Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kokosimo
Kokosimo
|
aktualizacja

Rozsierdzona Julia Wieniawa psioczy na paparazzi i media: "Jak wielką SPI*RDOLINĄ MÓZGOWĄ trzeba być?! B*tch, like WHY?"

728
Podziel się:

Julii Wieniawie przestała odpowiadać rzeczywistość osoby publicznej. Celebrytka postanowiła poskarżyć się za pośrednictwem Instagrama na wszędobylskich fotografów oraz portale, które rozpisują się na jej temat. "K*rwa, teraz będzie, że się Wieniawa żali, o Jezus" - grzmiała.

Rozsierdzona Julia Wieniawa psioczy na paparazzi i media: "Jak wielką SPI*RDOLINĄ MÓZGOWĄ trzeba być?! B*tch, like WHY?"
Rozjuszona Julia Wieniawa psioczy na paparazzi (Instagram)

Julia Wieniawa już od kilku dobrych lat jest na fali. Ma to zarówno swoje dobre, jak i te gorsze strony. Aktorka może poszczycić się wysoką pozycją oraz niemałym majątkiem, co niewątpliwie pozwala jej żyć na poziomie. Tylko w ostatnim czasie 23-latka odwiedziła Bali, Malediwy i Formenterę, z czego za pobyt na hiszpańskiej wyspie dostała jeszcze wynagrodzenie.

Zasadniczym minusem sławy są wszechobecni paparazzi, którzy śledzą każdy krok Julki. Po powrocie do Warszawy gwiazda ku swojemu niezadowoleniu została przyłapana przez paparazzo na łamaniu przepisów drogowych.

Zobacz także: Wyciek rozmów Cichopek i Kurzajewskiego i kontrowersyjna premiera „365 dni: Ten dzień”

Fakt, że jej niedawny występek został udokumentowany i trafił na portale plotkarskie, kompletnie wyprowadził Wienię z równowagi. W odwecie rozjuszona aktorka chwyciła za telefon i nagrała obszerną relację na Instastory, psiocząc na wszędobylskich fotografów oraz uciążliwe media, które nie chcą zostawić jej w spokoju. Po kilkunastu minutach relacja została usunięta przez Instagram.

Jak wielką spie*doliną mózgową trzeba być, żeby wrzucać tak chamskie zdjęcia kogokolwiek... - grzmiała. I potem się ku*wa ludzie dziwią, że dziewczyny/osoby publiczne mają kompleksy i robią sobie operacje plastyczne. Ciekawe, jak ten fotograf/pseudodziennikarz wygląda, kiedy idzie zmęczony/zamyślony i złapany z zaskoczenia.

Z relacji Julki wynika, że czasy, w których ekscytowała się artykułami na swój temat (i osobiście organizowała ustawki z fotografami), minęły bezpowrotnie.

B*tch, like why? - dopytywała. Przysięgam, ale to przysięgam, że parę lat temu, jak byłam młodsza, to jeszcze w miarę ekscytujące było znaleźć się na jakimś portalu plotkarskim, że ktoś się w ogóle mną interesuje, ktoś za mną pojechał, zrobił mi zdjęcie, super! Ale to bardzo szybko mi się przejadło, że tak powiem i teraz jest to jedna z głównych rzeczy, których szczerze nienawidzę i chciałabym się tego pozbyć. Jest to obleśne, nie można...

Wieniawa przyznała, że ma po dziurki w nosie tego, że na każdym kroku musi się rozglądać na boki w obawie przed grasującymi paparazzi. Zdaniem Julki, natrętny "typ" jeździł za nią w nieskończoność, żeby po wielu godzinach uwiecznić w końcu moment jej nieuwagi, gdy "jechała na pomarańczowym".

Żeby nie było, k*rwa, teraz będzie, że się Wieniawa żali, o Jezus, no tak - emocjonowała się. Czy ja mam takie beznadziejne życie, żeby się żalić... Tak, mam prawo się żalić. Jestem człowiekiem, mam prawo teraz powiedzieć, że coś k*rwa mi nie odpowiada. I nie odpowiada mi to, że typ stoi pod moim blokiem i tylko czeka, aż wyjadę samochodem gdziekolwiek i jeździ za mną do skutku, aż uda mu się zrobić takie zdjęcie, że akurat jechałam, np. na pomarańczowym. Nagle zamieniło się na czerwone światło i on później może zmanipulować artykuł, że ja łamię przepisy. Guys, znajdź dzisiaj sobie coś ciekawszego do roboty, naprawdę.

Celebrytka, która zrobiła prawo jazdy we wrześniu ubiegłego roku, nie życzy sobie, żeby paparazzi za nią podążali. 22-latka jest przekonana, że to właśnie z ich winy zdarza jej się przejechać na czerwonym lub zaparkować w niedozwolonym miejscu.

