Rafał Patyra mówi o warunkach w TV Republika. Zdradził, co mu zaoferowano
Rafał Patyra to jeden ze spadochroniarzy, którzy po zamianach w TVP przeszli do TV Republika. Stacja promuje się na ostoję wolnych mediów, choć nie ukrywa nawet, że jest kopią Telewizji Polskiej z czasów rządów PiS. Przekaz jest więc dość oczywisty.
Jeszcze do niedawna Rafał Patyra prowadził "Teleexpress" w TVP. W grudniu ubiegłego roku pożegnał się jednak ze stacją. Szybko znalazł nową pracę w TV Republika, gdzie prowadzi łudząco podobny serwis. W dodatku "Express Republiki" jest emitowany niemal w tym samym czasie co "Teleexpress"...
Rafał Patyra o przejściu z TVP do Republiki
W rozmowie z "Press" Patyra przyznał, że jego pożegnanie z Telewizją Polską (a pracował w niej ponad 20 lat) przebiegało wyjątkowo pokojowo.
Ani oni nie chcieli mnie, ani ja ich. Mimo to nikt nie usłyszy ode mnie żadnego pomstowania na Telewizję Polską - mówił.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pudelek Podcast. Olga Kalicka o karierze, macierzyństwie i znajomości z Musiałem. "Zadzwonił do mnie po wywiadzie"
Rafał Patyra nową gwiazdą TV Republika. Co mu zaoferowano?
Prezenter nie szczędził za to peanów pod adresem nowego pracodawcy.
To tu okazano mi gościnę, tu dostałem nawet swój pokój do zagospodarowania, czyli "Express Republiki". Meblowanie daje mi dużo frajdy, zwłaszcza że pomaga zaufana grupa ludzi. A wiadomo jak jest — program ważny, ale ludzie zawsze najważniejsi [...] Dziś do newsroomu wchodzę z uśmiechem na ustach, dziękując Bogu za to, gdzie trafiłem - zachwycał się.
Mimo że Rafał Patyra pracował w TVP 21 lat, najgłośniej zrobiło się o nim przy okazji wypłynięcia niewygodnych faktów z życia prywatnego. Kilka lat temu okazało się, że prowadzący program religijny zdradził żoną i doczekał się dziecka z kochanką.