Trwa ładowanie...
Przejdź na
Spinner
Spinner
|
aktualizacja

Sylwia Peretti wiedziała, że jej syn ma słabość do szybkiej jazdy. "Niestety śmiga po mieście" (WIDEO)

Podziel się:

Internauci dotarli do archiwalnego nagrania, na którym Sylwia Peretti mówi o niebezpiecznym hobby swojego syna Patryka. 24-latek zginął w ten weekend w wypadku samochodowym. Celebrytka przyznała już wcześniej, że "śmiganie" syna po mieście to jego wada.

Sylwia Peretti wiedziała, że jej syn ma słabość do szybkiej jazdy. "Niestety śmiga po mieście" (WIDEO)
Sylwia Peretti z synem (AKPA, Instagram.com)

Sylwia Peretti jest w żałobie. W nocy z 14 na 15 lipca w wypadku samochodowym zginął jej syn, 24-letni Patryk. Do mediów docierają sprzeczne informacje co do tego, kto był kierowcą pojazdu. Policja w sobotni wieczór potwierdziła jednak doniesienia, że to syn Peretti siedział feralnej nocy za kółkiem. Celebrytka wiedziała, że jej syn ma zamiłowanie do szybkiej jazdy po mieście. Już wcześniej dawała znać, że jest tym zaniepokojona.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Sylwia Peretti: "Urodziłam syna w wieku 18 lat, teraz przeżywam swoją młodość"

Sylwia Peretti straciła syna w wypadku samochodowym

Wypadek, do którego doszło w Krakowie był wyjątkowo drastyczny. Kierowca oraz trzech pasażerów zginęło na miejscu. Wszyscy byli w wieku od 20 do 24 lat. Jak ustaliła policja, auto poruszało się z prędkością około 140 km/h w miejscu, gdzie dozwolona prędkość, z powodu robot drogowych, wynosiła 40 km/h.

Po tym jak na jezdni pojawił się pieszy, kierujący stracił panowanie nad samochodem. Auto dachowało i uderzyło w betonowy mur.

Śmierć dziecka to ogromna tragedia dla rodzica. Sylwia Pertti nigdy nie ukrywała, że ma wyjątkowo bliską relację z synem. To on poprowadził ją do ołtarza podczas ślubu.

Sylwia Peretti martwiła się o syna. Miała powody

Lata przemijają, ja teraz obserwuje swojego syna jako mężczyznę i czuję niewiarygodną dumę, że jest opiekuńczym, dobrym człowiekiem, że jest moim synem - pisała pod jednym z ich wspólnych zdjęć na Instagramie.

Internauci dotarli do archiwalnego wywiadu, w którym to "królowa życia" wprost mówiła o niebezpiecznej zajawce Patryka. Chłopak miał słabość do szybkiej jazdy po mieście.

Mój młody ma jedną dużą wadę, że zamiast jechać faktycznie na tor się wybawić, to niestety śmiga po mieście. Robi to, co ja kiedyś. To zaje*iście głupio, no bo mi prawko zabrali przy 98 punktach... - mówiła.

Przeprowadzający wywiad nie krył zaskoczenia.

Jak na razie Sylwia Peretti nie zabrała jeszcze głosu po tragicznej śmierci syna. Informację o wypadku w rozmowie z Pudelkiem potwierdził menedżer celebrytki.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
pudelek.pl