I żeby nie było, że mówię o tym artykule tylko w kontekście tego, że się sobie nie podobam na tych zdjęciach. Uwierzcie mi, miewałam gorsze na tym portalu, ale wkurza mnie to, że to jest chyba już trzeci artykuł tego typu, czyli ja jadąca po ulicy. Oh my God, so exciting. Ja się autentycznie czuję śledzona, jak jadę autem i to mnie stresuje, a jestem dosyć młodym kierowcą, więc to jest dodatkowy stres. Przestańcie za mną jeździć, błagam - dodała na koniec.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(728)
Bebe
2 lata temu
Zjedz Snickersa, Wieśniawa.
Hubert
2 lata temu
Najpierw sie pchaja na scianki a potem placza bo niby nie wiedzialy ze sa tez minusy slawy. Jedz znowu na bali, ciebie stac, nas nie
Denko
2 lata temu
Wkurzona ze ktoś ja pokazał jak wyglada naprawde a nie jak na instagramie. Krociutkie nózki i 150 cm w kapeluszu. Pozdrawiam haha.
Rena
2 lata temu
Te wstawki w angielskim języku: sorry guys itp. żeby podkreślić jaki to ona ma status gwiazdy... śmieszne.
Spirit
2 lata temu
Spierdz dziecko, najlepiej idz do jakiejs szkoly, nikogo nie obchodza twoje wywody
Najnowsze komentarze (728)
gość
2 lata temu
żenująca hipokrytka, gdyby nie oni nikt by nie wiedział kim jest i kasa by się skończyła
Kkk
2 lata temu
No no marki mają super ambasadorkę. Jakie oni badania marketingowe robią że myślą że ona kogoś do czegoś zachęca? Mnie nie
Wow
2 lata temu
Pogratulowac Apartowi jego ambasadorki... Faktycznie mloda kobieta z klasą... Większej antyreklamy nie widziałam... Powinni to opisac w podręcznikach jako przyklad skrajnej bezmyślności... Chyba żadna szanującą sie firma w PL nie podpisze z nią kontraktu reklamowego po takiej wpadce i bluzgach, które z siebie wydała obrażając fotografów....
8888
2 lata temu
Niech ktoś mi pokaże jedną 22 łatkę, która ma trzy mieszkania w Wa- wie bez kredytu. I zarobiła na nie sama grając w filmach i reklamach, prowadząc dwie własne firmy. Wieniawa ma.
Lol oli
2 lata temu
Bogata celebrysia ma problem, że jej zdjęcia robią. Koniec świata XDDDDDD
abc
2 lata temu
Chcialaś być celebytką Wieniawa to jesteś... więc nie krzycz teraz że masz fotoreporterow na karku. Nie pasuje Ci to zrezygnuj z tego, z popularności, mediow, kasy, zamknij wszystkie fb, insta itd i bądz anonimowa. Nie nigdy tego nie zrobisz, bo to Ci pasuje. Nie da się zjeść ciastko (popularnosc, kasa, media spolecznosciowe) i mieć ciastko zachować anonimowowość kiedy tylko tobie pasuję.
Emigrant
2 lata temu
Biedactwo... Nie ma wiekszych problemow? Zreszta sama tego chciala, sprzedaje sie wszedzie gdzie sie da, wdzieczy sie do kamer i aparatow, a jak ktos ja zlapie na robieniu czegos zle to zlosc na caly swiat. Niech sie cieszy, pewnie nawet za to zdjecie kaska na konto wplynela... Swoja droga nie wiem skad sie wzial ten caly "wieniawizm", ani ona ladna, ani gwiazda, glosu nie ma, jedynie kase...
komedia
2 lata temu
Przecież ona skrytykowała Pudelka i jego paparazzi. Właśnie sprawdzam i to ten portal 13 maja napisał artykuł "Julia Wieniawa załatwia sprawunki na mieście i ZNÓW łamie przepisy (ZDJĘCIA)".
Pieniawa
2 lata temu
Bez internetu jest nikim
belfer
2 lata temu
W jakim teatrze widzieliście Wieniawe, gdzie grała, narzeczeni odejdą jąk nie będzie pieniędzy, przechodzony towar zostanie, a tak się wyrażając pokazuje swoje prawdziwe prostackie oblicze
Niedziela
2 lata temu
Lepszej autoreklamy zrobić nie mogła.
taa
2 lata temu
wydawało mi sie, że ona żyje z tego, że ją pokazują. A że nie zawsze to, co pokazują, jest atrakcyjne, to już zależy od niej. Więc nie pdol bejbe....
Noo
2 lata temu
nie piszą źle piszą też źle no typowa celebrytka
hsdhyd
2 lata temu
A kimże ona jest, że jej słowa warte są takich publikacji? Czy coś poza swoim "byciem" wniosła?
...
Następna strona