Robert Lewandowski wychwala Annę w niemieckim tabloidzie: "Potrafi CZYTAĆ W MOICH MYŚLACH"
W rozmowie z niemieckim tygodnikiem sportowym Robert Lewandowski postanowił zdradzić światu, jaka prywatnie jest Anna Lewandowska. Piłkarz nie szczędził ukochanej komplementów.
Codzienność Anny i Roberta Lewandowskich zdaje się przypominać prawdziwą sielankę. Małżonkowie nieustannie odnoszą zawodowe sukcesy i niezmiennie wspierają się wzajemnie w obliczu kolejnych wyzwań - jakiś czas temu postanowili nawet połączyć siły i wspólnie stworzyli markę suplementów diety. Piłkarz i trenerka mogą się również pochwalić wyjątkowo udanym życiem rodzinnym. Mimo napiętych grafików i opieki nad dwiema córkami Lewandowscy wciąż znajdują czas na pielęgnowanie związku.
Ania i Robert dość chętnie relacjonują codzienne poczynania na Instagramie. Czasem małżonkowie decydują się także opowiedzieć nieco o wspólnym życiu w mediach. Ostatnio Robert Lewandowski udzielił wywiadu niemieckiemu magazynowi "Sport Bild". W rozmowie z tygodnikiem gwiazdor Bayernu Monachium postanowił zdradzić, jaka prywatnie jest Anna Lewandowska.
Lewy nie szczędził ukochanej komplementów. Piłkarz przyznał, że Ann zna go, jak nikt inny i potrafi odpowiednio reagować na jego potrzeby. Jak również podkreślił, żona zawsze jest w stanie poprawić mu nastrój.
Anna Lewandowska pozbawia córki prezentów! "Babcie mają prawo rozpieszczać wnuki"
Zobacz również: Zaaferowani Anna i Robert Lewandowscy buszują po luksusowym domu towarowym (ZDJĘCIA)
Najlepszym rozwiązaniem jest dla mnie rozmowa! Moja żona Anna doskonale wie, kiedy powinna ze mną rozmawiać, a kiedy lepiej chwilę poczekać. Anna potrafi czytać w moich myślach. Ma idealne wyczucie czasu i zawsze poprawia mi humor - zachwalał małżonkę Robert.
Przypomnijmy, że Anna Lewandowska ostatnimi czasy dość często opowiada fanom o codzienności z Robertem. Jakiś czas temu trenerka publicznie narzekała na życie na walizkach, niedługo później przyznała natomiast, że mąż i dzieci czasem działają jej na nerwy.
A teraz tak pół żartem: wkurza mnie, jak dzieci nie chcą w nocy spać, wkurza mnie, jak mój mąż się mnie czepia o błahe rzeczy np. że źle naczynia poukładałam do zmywarki (...). Teraz dzieci chodzą do przedszkola, pomagają nam czasem babcie. Kiedy nie ma Roberta (a praktycznie nie ma go cały czas), wypracowałam sobie pewien rytm dnia. Z pewnością dzieci szybciej chodzą spać niż jak jest Robert w domu - wyznała Ann, jednocześnie dodając, że Robert świetnie sprawdza się w roli taty.
Doceniacie, że Lewandowscy dzielą się szczegółami wspólnego życia ze światem?
Kuba Wojewódzki ma obsesję na punkcie Pudelka? Dowiecie się w najnowszym Pudelek Podcast!
Lewandowska jest zmęczona, Wojewódzki ma obsesję, a Pudelek wysyła Oliwkę Brazil na Eurowizję
