Trwa ładowanie...
Przejdź na
Unicorn
Unicorn
|

Siostra Zofii Zborowskiej odpowiada na zarzuty o MĘCZENIE KOTA: "Fala hejtu i GROŹBY, które dostałam, są nieproporcjonalne do zdarzenia"

313
Podziel się:

Hanna Zborowska-Neves udostępniła nagranie swojej córki bawiącej się z małym kotkiem. Wideo zwróciło uwagę Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt, który zarzucił jej promowanie przedmiotowego traktowania zwierząt. Zborowska zdążyła opowiedzieć.

Siostra Zofii Zborowskiej odpowiada na zarzuty o MĘCZENIE KOTA: "Fala hejtu i GROŹBY, które dostałam, są nieproporcjonalne do zdarzenia"
Hanna Zborowska-Neves odpowiada na zarzuty o męczenie kota (Instagram)

Choć z dwóch córek Marii Winiarskiej i Wiktoria Zborowskiego większą popularność bez wątpienia wypracowała sobie Zofia Zborowska, losy jej siostry również okazjonalnie zwracają uwagę rodzimych mediów. O Hannie Zborowskiej-Neves w ostatnim czasie mówiło się głównie w kontekście zawirowań w jej życiu prywatnym. Mieszkająca na co dzień w Brazylii celebrytka w ubiegłym roku zdecydowała się na rozwód z partnerem, z którym wychowywała dwie córki. Niedługo później Zborowska-Neves zaczęła układać sobie życie u boku nowego ukochanego - niestety jej kolejny związek zdążył już przejść do historii.

Ostatnio na Hannę Zborowską-Neves spadła fala krytyki. Wszystko to za sprawą nagrania opublikowanego przez celebrytkę w mediach społecznościowych. Siostra Zofii Zborowskiej udostępniła na InstaStories wideo, na którym można było zobaczyć, jak jedna z jej córek bawi się z małym kotkiem. Dziewczynka energicznie podnosiła zwierzę i przenosiła je z miejsca na miejsce, a w pewnym momencie przykryła czymś wyglądającym na kawałek muszli, udając najwyraźniej, że jest to przebranie dla zwierzaka.

Kot się przebrał - podpisała nagranie wyraźnie rozbawiona Hanna.

Udostępnione przez Zborowską-Neves nagranie zwróciło uwagę Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt. W niedzielę przedstawiciele DIOZ opublikowali filmik z udziałem córki celebrytki na swoim oficjalnym instagramowym profilu, dołączając do niego obszerny wpis. Członkowie organizacji zajmującej się pomocą zwierzętom nie tylko otwarcie potępili wideo siostry Zofii Zborowskiej, lecz również zarzucili jej promowanie przedmiotowego traktowania czworonogów. Zdaniem DIOZ pociecha celebrytki na nagraniu obchodziła się z małym kotem jak z zabawką, a jej zachowanie podchodziło nawet pod męczenie zwierząt.

Panią @hannaneves obserwuje prawie 200 tys. osób... Mimo to na story promuje zachowania utrwalające przeświadczenie, że zwierzę to tylko rzecz i można się "nim bawić". Nasz komentarz? - czytamy na InstaStories DIOZ.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rozenek debiutuje w "DDTVN", a Rutkowski marzy o Kryształowej Kuli

Żenada roku, dzieciaki traktują koty jak zabawki, które można męczyć, wkładać do kartonu, robić z nimi co się chce. Od tego się zaczyna - później rzuca się o ściany, odrywa łapki, główkę, ogonek... Bo przecież to tylko zabawka. Utrwalasz u dzieci patologiczne zachowania, pozbawione jakiegokolwiek szacunku do zwierząt - możemy przeczytać w screenie komentarza dołączonego do wpisu.

Przedstawiciele Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt podkreślili, że będąc osobą publiczną Zborowska-Neves powinna zdawać sobie sprawę, iż ciąży na niej pewna odpowiedzialność.

Młode osoby oglądające coś takiego u gwiazdy IG, chcą być lepsze. A więc, co robią dla rozgłosu? Kopią zwierzęta, rzucają nimi, odrywają kończyny, zabijają... Wielokrotnie pokazujemy takie historie, w których musimy interweniować... Zwierzę to nie zabawka, a na osobach publicznych spoczywają obowiązki! Jesteśmy zażenowani... - napisano.

Przedstawiciele DIOZ powrócili do tematu filmiku siostry Zborowskiej jakiś czas później. Członkowie organizacji wyrazili nadzieję, że ich obserwatorzy wezmą sobie do serca, iż zwierzęta nie są zabawkami, a nagrywanie podobnych filmików może "wywołać w innych obserwatorach poczucie przyzwolenia na drastyczniejsze akty "zabawy"". W swoim wpisie wyjaśnili również, że zdecydowali się zareagować na wideo Neves, gdyż na co dzień spotykają się z ludźmi, którzy "przekraczają cienką linię zabawy" i zachowania, które niektórzy postrzegają jako niewinne, dla zwierząt mogą być "okrucieństwem".

Wszystkie osoby, którym odbieramy zwierzęta, mówią, że kochają zwierzęta... I tyle w temacie - napisali przedstawiciele DIOZ.

Nagranie Zborowskiej-Neves udostępniła na swoim profilu również Karolina Korwin-Piotrowska, która nie odmówiła sobie komentarza w sprawie.

Bez względu na wszystko zwierzę nie służy do zabawy, to nie jest zabawka, do zabawy jest pluszak. Może więc lepiej kupić pluszaka, a nie zamęczać żywe, czujące zwierzę - napisała.

