"Taniec z Gwiazdami". Widzowie OBURZENI występem gościa specjalnego: "Playback sobie, on sobie, TRAGEDIA" (WIDEO)
Występ otwierający kolejny odcinek "Tańca z Gwiazdami" wywołał sporo emocji. W sieci pojawiła się masa komentarzy widzów, którzy są przekonani, że Tim Kamrad śpiewał z playbacku.
Od kilku tygodni niedzielne wieczory kojarzą się polskim telewidzom głównie z najnowszą edycją "Tańca z Gwiazdami". 27. edycja show przyciąga przed ekrany wielomilionową widownię, która z wypiekami na twarzy śledzi taneczne popisy znanych i lubianych osobistości. Każdy kolejny odcinek show wzbudza masę emocji. Nie brakuje wzruszeń, zachwytów, a nawet kontrowersji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Conan Kaźmierski o występach Dagmary w "Tańcu z Gwiazdami": "Jest jej niezmiernie ciężko"
"Taniec z Gwiazdami". Widzowie oburzeni występem gościa specjalnego
W pierwszą niedzielę kwietnia Polsat wyemitował szósty odcinek najnowszej edycji "Tańca z Gwiazdami". Produkcja przypomniała, że to już półmetek tanecznych zmagań na parkiecie. Kolejną odsłonę show otworzył występ zagranicznego gościa specjalnego. Pochodzący z Niemiec Tim Kamrad zaśpiewał swój wielki radiowy hit "I Believe". Czujni widzowie szybko zauważyli, że ruch ust piosenkarza nie zgrywał się z wokalem. W mediach społecznościowych programu pojawiło się mnóstwo komentarzy na ten temat.
Jaki playback!; Playback tragedia. Chyba ten, co śpiewał nie zna swego tekstu. Wstyd; Playback sobie, on sobie, tragedia; Występ tragiczny, playback go pogrążył; Było widać, że to playback; Coś poszło nie tak; Niby śpiewa, ale nie doganiał playbacku... nawet ustami według słów nie ruszał, dla mnie żenada; Dla mnie playback to oszustwo widzów. Jak nie umiesz śpiewać lub Ci się nie chce, to nie śpiewaj. I tyle; On sobie, muzyka sobie, każdy sobie rzepkę skrobie! Wstyd! - pisali oburzeni internauci.
Zgadzacie się ze spostrzeżeniami internautów?