Trwa ładowanie...
Przejdź na
Witek
Witek
|

Raper Tymek promuje nowy album... własnym NEKROLOGIEM. "Zmarł w wypadku motocyklowym w wieku 27 lat"

95
Podziel się:

W środę na instagramowym profilu rapera pojawił się post, w którym czytamy o nim jak o zmarłym. "Działał pod pseudonimem Tymek od stycznia 2017 roku do wczesnych lat 20 XXI wieku" - brzmi część wpisu. Ciekawy pomysł na promocję?

Raper Tymek promuje nowy album... własnym NEKROLOGIEM. "Zmarł w wypadku motocyklowym w wieku 27 lat"
Tymek promuje płytę informacją o swojej "śmierci" (East News, Instagram)

Jeżeli chodzi o kwestię środków służących do promocji własnej osoby, dziś zdaje się, że nie istnieją żadne granice. Dowodzą temu poczynania wielu sfokusowanych na zdobywaniu rozpoznawalności i zarabianiu pieniędzy twórców internetowych, którzy dla popularności są w stanie zrobić niemal wszystko.

Coraz większą desperację zauważyć można także w środowisku artystów, którzy w coraz to dziwniejszy sposób próbują zwrócić na siebie uwagę.

Zobacz także: Łona o wspieraniu artystów. Mówi, co mogą zrobić fani

Pomysłu na to, jak o sobie przypomnieć, nie miał już najwyraźniej i Tymek. Autor odtworzonego jak dotąd ponad 150 milionów razy hitu "Język ciała" w środę zamieścił niepokojący wpis, w którym czytamy o nim jako o... osobie zmarłej.

Tymek - urodzony 28 października 1994 roku w Opolu, polski twórca utworów muzycznych i autor tekstów. Działał pod pseudonimem Tymek od stycznia 2017 roku do wczesnych lat 20 XXI wieku - zaczyna się post z niepublikowanym dotąd wideo z Tymkiem w roli głównej.

Następnie czytamy, jakoby Tymoteusz Bucki, bo tak nazywa się raper, zginął w środę w wyniku wypadku drogowego (?):

Zmarł w wypadku motocyklowym w wieku 27 lat 5 stycznia 2022 roku w Puerto de la Cruz - dowiadują się z pewnością skonsternowani fani Tymka, którzy w dalszej części posta zostają poinformowani o jego zaplanowanej na kwiecień nowej płycie, jednak w taki sposób, jakby był to już fakt dokonany:

Na Teneryfie 1 kwietnia 2022 roku ukazał się jego pośmiertny album "Odrodzenie".

Co ciekawe, opisano także to, co ma zdarzyć się dopiero w następnym roku:

W 2023 roku zostały opublikowane kolejne utwory na rzecz fundacji Vestige - czytamy.

Jedno jest pewne: artysta żyje, ma się dobrze, a post jest zabiegiem, który ma wypromować jego długo zapowiadany nowy krążek. O "pośmiertnym" wpisie 27-latka rozpisują się też portale hiphopowe, które nazywają zapowiedź muzycznych nowości od niego między innymi "nietypową informacją prasową".

Naprawdę wyszło tak oryginalnie i zabawnie?

Przypominamy, że to nie pierwszy raz, gdy ktoś znany "żartuje" ze swojej śmierci. Niespełna rok temu w podobny sposób napisała o sobie w sieci Esmeralda Godlewska. Esmeralda Godlewska WOŁA O POMOC, publikując WŁASNY NEKROLOG. Czym się to skończyło, chyba nie musimy przypominać...

Zobacz także: Lewandowska jest zmęczona, Wojewódzki ma obsesję, a Pudelek wysyła Oliwkę Brazil na Eurowizję
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(95)
Erapudelka
2 lata temu
Przecież od razu wiadomo, ze to jest metafora, zerwanie z wizerunkiem. Czy w Polsce żyją jeszcze ludzie z IQ wyższym niż na poziomie ukończenia szkoły podstawowej?
Xnnxxn
2 lata temu
Dno, muzyka powinna się sama obronić. Niektórzy potrafią sprzedać tysiące płyt bez urządzania takiej szopki.
Ann
2 lata temu
Mniej drag i będzie git…
Reto
2 lata temu
Brak słów.
Ddddom
2 lata temu
Przez 3 lata sluchalam go prawie codziennie, utwory z dusza. Ale to co się stało z nim ostatnio, nie wiem jak to opisać. Napisałabym ze trzeba mu pomóc, ale patrząc na Ista ten poklask jaki ma, to chyba i jego fani są ślepi i jego przyjaciele. A może ich nie ma?
Najnowsze komentarze (95)
2137
rok temu
co to jest
Aga
2 lata temu
Jaki rap taka promocja
tartaruga
2 lata temu
Mała strata krótki żal
kaska27
2 lata temu
Zgapili od Esmeraldy:P
Kasia.
2 lata temu
A p. redaktor oglądał/a tak w ogóle to Tymkowe opowiadanie "Król Życia", że pisze, że to miało być zabawne i dla hajsu? To radzę obejrzeć (ze zrozumieniem) i potem kogoś tak bez sensu oceniać, bo najprościej.
Kasia.
2 lata temu
P. redaktor niech lepiej nie zieje takim jadem i oburzeniem, tylko najpierw przeczyta ze zrozumieniem i rzetelnie pozna temat, zanim napisze bzdury. We wpisie nie ma informacji o Tymoteuszu Buckim jako osobie prywatnej, tylko o Tymku, czyli jego kreacji artystycznej, którą będzie za niedługo zmieniał, żegnając się tak z obecną. I nie robi tego dla kasy, bo tę już ma, a z tej muzyki, którą ma zamiar robić, kasy nie będzie - więc póki co, wygląda na to, że to p. redaktor szuka sensacji i atencji.. Słabe to, no ale to przecież Pudelek...
Dżast
2 lata temu
Tymek wracaj do Gdańska
xyz
2 lata temu
porównaliście taką duszę artystyczną do Esmeraldy? przecież to jest totalnie inna bajka, Tymek od dłuższego czasu pokazywał, że chce spełnić się teraz jako artysta, era klubowych minęła, poza tym cytując sobla: "jak klubowe to wiadomo, ze to je*nie".
Lalka
2 lata temu
Jego głos jest wyjątkowy…rozpoznawalny bardzo. Myślę, że doszedł do ściany ale nie muzycznie, tu akurat jest mega produktywny i zaskakujący w nowych brzmieniach. Raczej chodzi o psychikę, otoczenie, wartości. Człowiek potrzebuje w życiu prawdy. Myślę, że musi ją odnaleźć na nowo. Tymek życzę Ci mądrych ludzi wokół!!!!
Nika
2 lata temu
Mówią? Piszą? Czyli promocja udana.
Takieczasy
2 lata temu
Fajnie wiedzieć, że się ludzie rozwijają, propsy. A czytając komentarze to Polak Polakowi wilkiem, nic się w tym temacie chyba nie zmieniło od lat.
She
2 lata temu
Uwielbiam Tymka za jego artyzm i muzykę..jesteś geniuszem muzycznym Tymus..trzymaj tak dalej...a wy zanim ocenicie gościa po okładce posłuchajcie jego muzyki ..
Elizabeth
2 lata temu
Żeby dołączyć do klubu 27 to trzeba być kimś. Ma koleś wysokie mniemanie o sobie 😏
No cóż
2 lata temu
Nigdy w ten sposób nie kusi się losu. NIGDY!
...
Następna strona