Tak dziś wygląda pierwszy Łukasz z "M jak miłość"! Franciszek Przybylski wyrósł na przystojniaka (ZDJĘCIA)
Franciszek Przybylski zapisał się w świadomości widzów "M jak miłość" jako uroczy urwis, syn sędziny Marty Mostowiak. Dziś odtwórca roli Łukasza nie przypomina już słodkiego chłopca. Franek ma 30 lat i spore grono fanek.
Choć trudno w to uwierzyć, "M jak miłość" gości na ekranach od 23 lat. I o zgrozo, nic nie wskazuje na to, aby serial miał kiedykolwiek zniknąć. Produkcja nie tylko nieustannie cieszy widzów, ale również stała się trampoliną do większej kariery dla wielu występujących w niej aktorów. Dla innych zaś łatką, której za nic w świecie nie mogą się pozbyć. I do tego nieszczęśliwego grona z pewnością należy Franciszek Przybylski, który przez sześć lat wcielał się w rolę Łukasza Wojciechowskiego.
Chłopak systematycznie pojawiał się w serialu w latach 2000-2006. Później jego miejsce zajął Adrian Żuchewicz, a następnie Jakub Józefowicz. I choć od odejścia Przybylskiego z "M jak miłość" minęło już 17(!) lat, dla wielu Polaków na zawsze stał się serialowym synem Dominiki Ostałowskiej. Ku niekoniecznej radości samego zainteresowanego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Iga Krefft o dziecięcej karierze: "Nie wiedzą, jak pracować z dziećmi"
Franciszek Przybylski odcina się od "M jak miłość" i TVP
Niekoniecznie wszystkie moje wspomnienia z M-ką ("M jak miłość" - przyp. red.) są pozytywne. Moi najbliżsi wiedzą, ile tak naprawdę kosztowała mnie cała ta przygoda. Bycie dzieciakiem, którego ok. dwa razy w tygodniu ogląda w TV przez kilka lat średnio 10 mln Polaków, to jest konkret. Wstydziłem i do dziś wstydzę się tego serialu. Od pewnego momentu, granie w nim wydawało mi się być po prostu siarą. M.in. dlatego zwiałem - pisał swego czasu na Instagramie.
Przybylski próbował odciąć się od telenoweli TVP2. I od samej Telewizji Polskiej, której nie szczędził krytycznych słów.
Telewizja Polska to od kilku lat instytucja pełna jadu, kłamstw, oszczerstw i nikczemności. Jest to wyjątkowy paradoks, że telewizja odpowiedzialna za ten fenomen, jakim jest "M jak miłość", dzisiaj reprezentuje sobą wszystko, co rzekomej miłości przeczy - atakował.
Zobacz: Gwiazdy "M jak miłość" kiedyś i dziś. Pamiętacie, jak wyglądali 23 lata temu? (STARE ZDJĘCIA)
Franciszek Przybylski przeszedł metamorfozę
Po ucieczce z "M jak miłość" Franciszek uczył się w szkole o profilu teatralnym, by później zostać studentem Wydziału Operatorskiego i Realizacji Telewizyjnej w szkole filmowej w Łodzi. Dziś Przybylski ma 30 lat i spełnia się w pracy po drugiej stronie kamery. Do aktorstwa nie ma zamiaru wracać. Słusznie?
Zobaczcie, jak się zmienił.