Tak wyglądało ZATRZYMANIE Amandy Bynes. Gwiazda niedawno opuściła szpital psychiatryczny (ZDJĘCIA)
Kilka dni temu do mediów trafiła informacja o zatrzymaniu Amandy Bynes. Amerykańska aktorka od lat boryka się z problemami natury psychicznej. Niedawno ponownie wpadła w tarapaty, gdy została pojmana przez policję i zakuta w kajdanki.
Tak wyglądało ZATRZYMANIE Amandy Bynes
Amanda Bynes kilkanaście lat temu była jedną z najpopularniejszych młodych gwiazd w Hollywood. Na początku lat 2000 występowała w uwielbianych przez nastolatków komediach romantycznych, a największy rozgłos przyniosły jej produkcje "Ona to on" czy "Czego pragnie dziewczyna". W ostatnich latach media rozpisują się o niej jednak głównie w kontekście problemów. U aktorki zdiagnozowano schizofrenię i chorobę afektywną dwubiegunową. Dawna ulubienica Hollywood ma też na swoim koncie kilka problemów z prawem, a dopiero w 2022 roku uwolniono ją spod niemal 10-letniej kurateli matki.
ZOBACZ: Amanda Bynes została ZATRZYMANA Dwa miesiące temu gwiazda opuściła szpital psychiatryczny...
Amanda Bynes przebywała w szpitalu psychiatrycznym
Niedawno amerykańskie media donosiły, że aktorka trafiła do szpitala psychiatrycznego po tym, jak miała chodzić nago po ulicach LA. Bynes zabrano wówczas na obserwację psychiatryczną. Początkowo w placówce miała spędzić 72 godziny, ale jej pobyt - na samo życzenie pacjentki - się przedłużył. Po prawie trzech tygodniach opuściła szpital, ale nie cieszyła się spokojem zbyt długo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sądowe zwycięstwo Britney Spears. Przełom w sprawie ściągnięcia kurateli
Amanda Bynes została zatrzymana
Kilka dni temu ponownie pojawiły się informacje, że Amanda znów została zatrzymana. Policjanci zostali zaalarmowani o kobiecie, która była w niebezpieczeństwie. Serwis TMZ informował, że 37-latka została przewieziona na posterunek policji, gdzie miał czekać na nią personel medyczny. Świadkowie zdarzenie informowali z kolei, że aktorka "była spokojna podczas interakcji z policją" i "wyglądała na przygnębioną".
Do sieci trafiły również zdjęcia, na których widać Amandę w otoczeniu dwóch funkcjonariuszy, którzy prowadzą skutą kajdankami gwiazdę do radiowozu. Bliscy kobiety ujawnili z kolei serwisowi etonline.com, że 37-latka stara się walczyć o swoje zdrowie, jednak pozostaje "niekonsekwentna" w przyjmowaniu leków. W walce dopingują ją również rodzice, którzy po tym, jak została zdjęta kuratela, poinformowali, że nie zamierzają starać się o ubezwłasnowolnienie córki.
