Trwa ładowanie...
Przejdź na
Kokosimo
Kokosimo
|

"Sylwester Marzeń" TVP: Wojciech Szczęsny zrobił Marinie NIESPODZIANKĘ (?) i wparował na scenę po jej koncercie (ZDJĘCIA)

313
Podziel się:

Być może Marinie nie udało się przyćmić Black Eyed Peas, ale jej koncert też odbił się w mediach szerokich echem. Wszystko dzięki Wojciechowi Szczęsnemu, który - wbrew wcześniejszym deklaracjom o swojej absencji - "zaskoczył" małżonkę osobistym wręczeniem bukietu róż na scenie.

"Sylwester Marzeń" TVP: Wojciech Szczęsny zrobił Marinie NIESPODZIANKĘ (?) i wparował na scenę po jej koncercie (ZDJĘCIA)
Niespodzianka Wojciecha Szczęsnego (AKPA)

Marinie Łuczenko najwidoczniej zamarzyła się reaktywacja kariery wokalnej i podbój list przebojów. Zmobilizowana małżonka Wojciecha Szczęsnego postanowiła wziąć byka za rogi i nagrała utwór, który uporczywie promowała w mediach jako mundialowy hit. Gdy okazało się, że "This is the moment" nie wzbudziła szczególnie entuzjastycznej reakcji rodaków, z pomocą przyszła Telewizja Polska, oferując wokalistce udział w "Sylwestrze Marzeń" TVP. Co lepsze, na korytarzach Woronicza coraz głośniej wybrzmiewają plotki, jakoby 33-latka miała dostać szansę reprezentowania Polski na Eurowizji.

"Rozgrzewką" przed prawdopodobnym udziałem w preselekcjach do muzycznego konkursu był dla Mariny sobotni koncert w Zakopanem. Celebrytka wzięła sobie za punkt honoru, żeby nie dać się przyćmić takim gwiazdom jak Edyta Górniak, Justyna Steczkowska czy Marcin Miller, czyli starym "sylwestrowym" wyjadaczom. Co prawda żadnej z gwiazd TVP nie udało się wywołać tylu emocji co Black Eyed Peas, ale temu akurat trudno się dziwić...

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Pudelek robi wielkie podsumowanie 2022 roku

Łuczenko wychodziła z siebie, żeby zaprezentować publiczności "światowy" poziom, zaczynając od fantazyjnych strojów, przez dynamiczną choreografię, po zróżnicowany repertuar. Punkt kulminacyjny nadszedł jednak po jej koncercie. Chwilę wcześniej, w przerwie między występami Mariny, na telebimie pojawił się jej mąż Wojciech Szczęsny, który złożył Polakom najlepsze życzenia i przeprosił za swoją absencję.

Gdy tylko mundialowy hit artystki dobiegł końca, na scenę niespodziewanie wparował bramkarz z wielkim bukietem czerwonych róż, a jego wtargnięcie zostało nagrodzone gromkimi brawami i okrzykami. Swojej ekscytacji nie potrafiła powstrzymać przede wszystkim sama Marina, która od razu rzuciła się na męża, obsypując go buziakami, podczas gdy w koło nich harcowali tancerze przebrani za misie z Krupówek.

Myślicie, że Marina naprawdę nie miała pojęcia o "niespodziance" Wojtka?

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl
KOMENTARZE
(313)
Ewa
rok temu
I dobrze. Widać miłość. No i ja wolę ich od Lewandowskich.
Mniej jadu w ...
rok temu
Ja tam uważam ze to było słodkie. Marina serio była zaskoczona
123
rok temu
I po jakiego grzyba tam lazł? Takie sztuczne "ojej ojej jaka niespodzianka"
🌟🌟🌟🌟🌟
rok temu
Boże jaka pokazówka - patrzcie jacy jesteśmy zakochani 🙄🙄
Marina daj ju...
rok temu
No niestety, ale nie kupuje 🤷🏼‍♀️
Najnowsze komentarze (313)
Aga
rok temu
Super niespodzianka też wolę ich od Lewandowskich
Ana
rok temu
Totalna tandeta.Zrobila z siebie i meza/ktorego niby kocha/ totalnego i...te.Jak tak mozna.Zakoncz wreszcie te pseudo wystepy/wycie/bo nic Ci nie wychodzi za wyjatkiem wydawania meza pieniedzy.Jestes nudna i tragiczna.
Gość
rok temu
Co ta Marina miała na głowie za fryzura ? Jakieś poczochrane pióra ? Zapomniała umyć włosów na Sylwestra ?! O Jej wyciu nie wspomnę bo ze śpiewaniem to nic wspólnego nie ma !
Nina
rok temu
Jedyna co spiewac umie to Edyta Gorniak, resxta to poziom disco polo. Marina z Martyniukiem moze duet stworzyc ten sam poziom.
Bko
rok temu
Następna bez talentu wyszła na scenę żeby zaprezentować swoje kreacje i nic pozatym
Zulka
rok temu
Jaki on nieatrakcyjny...
alf
rok temu
dlaczego kon zostal wypuszczony ze stajni
Elza
rok temu
I po co organizować takie spendowiska za kupę pieniędzy,wzbogacać pseudo ✨ ,które nawet śpiewać na żywo nie potrafią.Thomas Anders to chyba jeszcze tylko u nas ma możliwości zarobkowania,bo w Niemczech to już nikt o nim nie pamięta.Ta mega gwiazda amerykańska,też przebrzmiała,jeszcze te dziwne opaski ,Szczęśni uprawiają jakąś prywatę,tak samo jak te dwie wiecznie skłócone diwy,które promują swoich synalków.A po wszystkim został tylko wielki śmietnik i pobojowisko.Nasi turyści to nie Japończycy,którzy na MŚ posprzątali po sobie szatnie i stadion.A tak wogóle to dziwię się tym ludziom, którzy stali tyle godzin pod tą sceną,mi by się nie chciało.I jeszcze TVP będzie nas katowało powtórkami.Polsat też nie lepszy,przerobiona Rodowicz,która nie wie kiedy że sceny zejść, dziwna Doda,która o sobie nie chce dać zapomnieć i te Ralf,który może i dobrze śpiewa,ale jego oryginalny wizerunek przypomina mi tzw.wujka Zdzicha z wesela w latach 70,może tak ma być,ale to nie mój gust.Tylko TVN poszło po rozum do głowy i dało sobie spokój z hucznymi obchodami sylwestra.Chociaż nie oglądam TVN,tym razem jestem usatysfakcjonowana ich decyzją.
hihi
rok temu
słodziak
Matka
rok temu
Dziękuję że nie ogladałam
Olo
rok temu
A gdzie bukiety od syna,tatusia,brata i jeszcze paru innych.Jak mozna tak osmieszac tych ktorych sie niby kocha?Wszystko zrobi by bylo o tej pani glosno,ze niby taka mega gwiazda.Teraz eurowizja czeka,ale bedzie beka gdy zawyje.
gość
rok temu
Wojtek jest super, nie można go nie lubić, Marina to szczęściara
Ola
rok temu
Piękna jest ta ich miłość. Patrzę z przyjemnością.
mod
rok temu
co was tak razi w tym że dał jej kwiaty, ile musi siedzieć w tych ludziach zawiści że tak "kłapią", byle by poczuć się lepiej
...
Następna strona