy , renty , odszkodowania nadal jest , źle . Czy nie powinno się dostawać odszkodowania oczywiście za niesłusznie spedzony czas w więzieniu ale względem też wykształcenia ?
Papka
4 lata temu
Panie Colins niech, że pan ludzi nie rozśmiesza!
JAAA
4 lata temu
A KOMPETENCJE I DOSWIADCZENIE ŻADNE..........
Lili
4 lata temu
3900 zł to ciężki żywot?? To co mają Ci co za najmniejsza krajowa pracują...
Mary
4 lata temu
Brawo Bracia Collins, wreszcie oprócz obrońcy ktoś wczuł się w sytuację Tomka. W ciągu 18 lat świat popędził do przodu, wszystko się zmieniło i on potrzebuje czasu na adaptację w nowych warunkach, musi się mierzyć z traumą, jaką cały czas odczuwa..
Gość
4 lata temu
Niestety prawda jezt taka, że po 18 latach w ZK pan Tomasz nie jezt w stanie nikomu realnie pomóc, ponieważ nadal sam jest niedostosowany społecznie. Po tym co Go spotkało wymaga głębokiej terapii, bo narzeczona i syn w drodze nie pomogą. Przeciwnie, zobaczy co to jest prawdziwe życie i jakie niesie ze sobą problemy do rozwiązania, a to napawa frustracją. Może być oczywiście wsparciem, zawsze lepiej usłyszeć "wiem co czujesz" od kogoś kto faktycznie przezył to samo, ale na obecnym etapie życia nie jest on w stanie nikogo "nauczyć" życia na wolności. Myślę że jest to bardziej szansa dla samego pana Tomasza, i bardzo dobrze. Ale nie róbmy specjalisty z kogoś kto nie poradził sobie ze swoim życiem, bo zrobicie większą krzywdę innym aniżeli pożytku.
Tytutak
4 lata temu
Po to zatrudnil zeby co tydzien na pudelsie byc . Firme lansowac. Komenda pobudka.
kaka
4 lata temu
Nie wiem czy p. Tomek to sam nie potrzebuje specjalistów żeby się zaadaptować całkowicie do życia w społeczeństwie itp. Na tym etapie nie wiem czy on może komuś pomóc czymś więcej niż dobrym słowem i tym, że rozumie emocje i odczucia.
Morda
4 lata temu
Potrzebujemy spokoju, więc damy wywiad do pudla, żeby być znów na pierwszej stronie. Tak, to ma sens.
jiju
4 lata temu
Wszyscy by chcieli by kobiety rodziły dzieci, ale jednocześnie dawały radę robić wszystko to, co robiły zanim zaszły w ciążę. A tak się po prostu nie da. Doba ma tylko 24h, ciąża i poród bardzo niszczą organizm, karmienie piersią, opieka nad małym dzieckiem też. Ani doby się nie da wydłużyć ani na organizmie wymusić wiecznej siły. Coś za coś.
Znajoma
4 lata temu
Uwaga, tlumacze na polski: "nie robi NIC, dostaje trochę kasy a ja mam reklamę. Win win."
Fella
4 lata temu
Oni chcą go w fundacji dadzą mu robotę a kiedy dostanie kasę z odszkodowania to będzie musiał wpłacić. Oskubią go na bank. To sa takie tanie cwaniaczki z Pcimia Dolnego myślą ze sa w uk i sa kozakami . Mieszkam w uk 22 lata i oni pasują do składu desek zwykle polskie Mariany