Trzeba przyznać, że w przypadku Dominiki Tajner miniony rok nie należał do szczególnie udanych. Po tym, jak Michał Wiśniewski postawił celebrytkę przed faktem dokonanym, zostawiając ją po prawie siedmiu latach małżeństwa, 39-latka przeżyła chwile grozy, gdy w wyniku wirusowego zapalenia mózgumózgu jej 13-letni syn Maks trafił na OIOM, gdzie zapadł w kilkudniową śpiączkę. Jakby tego było mało, pod koniec listopada córce Apoloniusza Tajnera postawiono zarzuty prokuratorskie o wyłudzenie pożyczki na kwotę jednego miliona złotych, co, zdaniem przekonanej o swojej niewinności Dominiki, musiało być efektem rzuconej na nią "klątwy".
Na szczęście dla straumatyzowanej celebrytki, wygląda na to, że karta w końcu się dla niej odwróciła. Na początku roku Dominika ni z tego, ni z owego zmieniła status status na swoim facebookowym profilu na "w związku", tym samym wprowadzając swoich fanów w niemałe osłupienie.
Dość wylewnej w kontaktach z dziennikarzami gwieździe udało się utrzymać w tajemnicy swój romans przez kilka miesięcy. Wszystko wskazuje na to, że jej relacja z tajemniczym obiektem westchnień weszła właśnie na nowy poziom.
"Taaaaakkkkk!!!! Jestem zakochana! Nowy Rok zaczął się cudownie" - napisała Dominika cała w skowronkach.
Internauci nie kryli zachwytu, gratulując Tajner w licznych komentarzach.
"Zasługujesz na wszystko, co najlepsze", "Domi, jak ja Ci zazdroszczę", "Szczęściara z Ciebie! Brawo Ty" - pisali.
Myślicie, że Dominika Tajner już planuje ujawnić tożsamość ukochanego?
