Syn królowej Camilli broni jej przed atakami księcia Harry'ego: "Wyszła za mąż za osobę, którą kochała"

Kolejne szczegóły książkowej biografii księcia Harry'ego przez wiele tygodni rozgrzewały brytyjskie media do czerwoności i trudno się temu dziwić. Żyjący "na emigracji" potomek króla Karola nie tylko postanowił podzielić się z czytelnikami nie tylko historiami o utracie dziewictwa ze starszą kobietą czy odmrożonym penisie, lecz również nie oszczędził w niej swoich najbliższych. I tak nabywcy książki "Spare" mogli na przykład zapoznać się z opisami awantur między księciem, a jego starszym bratem Williamem czy też przeczytać kilka słów na temat macochy Harry'ego, królowej małżonki Camilli.

Zobacz: Książę Harry oskarża królową Camillę, że rzuciła go NA POŻARCIE mediom! "Była dla mnie ZAGROŻENIEM"

Przypomnijmy, że zarówno w swojej książce, jak i późniejszych promujących ją wywiadach Harry pozwolił sobie na kilka dość ostrych komentarzy pod adresem żony króla Karola III. W biografii książę stwierdził na przykład, iż Camilla "poświęciła go na swoim osobistym ołtarzu PR-u". Otwarcie zarzucił także macosze, że ta starannie zaplanowała wżenienie się w rodzinę królewską i w końcu zdobycie tytułu królowej - wspominając o rzekomo rozwijanej przez nią "długofalowej strategii skierowanej na małżeństwo, a z czasem na koronę". Mało tego, podczas wywiadu z Andersonem Cooperem Harry stwierdził również, że Camilla próbowała desperacko naprawić wizerunek "czarnego charakteru" i przekazywała mediom historie na temat rodziny królewskiej, co uczyniło ją "niebezpieczną".

Teraz zarzuty Harry'ego dotyczące macochy postanowił skomentować syn królowej, Tom Parker Bowles. Pisarz będący owocem związku Camilli z Andrew Parker Bowlesem w podcaście The News Agent wyznał, że myślenie o matce w charakterze królowej wcale nie jest dla niego szczególnie dziwne. Przy okazji zapewnił, że jej małżeństwo z Karolem zrodziło się z miłości - nie zaś z chęci sięgnięcia po brytyjską koronę.

Ona wciąż jest moją matką. Zmiany się zdarzają, ale nie obchodzi mnie, co ktoś mówi - to nie był żaden rodzaj gry końcowej. Wyszła za mąż za osobę, którą kochała i oto, co się stało - powiedział w rozmowie syn Camilli.

Pałac Buckingham do tej pory nie zareagował bezpośrednio na wywody księcia Harry'ego. W tamtejszych mediach nie brakowało jednak doniesień, iż wyjątkowo rozwścieczyły one króla Karola. "The Sunday Times" donosił z kolei, że Camillę zabolały słowa pasierba, jednak starała się nimi zbytnio nie zamartwiać.

Goszcząc w podcaście, Tom Parker Bowles zachwalał również matkę oraz Karola w rolach króla i królowej. Szczególnie wiele ciepłych słów poświęcił ojczymowi. Jak stwierdził, król już lata temu publicznie mówił o problemach, które dziś wyjątkowo martwią społeczeństwo, a niegdyś uznawano go przez to za ekscentryka.

Myślę, że radzą sobie niesamowicie. Król Karol jest dobrym, inteligentnym mężczyzną, który bardzo przejmuje się swoimi rolami, jakiekolwiek by nie były, księcia Walii, króla. Wyprzedzał swoje czasy w kwestiach takich jaki zrównoważony rozwój, bezpieczeństwo żywności, rolnictwo, zanieczyszczenia, wszystkich tych sprawach (...). Wykorzystuje swoją pozycję, by czynić dobro - komplementował Karola.