Robert Pattinson wspomina przygotowania do roli Batmana: "LICZYŁEM ŁYKI WODY"
Już 4 marca widzowie zobaczą na wielkim ekranie Roberta Pattinsona w roli Batmana. Aktor przyznał w jednym z wywiadów, że w celu osiągnięcia sylwetki typowej dla superbohatera wykorzystywał osobliwe techniki...
Niektóre role filmowe wymagają od gwiazd wielu poświęceń, takich jak na przykład zmiana diety, godziny spędzone na treningach czy nowa fryzura. Po skończonych zdjęciach aktorzy chętnie opowiadają o ogromnym wysiłku, który włożyli w jak najlepsze przygotowanie się do roli. Podobną historią niedawno podzielił się Robert Pattinson wcielający się w kultową postać Batmana.
Już 4 marca widzowie i fani znanego na całym świecie komiksu będą mieli okazję obejrzeć nową odsłonę historii Bruce'a Wayne'a. Wyreżyserowany przez Matta Reevesa film uświetnią Zoë Kravitz i Robert Pattinson, którzy zachwycili nie tylko na ekranie, ale także podczas zorganizowanych ostatnio uroczystych premier. Mimo że stylizacje aktora z czerwonego dywanu zasłoniły jego sylwetkę, oglądając zwiastun produkcji trudno nie zauważyć, że 35-latek z pewnością przygotowywał się do nagrań, intensywnie ćwicząc na siłowni.
Gwiazdy pozują na premierze nowego "Batmana": Robert Pattinson, Zoe Kravitz, Colin Farrell (ZDJĘCIA)
"Batman" (2022) - zwiastun filmu
Rozmawiając z magazynem "People", aktor przyznał, że pracę nad budowaniem sylwetki zaczął na kilka miesięcy przed startem zdjęć, po czym kontynuował treningi poza godzinami nagrań:
Miałem około trzy miesiące przed rozpoczęciem zdjęć, potem treningi odbywały się bez przerwy przed i po pracy - wspominał. Wstyd motywuje mnie najbardziej - dodał, komentując swój wcześniejszy wygląd.
Pattinson wyznał, że w czasie tzw. redukcji liczył nawet łyki wody (!), by jak najlepiej prezentowały się jego mięśnie:
Po prostu redukujesz, redukujesz, redukujesz przed scenami bez koszulki i liczysz łyki wody - zdradził. Ten sam sposób wykorzystywany jest przez amatorskich zapaśników oraz kulturystów.
Dietetycy niszczą rady celebrytek, a Lidia Kopania swoją karierę