"Top Model". Widzowie OBURZENI okładkami finałowej czwórki: "Co tu się stało, MATKO PRZENAJŚWIĘTSZA"
Okładki tegorocznych finalistów "Top Model" wprawiły internautów w niemałą konsternację. Uwagę przykuwało szczególnie nieobecne spojrzenie Wiktorii, choć i sporo uwagi poświęcono plastikowemu krokodylowi. Serio jest aż tak źle?
Finał 12. edycji Top Model już za nami. Wygrał Dominik. Gratulujemy. W sieci wciąż jednak trwa wrzawa sprowokowana okładkami czwórki najlepszych uczestników tego sezonu. Jak już się przyjęło, każdy z bohaterów programu wziął udział w sesji, której efekty miały zagościć na łamach magazynu Glamour, o ile udałoby się im wygrać. Co tu dużo mówić, wybory dokonane przez produkcję nie wszystkim przypadły do gustu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Joanna Krupa o Agacie i Piotrze Rubikach w Miami: "Muszą mieć przyjaciół"
Widzowie rozbawieni okładkami finalistów "Top Model". "Co tu się stało?"
Na X (dawny Twitter - przyp. red.) zaroiło się od spostrzeżeń, że ekipa kreatywna pracująca przy programie w tym roku szczególnie się nie popisała. W sposób szczególny skrytykowano scenerię. Trudno w końcu wytłumaczyć organizowanie sesji w Brazylii, jeśli koniec końców pokaże się tylko plastikowego krokodyla.
Przepraszam, ale te okładki chyba są najgorszymi w całej historii programu "Top Model; Co tu się stało, matko przenajświętsza; Polecieli do Brazylii, a wygląda, jakby pojechali do jakiegoś parku dinozaurów; Duch syreny morskiej i potyczki z krokodylem; Pokazali tyle pięknych ujęć, a wybrali jakieś zdjęcie przy randomowym krokodylu, pls, co to jest - czytamy w komentarzach.
Przypomnijmy: "Top Model". Gwiazdy na WIELKIM FINALE 12. edycji: anielska Joanna Krupa, młodzieżowa Katarzyna Sokołowska (ZDJĘCIA)
Serio jest aż tak beznadziejnie?
