Reżyser Xawery Ż. otrzymał ZARZUTY za jazdę pod wpływem narkotyków. Grozi mu co najwyżej grzywna...
W październiku ubiegłego roku Xawery Ż. został zatrzymany przez policję. Teraz znany reżyser oficjalnie otrzymał zarzuty i stanie przed sądem.
W połowie października zeszłego roku podczas rutynowej kontroli drogowej policja odnalazła w pojeździe Xawerego Ż. "folię z zawartością suszu roślinnego". Jak się okazało, znany reżyser był w posiadaniu nielegalnej w Polsce marihuany.
Ponadto niepokojące zachowanie kierowcy skłoniło funkcjonariuszy do podejrzeń, że prowadził on auto pod wpływem zabronionych substancji. Jak się okazało, Xawery Ż. w momencie jazdy miał we krwi kokainę oraz inny środek odurzający, o czym teraz poinformowała Katarzyna Skrzeczkowska, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie.
Miał 7 kg marihuany i 420 porcji amfetaminy. Ogromna plantacja narkotyków na Dolnym Śląsku
Wykonane w toku postępowanie opinie potwierdziły, że substancja, którą posiadał Xawery Ż. w ilości 0,975 g netto, jest to ziele konopi innych niż włókniste. Ponadto kierowca w momencie prowadzenia pojazdu posiadał w organizmie substancję psychotropową i środek odurzający w postaci kokainy, co miało wpływ na zaburzenie jego sprawności psychomotorycznych - oznajmiła i dodała, że w dniu 17 lutego warszawska prokuratura złożyła akt oskarżenia w tej sprawie.
Reżyser, posiadając środki odurzające oraz psychotropowe, popełnił czyn z art. 62 ust.1 ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii, a przed sądem stanie w związku z prowadzeniem pojazdu pod wpływem wymienionych wyżej substancji, za co grozi mu co najwyżej grzywna. Będzie to bowiem jedynie postępowanie wykroczeniowe.