Hanna Zborowska-Neves zdążyła już odnieść się do zamieszania, jakie wywołało opublikowane przez nią nagranie. W opublikowanym na InstaStories wpisie celebrytka podkreśliła, że na co dzień angażuje się w pomoc zwierzętom, a swojego pupila traktuje niemal po królewsku. Jednocześnie przyznała się jednak do błędu, twierdząc, że mogła zwrócić większą uwagę na sposób, w jaki jej córka obchodziła się z kociakiem. Celebrytka postanowiła przeprosić za swoje zachowanie, zapewniając, iż cała sprawa będzie dla niej okazją do wyciągnięcia wniosków.

Dobra. Jeszcze raz. Najpierw o kotkach. Uratowaliśmy je ja i moi przyjaciele z worka 3 dni temu. Gdyby nie my, już dawno by ich nie było. Pomagam przy adopcjach, również tych kotów. Sama mam kota adoptowanego, który śpi ze mną i moimi dziećmi w łóżku i żyje jak król. Moje dzieci od dwóch dni opiekują się tymi kotami. Karmią je i bawią się z nimi. Tutaj mój błąd polega na tym, że faktycznie powinnam być bardziej czuła na sposób, w jaki Miła obchodzi się z kotkami. I tutaj macie rację. Przepraszam. Jest to dla mnie lekcja - zapewniła.

Zborowska-Neves nie ukrywała, że w związku z nagraniem spadła na nią olbrzymia fala krytyki, a jej skala przerosła jej najśmielsze oczekiwania. Celebrytka otrzymywała nawet groźby.

Natomiast fala hejtu, jaka się na mnie wylała i groźby, które dostałam, są nieproporcjonalne do zdarzenia. W życiu nie podniosłam ręki na żadne zwierzę. A miałam ich w życiu 6, i każde było ze schroniska albo z odzysku - dodała.

Zobaczcie ujęcia z nagrania Hanny Zborowskiej-Neves, które zwróciło uwagę DIOZ.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(313)
Rwe
2 lata temu
Przeprosiła tylko dlatego, bo sprawa się nagłośniła , pewnie te dziecko gorzej traktuje te zwierzęta na codzień . Żenada .
Obiektywna
2 lata temu
Nie jest za mądra...
Pussy
2 lata temu
Wystarczy ten ostatni zwrot " z odzysku " ,jak mebel...
aaaaaaaaa
2 lata temu
Gdyby uratowała kotki, to wstawiłaby 24-godzinną relację na insta na ten temat, skoro potrafi relacjonować o wiele mniej interesujące wydarzenia... I napisałaby, że znalazła kotki, będzie szukać dla nich domu itp. Jakoś słowa na ten temat nie było.
Ewa
2 lata temu
Ludzie, wy też tak macie, że jak słyszycie nową piosenkę Hyżego, to radio chcecie wywalić przez okno?
Najnowsze komentarze (313)
Nikim 999
2 lata temu
Jeszcze niedawno w 'jestem z Polski' zęby suszyła jaka szczęśliwa w małżeństwie i jakie tam ma sielskie życie .. A tu taki klpos..
Anka
2 lata temu
A Zośka dalej ratuje pr rodzinki żałosne jest to wycieranie buzi hejtem i sorry to nie było podwinięcie się nogi tylko one tak musza traktować zwierzęta i Hanka to widzi skoro nie reagowała to nie mógł być pierwszy raz
Onna
2 lata temu
Trzeba zacząć od tego,że Hanka nie radzi sobie z dziećmi.wrzeszczą,płaczą,pokładają się w miejscu publicznym na podłogę.zero reakcji.sama nic nie robi tylko imprezki,kejt a później płacze że kasy nie ma.ale na nianio-sprzataczke stać
piotrrek
2 lata temu
jo wlorzyc to pralki i wloczyc zobaczymy jak sie poczuje
Gosia
2 lata temu
Małe kotki to kocie dzieci. Dla dorosłych do opieki, nie dla dzieci do zabawy. Każda osoba szanującą zwierzęta wie o tym.
gosc
2 lata temu
Mila za parę lat podziękuje odpowiednio matce za takie medialne wychowywanie i brak szacunku do zwierząt. Filmik poszedł w internety….
Kulka
2 lata temu
Przyznała się do błędu, wyciągnęła wnioski, koniec tematu
PIOTR
2 lata temu
To nie zabawka uratowane a teraz meczone masakra
Kola
2 lata temu
Taaa ... W krasnoludki też wierzymy 😏
krokus
2 lata temu
Dziecko trzeba nauczyć szacunku do zwierząt a nie pozwalac na glupie zabawy
lll
2 lata temu
Przestancie oberwowac, komentowac i lajkowac te patogwiazdy na insta! oni z tego zyją ! te zborowskie, rubiki i rozenki ! zyją z was! i smieja sie nam w nos !
bbb
2 lata temu
bezstresowe chowanie,męczy zwierzaka
AntyPiS
2 lata temu
Niech uważa, bo zaraz jej szwagier tak zaserwuje za kota, że nie wiem
Fiki
2 lata temu
widzę często filmiki z udziałem zwierząt przebranych w ubrankach, pomalowanych w różnych kolorach farbami. Męczonych różnymi zabiegami. Ludzie traktują zwierzęta przedmiotowo dla swojej rozrywki. Tu mamy przykład.
...
Następna strona