Ponad rok temu życie Agnieszki Woźniak-Starak wywróciło się do góry nogami. Śmierć Piotra Woźniaka-Staraka bardzo nią wstrząsnęła - na tyle, że zaczęto wątpić, czy dziennikarka kiedykolwiek wróci jeszcze do zawodu. Agnieszka powoli jednak podejmowała pewne decyzje, które zawiodły ją w końcu do Dzień Dobry TVN, gdzie prowadzi śniadaniówkę u boku Ewy Drzyzgi. Podobno powrót Agnieszki Woźniak-Starak na wizję był organizowany bardzo ostrożnie, a Edward Miszczak dał jej wolną rękę w decydowaniu o przyszłości zawodowej.
Agnieszka Woźniak-Starak nie przypomina też dawnej siebie z początku kariery. Dziennikarka dojrzała i wyciszyła się, czego dowodem jest między innymi fakt, że zaczęła doceniać inne, znacznie wolniejsze życie.
W swoim ostatnim poście na Instagramie celebrytka zdradziła, że jej marzenia zmieniły się w ciągu ostatnich lat.
A kiedyś marzyłam o życiu w centrum Warszawy. Szalona jakaś - skwitowała Woźniak-Starak.
Przy okazji prezenterka pokazała jeszcze zdjęcie z jesiennego spaceru z psem oraz jabłka samotnie wiszące na bezlistnych gałęziach.
Podejście Agnieszki okazało się być bliskie innym celebrytkom.
Też to mam, drastyczna zmiana priorytetów rulez - napisała Maria Konarowska, a Karolina Ferenstein Kraśko, która również ceni życie na łonie natury, dodała:
Wiadomo!
Zobaczcie fotki Agnieszki z dala od miejskiego zgiełku.
