Rozbrajające sceny przed Pałacem Buckingham: książę Louis strząsnął paproch z marynarki ojca, po czym pociągnął za sznur galowy

Dziś w Wielkiej Brytanii rozpoczęły się uroczyste czterodniowe obchody Dnia Zwycięstwa, upamiętniającego 80-lecie zakończenia II wojny światowej. Z tej okazji król Karol III przewodniczył wielkiej paradzie wojskowej zorganizowanej w Londynie. Ponad 1300 żołnierzy sił zbrojnych uczestniczyło w przemarszu z parlamentu do Pałacu Buckingham. Nie zabrakło wśród nich mundurowych z Ukrainy na znak solidarności z ogarniętym wojną krajem Europy Wschodniej.

ZOBACZ: Porażka w sądzie i szokujący wywiad. Pałac Buckingham PRZERWAŁ MILCZENIE ws. księcia Harry'ego!

Członkowie brytyjskiej rodziny królewskiej obserwowali przebieg parady oraz tzw. flypast, czyli przelot kilkudziesięciu samolotów RAF-u z pierwszego rzędu widowni rozmieszczonej na specjalnie stworzonym podwyższeniu, tuż przy rzeźbie Victoria Memorial. Następca tronu, jego słynąca z niewymuszonej klasy żona i troje ich pociech tradycyjnie już podbili serca rodaków. Skutecznie zadbał o to przede wszystkim książę Louis, który, bez większego zaskoczenia, nie mógł usiedzieć w miejscu.

Chłopiec świętujący ostatnio siódme urodziny zasiadł po prawej stronie księcia Williama. Jak zawsze rozbroił otaczającą go publiczność, naśladując gestykulację swojego taty. Nie mogło też zabraknąć stałego punktu programu w postaci wystawionego języka.

Książę Louis w pewnym momencie zwrócił uwagę na zabrudzenie na ojcowskim mundurze. Bez chwili wahania strząsnął paproch, nie pozwalając, by ktoś zarzucił przyszłemu królowi niedbalstwo. Po chwili wrócił jednak do dokazywania, skupiając całą swoją uwagę na złotym akselbancie zdobiącym wojskowe ubranie. Najmłodszy z trojga rodzeństwa z całej siły chwycił sznur galowy, nie zważając na podniosły charakter uroczystości.

Uroczy?

ZOBACZ TEŻ: Sztuczna inteligencja wygenerowała, jak książę George będzie wyglądał w przyszłości! "Ale przystojny"