Sławomir Świerzyński ZAŁAMANY emeryturą. Podał kwotę, jaką mu wyliczono: "Nie mogłem w to uwierzyć"
Wokalista zespołu Bayer Full wyznał, jaką sumę dostałby z ZUS-u, gdyby dziś przeszedł na emeryturę. Na niewiele mógłby sobie pozwolić...
Nie da się ukryć, że emerytury to w naszym kraju dość drażliwy temat. Wspomnianą kwestię zdarza się poruszać także gwiazdom i celebrytom. Na świadczenia emerytalne w przeszłości zdarzało się narzekać zarówno tym, którzy je już pobierają, jak i tym, których ta "przyjemność" dopiero czeka.
Zobacz też: Katarzyna Skrzynecka narzeka na przyszłą emeryturę, a zarabia KOKOSY?! "Co najmniej PÓŁ MILIONA"
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Meghan i Harry idą na noże z rodziną królewską, a Kaczorowska otwiera czakry
Temat emerytury na tapet zdecydował się wziąć Sławomir Świerzyński. Jak można się domyślić, nie miał na ten temat nic pozytywnego do powiedzenia. W niedawnej rozmowie z "Super Expressem" wyznał, ile na ten moment dostałby z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Dostałem pisemko, w którym ZUS po 37 latach płacenia wymaganych stawek gwarantuje mi 386 zł emerytury - ujawnił 61-latek, dodając, że przy obecnej inflacji, nie byłby w stanie nawet zatankować auta:
Nie mogłem w to uwierzyć. Moja żona się śmiała, że nawet łódki nie zatankuję za te pieniądze, nie mówiąc już o samochodzie.
Co prawda wokalista zespołu Bayer Full do wieku emerytalnego ma jeszcze cztery lata i kwota ta z pewnością nieco wzrośnie, nie wydaje się jednak, że znacząco...
Przypominamy, że np. Krzysztof Cugowski otrzymuje 570 złotych emerytury, Beata Tyszkiewicz 1300 złotych, a Maryla Rodowicz 1600 złotych. Oto EMERYTURY polskich gwiazd! Ile dostają Maryla Rodowicz, Katarzyna Dowbor czy Krzysztof Cugowski? Rekordzista otrzymuje ledwo... 8 ZŁOTYCH (ZDJĘCIA) Współczujecie?